wrog w domu-wszystkie chore...grypa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 16, 2004 20:47

No widzisz, że idze ku dobremu :D A jeszcze trochę latonka podrośnie i zaporowadzi porządek w domu :twisted:

Fajnie gada :?: Trochę jak nakręcana zabawka :lol:
Obrazek

Skarb

 
Posty: 1034
Od: Śro kwi 28, 2004 15:55
Lokalizacja: Brighton/Warszawa

Post » Wto lis 16, 2004 21:53

ara pisze:dzisiaj zostawilam je wszystkie razem....zobaczymy co sie bedzie dzialo jak wroce do domu :roll:

I jak było?

Wojtek

 
Posty: 27840
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lis 17, 2004 1:56

Rrrrrany! Masz już swoją burmiśkę! Gratuluję :D :D :D I czekam na zdjęcia bardzo niecierpliwie :D

Kitek też troszkę się bał małego potwora ;) Jeżył się cały i omijał go bokiem :lol: Ciekawe, co takiego strasznego może być w małym, słabym kociaczku 8O :ryk:

Sigrid

 
Posty: 6700
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Śro lis 17, 2004 10:27

chyba sie uklada :D pomoglo im ze zostawilam ich razem, fakt zephiko oporniejszy, ale da sie urobic :wink:
tezet jak przyszedl do domu, zastal mala na szawce na wysokosci 2 metrow 8O powiedziala mu jaka to ona szczesliwa ze tam jej sie udalo wejsc :twisted: pozniej pokazala mi jaka jest sprytna :wink: wieczorkiem troszke zaczynaly sie z atenka bawic, ale ta maupa dalej na nia prycha :roll: no i mala sie boi. dzisiaj rano mala zaczepiala atenke, a atenka udawala ze nie zwraca uwagi......moze jak przyjde wieczorem do domu, to beda sie juz razem ganiac? :wink: no i maluchy moje 2 znowu wczoraj popisowe odstawily. czyzby chcialy jej pokazac jak to sie one bawia? :roll:
wczoraj razem, ogladalysmy E.T mala lezac na mojej pierwsi :wink: przeslodki ciezarek :D troszke sie jeszcze boi nieznanych dzwiekow czy czynnosci, ale mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.

a gada cudownie, chociaz moze nie tyle gada co wszystko komentuje. glosik ma miodzio. najbardziej mi sie podoba jak chce sie gdzies dostac (np do kuchni) a ktores z wielgusow stoi na przeszkodzie. wtedy jest narzekanie i skarzenie, miau, mil.......... :lol:

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro lis 17, 2004 10:32

ara pisze:a gada cudownie, chociaz moze nie tyle gada co wszystko komentuje. glosik ma miodzio. najbardziej mi sie podoba jak chce sie gdzies dostac (np do kuchni) a ktores z wielgusow stoi na przeszkodzie. wtedy jest narzekanie i skarzenie, miau, mil..........

:ryk:
skad ja to znam :lol:
shiba non stop gada, a jak jest cicho znaczy ze spi :D

napisz cos o swojej burmie :D
jaki kolor, z jakiek hodowli, czy bedziesz wystawiac - jestem strasznie ciekawa :D
no i wyczekuje z utesknieniem zdjec :D
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro lis 17, 2004 10:39

Arunia :ok:
Cierpliwosci, cierpliwosci... 8) :D
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 17, 2004 10:47

ja juz luśke chcę , no
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Śro lis 17, 2004 11:07

keti do weekendu niedaleko :mrgreen:, macda :mrgreen: ja cos czuje ze to juz blizej niz dalej :wink: , miaaa, masz racje, bo przeciez ci co nie czytaja postow to nie wiedza. :lol:

to tak: moja burma jest koloru brazowego. a zaczelo sie tak: mniej wiecej na poczatku roku, tezet zaczal przebakiwac ze szkoda ze sie nie zdecydowlaismy na kotke hodowlana (chodzilo mu o atenke) wiec ja ciach, zaczelam drazyc, pokazywac zdjecia (gdybym nie zrazila sie do ruskow (nie sa takie jakie powinny byc pod wzgledem charakteru, co zwalam na hodowce) to pewnie zdecydowalabym sie na ta wlasnie rase, kocham je nad zycie, ale sie balam ze znow mi sie trafi taki malo ludzki :wink: ) i tezet pokazal na burme, o ta, zobacz, fajna. pokazal na kilka innych ale mi akurat burma najbardziej przypadla do gustu. w kwietniu zaczelam szukac hodowcow, w czerwcu pojechalam na pierwsza kocia wystawe, nie wystawialam, pojechalam zobaczyc jak na zywo wygladaja burmy. no i wpadlam.....zakochalam sie w lila na wstepie, potem w czekoladce, niebieskie odpadaly, bo mam juz dwa i na koncu myslalm o brazie.
utrzymalam kontakt z kilkoma hodowcami i w sierpniu otrzymalam telefopn ze urodzilo sie 6 malych burmisiatek. byla lila ale byla najmniejsza z miotu i szczerze mowic hodowczyni mylala ze nie przezyje....kociaki mialy 10 dni jak pierwszy raz je zobaczylismy. no i w tym momencie, jak latonek jako jedyny z miotu popdniosl glowe i sie na mnie popatrzyl, wiedzialam ze to ona :D to jest moja kota i juz. hodowczyni wiedziala ze chce lila, ale mi odradzila, potem sie okazalo ze to lila wyrosla na porzadnych rozmiarow kote, a moja brazowa panienka zrobila sie najmniejsza z miotu. :roll:
czy bede wystawiac? nie wiem, w tym kraju nie musisz wystawiac zeby kotka miala "licencje hodowlana" o tym decyduje hodowca. zobaczymy co z niej wyrosnie, bo jesli bede wystawiac, to dopiero jak mala podrosnie na tyle zeby sie zalapac do doroslakow. jakos nie widze sensu w wystawianiu malego kociaka, ale to moje zdanie. :wink:

ale sie rozpisalam......wieczorkiem wrzuce kilka fotek :D pokaze wam jak sie fajne spi zawinietym w kocyk :wink:

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro lis 17, 2004 11:14

ara pisze:czy bede wystawiac? nie wiem, w tym kraju nie musisz wystawiac zeby kotka miala "licencje hodowlana" o tym decyduje hodowca. zobaczymy co z niej wyrosnie, bo jesli bede wystawiac, to dopiero jak mala podrosnie na tyle zeby sie zalapac do doroslakow. jakos nie widze sensu w wystawianiu malego kociaka, ale to moje zdanie.

o kurcze ale za mnie gapa :oops: :oops: :oops:
w ogole nie zauwazylam ze nie jestes z Polski :oops:
a w anglii sa podobno sliczne burmy:)))
czy twoja hodowczyni ma www?
chetnie poogladam :D
chcialabym sobie sprawic jakas szylkretowa pieknosc - najlepiej niebieski szylkret - mix moich dwoch dziewczynek:))) bo jak widac na zalaczonych zdjatkach mam lilaczke i niebieska 8)
niestety moj wredny TZ nie kategorycznie nie chce III kota (ale II tez nie chcial, a jednak mamy :)))
ale poogladac zawsze mozna :D
co do kolorow to Shiba miala byc brazowa koteczka, a duna niebieskim kocurkiem :ryk:
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro lis 17, 2004 11:31

miaa pisze:
ara pisze:czy bede wystawiac? nie wiem, w tym kraju nie musisz wystawiac zeby kotka miala "licencje hodowlana" o tym decyduje hodowca. zobaczymy co z niej wyrosnie, bo jesli bede wystawiac, to dopiero jak mala podrosnie na tyle zeby sie zalapac do doroslakow. jakos nie widze sensu w wystawianiu malego kociaka, ale to moje zdanie.

o kurcze ale za mnie gapa :oops: :oops: :oops:
w ogole nie zauwazylam ze nie jestes z Polski :oops:
a w anglii sa podobno sliczne burmy:)))
czy twoja hodowczyni ma www?
chetnie poogladam :D
chcialabym sobie sprawic jakas szylkretowa pieknosc - najlepiej niebieski szylkret - mix moich dwoch dziewczynek:))) bo jak widac na zalaczonych zdjatkach mam lilaczke i niebieska 8)


niestety moj wredny TZ nie kategorycznie nie chce III kota (ale II tez nie chcial, a jednak mamy :)))
ale poogladac zawsze mozna :D
co do kolorow to Shiba miala byc brazowa koteczka, a duna niebieskim kocurkiem :ryk:


niestety hodowczyni, jako ze jest malutkim hodowca nie ma strony internetowej, ale jesli cie interesune to tutaj: http://www.catsnkittens.co.uk/burmese.htm jest kilka hodowcow ze stronami ww, moze cos znajdziesz dla siebie ;)

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro lis 17, 2004 11:47

Zdjecia, zdjecia :D
Widzisz Ara - wszystko swietnie idzie :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 17, 2004 12:17

Monika pisze:Zdjecia, zdjecia :D
Widzisz Ara - wszystko swietnie idzie :D


zdjecia wieczorkiem, bo w koncu udalo mi sie kompa podlaczyc :D

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro lis 17, 2004 12:44

dzieki za link :lol:
wlasnie widzialam sliczna ruda koteczke burmska :1luvu:
najchetniej bym miala wszystkie 10 kolorow :ryk:
i jeszcze ocikata, devona, orienta, bengala, abisynczyka i domowo tricolorke :roll:
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro lis 17, 2004 12:54

miaa pisze:dzieki za link :lol:
wlasnie widzialam sliczna ruda koteczke burmska :1luvu:
najchetniej bym miala wszystkie 10 kolorow :ryk:
i jeszcze ocikata, devona, orienta, bengala, abisynczyka i domowo tricolorke :roll:


a ja za tymi kremowymi i czerwonymi jakos nie bardzo, ale podobaja mi sie spokrewnione z burmisami bombaje, widzialas? wyglada jak czarny burmis :love: piekny

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro lis 17, 2004 12:59

ara pisze:a ja za tymi kremowymi i czerwonymi jakos nie bardzo, ale podobaja mi sie spokrewnione z burmisami bombaje, widzialas? wyglada jak czarny burmis piekny


widzialam na zdjeciach :D cuda :love: , w polsce chyba w ogole takich nie ma, podobnie jak burmilli :(

ja tez za rudymi nie przepadalam, dopoki nie zobaczylam malego rudego cuda na wystawie 8O
byl baaaardzo rudy :wink:
Obrazek
Obrazek

miaa

 
Posty: 900
Od: Wto paź 12, 2004 7:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Evilus, Google Adsense [Bot], nfd i 825 gości