Tak ogólnie , to duzy komp ozdrowial, tak sam z siebie , tzn TŻ go wlączyl i dziala
Ale cos jest nie tak - po wylączeniu znów windows nie chcial wejść, net strasznie ucieka
No a skoro wszyscy byli / widzieli na fejsie , to sie nie będę powtarzac
Udalo mi się dziś dopaść koty z czesaniem

Misia generalnie lubi czesanie, ale na jej warunkach czyli policzki, grzbiecik , glówka, szyjka. Ogon, brzuszek i portki są zabronione . Po kilku ruchach grzebieniem Misia odchodzi o kilka kroków . a ja za nią . W ciągu 10 min przeszlyśmy pól ogródka
Gucio spotkal się z grzebieniem pierwszy raz Pierwsze podejście bylo zupelnie nieudane, chlopak byl rozbrykany, grzebień / wraz z moją ręką / zostal potraktowany , jak wróg, którego nalezy upolować. Drugie podejście lepsze - też 10 min czesania .
Oto efekty - ktoś zgadnie, które - czyje

Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.usWidok moich
czarnych bawelnianych spodni , po tej podwójnej operacji - BEZCENNY