Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
juana pisze:Właśnie, a jak koteczka w łazience? Lepiej? I jak będziesz znowu widzieć tego veta- pozdrów go. Pamiętam pierwszego veta mojego Bambusa [*] - jak dostawał zastrzyk podstawowy- uciekał z tą strzykawką w tyłku po całym gabinecie. Ja byłam podrapana i wściekła. Nigdy nic nie mówił na temat szczepień, czyszczenia zębów... Skutkiem czego po kilku latach Bambus miał usuniętych kilka zębów podczas czyszczenia.
Byłam dzisiaj po tabletki na odrobaczanie dla Młodego. Takie, które trzeba podać 3 dni pod rząd. Ze względu na wagę Ryśka zapodałam mu 3 ćwiartki. Jutro i pojutrze to samo. Tak go zablokowałam, że nie miał szans uciec choć oczywiście wykręcał się jak mógł. Przypuszczam, że gdyby naprawdę chciał- wynik walki byłby 1:0 dla niego, a ja nie wyszłabym z tego bez uszkodzeń
Łoj- rozpisałam się u Ciebie a u siebie nic
MalgWroclaw pisze:Byłam dziś po saszetki w gabinecie, do którego czasem chodzę (właśnie po saszetki). Dla zorientowanych: przy Jedności Narodowej, obok górki Słowiańskiej. Tam jest miły pan doktor, młody człowiek, najwyraźniej mu się chce. Pytał mnie, co słychać, więc opowiedziałam w skrócie o kotce w łazience, o tym, ze nie jadła... Pan zapytał, czy wiem, że powinnam izolować od swoich kotów. I wyjaśnił, dlaczego. Powiedziałam, że super, że mi to wszystko mówi (i chce Mu się), bo wiele osób nie ma pojęcia o mnóstwie spraw związanych z pomaganiem.
Lubię ludzi, którym chce się. Chociaż kogoś ostrzec, powiedzieć coś życzliwego.
duża
MalgWroclaw pisze:a niewiele ze mnie ma, że tak powiem. Bo tylko saszetki kupuję.
MalgWroclaw pisze:a niewiele ze mnie ma, że tak powiem. Bo tylko saszetki kupuję.
MalgWroclaw pisze:Rano wybrałam dość chłodne miejsce na podłodze![]()
Pralcia
A ja wolę moją stałą miejscówkę
Florka
Szukałam, czym by się tu bawić
Frania
A ja tak leżałam. Duża mówi, że jak odsłaniam dziurę, to nawet nie chce mi robić zdjęcia![]()
![]()
Fasolka (nadawałam z balkonu, ale przyjechał pan ze żwirkiem i uciekłam do szafy)
ruda32 pisze:może jak taki z pojęciem to na sterylki nadałby się ?
MalgWroclaw pisze:ruda32 pisze:może jak taki z pojęciem to na sterylki nadałby się ?
Ale nie wiem, jak cenowo. On tam pracuje, to nie jest gabinety tego pana, pani też miła, ale cen nie znam.
MalgWroclaw pisze:Może, ale pani właścicielka ma długi weekend. Trzeba by z Nią gadać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 19 gości