
ja mam juz odciski na zadzie od tego czynnego wypoczynku

ale na dworzu jest tak okropnie duszno...nawet teraz jak byłam z psami tyle że wiaterek się ruszył

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorcia44 pisze:Witam z rana![]()
Dolores ,a gdzie ty znikasz ? pochwalisz się dziećmi![]()
Kotina ,jak tam ? już ok?
Ja podjęłam bardzo poważną decyzję i dzis (nie wiem jeszcze o której ) pomorduję moje kundle -paskudne zresztą![]()
sposobu jeszcze nie mam ,decyzja jednak niezłomna![]()
Jak można w taki upał spać pod przykryciemoklejać mnie jak ośmiornica mackami
fochać sie na mnie kiedy przesuwam ,wysuwam ,być tak upartym i po chwili znów się pakować pod przykrycie
![]()
Koty grzecznie spały ,to nic ze szarówa a one już się bawią ,to nicz nimi postąpię tak samo ,ale troszku później
![]()
Teraz pijam sobie kawkę ,głaskam najmniej upierdliwą Niuńkę i upajam się wiaterkiem .
Boidupka zapicztala po całym mieszkaniu z papierową kulką![]()
Jednak jak wczoraj Hania (sąsiadka z murzynkiem ) chciała ją zobaczyć kota nie było![]()
Za to ja już przywykłam i nie słyszę jej chrapliwego oddechu , zaraz zacznę się zastanawiać czy w ogóle robić korektę nosa
dorcia44 pisze:no to chlup![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 102 gości