Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 03, 2012 8:48 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

Cześć. 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw maja 03, 2012 14:11 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

MaryLux pisze:Burza będzie jutro. Na złość Dużej, że chce z kożelankom gdzieś pójść zamiast ze mną siedzieć.
Inka

Duża poszła i wróciła, a burzy nie ma :evil: I gdzie tu jakaś sprawiedliwość?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 03, 2012 14:19 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

Zapraszam na nowy wierszyczek
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 03, 2012 14:59 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

MaryLux pisze:
MaryLux pisze:Burza będzie jutro. Na złość Dużej, że chce z kożelankom gdzieś pójść zamiast ze mną siedzieć.
Inka

Duża poszła i wróciła, a burzy nie ma :evil: I gdzie tu jakaś sprawiedliwość?

Ja Ci powiem- nie ma sprawiedliwości . Właśnie wyszedł taki obcy Duży co przyszedł do mojego najwłaśniejszego domku z ogromnym psem- goldenem czy jakoś tak. Się wystrachałem i uciekłem na parapet. I zrobiłem się dwa razy większy i warczałemzeby wystraszyć tego psa. No i sobie poszedł w końcu. To mój dom :!:
Rychosław

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Czw maja 03, 2012 15:05 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

Ale miałeś przygodę 8O
moja duża przynajmniej psów nie przyprowadza.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 03, 2012 17:00 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

Masz rację Rysiu-to jest twój dom i nie pozwól aby szwendały się po nim jakieś psy :wink: ty tu jesteś królem i już :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Czw maja 03, 2012 17:06 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

juana pisze:Ja Ci powiem- nie ma sprawiedliwości . Właśnie wyszedł taki obcy Duży co przyszedł do mojego najwłaśniejszego domku z ogromnym psem- goldenem czy jakoś tak. Się wystrachałem i uciekłem na parapet. I zrobiłem się dwa razy większy i warczałemzeby wystraszyć tego psa. No i sobie poszedł w końcu. To mój dom :!:
Rychosław

I tak trzymaj!!! :ok: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw maja 03, 2012 17:37 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

juana pisze:
Duża poszła i wróciła, a burzy nie ma :evil: I gdzie tu jakaś sprawiedliwość?

Ja Ci powiem- nie ma sprawiedliwości . Właśnie wyszedł taki obcy Duży co przyszedł do mojego najwłaśniejszego domku z ogromnym psem- goldenem czy jakoś tak. Się wystrachałem i uciekłem na parapet. I zrobiłem się dwa razy większy i warczałemzeby wystraszyć tego psa. No i sobie poszedł w końcu. To mój dom :!:
Rychosław
[/quote]
:ryk: chciałabym to zobaczyć :ryk:

Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw maja 03, 2012 17:48 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

Myszolandia pisze:
juana pisze:
Duża poszła i wróciła, a burzy nie ma :evil: I gdzie tu jakaś sprawiedliwość?

Ja Ci powiem- nie ma sprawiedliwości . Właśnie wyszedł taki obcy Duży co przyszedł do mojego najwłaśniejszego domku z ogromnym psem- goldenem czy jakoś tak. Się wystrachałem i uciekłem na parapet. I zrobiłem się dwa razy większy i warczałemzeby wystraszyć tego psa. No i sobie poszedł w końcu. To mój dom :!:
Rychosław

:ryk: chciałabym to zobaczyć :ryk:

Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:[/quote]
Może uda mi się wydębić zdjęcia od kuzyna- właściciela goldenki. Telefonem fotki robił Ryśkowi jak na tym parapecie tak stał najeżony i wygięty w perfekcyjny łuk. Jeszcze zapytał- a dlaczego on ma takie wielkie oczy? - Bo takie już ma :wink: .

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Czw maja 03, 2012 18:43 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

:ok: :ok: :ok: :kotek: :lol:
Wiosenny dobry wieczór :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw maja 03, 2012 18:46 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

Przywędrowało jakieś mizerniutkie burząteczko, tak słabe, że nawet chować się nie warto.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 03, 2012 19:12 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

Chciałam powiedzieć, że wczoraj robiłyśmy z mamą muffinki jasnociemne z bananem w środku :mrgreen: .

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Czw maja 03, 2012 19:13 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

juana pisze:Chciałam powiedzieć, że wczoraj robiłyśmy z mamą muffinki jasnociemne z bananem w środku :mrgreen: .

Ryś, lubisz takie?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 03, 2012 20:15 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

MalgWroclaw pisze:
juana pisze:Chciałam powiedzieć, że wczoraj robiłyśmy z mamą muffinki jasnociemne z bananem w środku :mrgreen: .

Ryś, lubisz takie?
Fasolka

Ja nie, ale Duża tak :roll:
Ryszard

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Czw maja 03, 2012 23:33 Re: Ryś, Ryszard, Rysiek - cz.4

juana pisze:
MaryLux pisze:
MaryLux pisze:Burza będzie jutro. Na złość Dużej, że chce z kożelankom gdzieś pójść zamiast ze mną siedzieć.
Inka

Duża poszła i wróciła, a burzy nie ma :evil: I gdzie tu jakaś sprawiedliwość?

Ja Ci powiem- nie ma sprawiedliwości . Właśnie wyszedł taki obcy Duży co przyszedł do mojego najwłaśniejszego domku z ogromnym psem- goldenem czy jakoś tak. Się wystrachałem i uciekłem na parapet. I zrobiłem się dwa razy większy i warczałemzeby wystraszyć tego psa. No i sobie poszedł w końcu. To mój dom :!:
Rychosław



No co Ty Rychosław te goldeny to ciapy som ogromne. No nasz Gustowny to golden i on to kocha wszystkie koty a takie małe kotecki to maja zabawę z jego ogonem, no. A jak idziesz z takim na dwór jak ja,no, to mozesz spuścic manto kazdemu kotu, potem włazisz psu miedzy łapy i hahha żaden nie smie Cię gonic :twisted: No teraz to juz się ten numer nie udaje, bo osiedlowe kociska znaja Gustownego i się go nie boja, normalnie nie, no.
TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel, zuza i 179 gości