Pysia & Haker story 12

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 28, 2012 13:39 Re: Pysia & Haker story 12

Biedny Rambulinek. I biedna Duża.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 28, 2012 16:47 Re: Pysia & Haker story 12

Tak, sezon na osy szerszenie itp na balkonie i w domu i w ogrodzie czas zacząć.
Nie straszce mnie, ja często, jak jest taki upał, zostawiam Hakerowi otwarty balkon na noc czy jak wychodzimy z domu.
Teraz kochany koteczek nagrzał się na parapecie i dogorywa na ... fotelu w cieniu i przeciągu.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob kwi 28, 2012 17:51 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiu, nie siedź w przeciągu, bo to niebezpieczne.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 28, 2012 21:41 Re: Pysia & Haker story 12

Fasolko, dzięki za troskę. Przesiadłem się po chwili do kosza na balkonie.
Uff, jak gorąco.
Lubię ciepło, ale do razu powyżej 30 st, mój organizm nie jest do takich zmian przystosowany.
Chyba robię się kocim seniorem.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie kwi 29, 2012 5:14 Re: Pysia & Haker story 12

To teraz będę musiała pisać Panie Haksiu? :ryk:
Fasolka młodziutka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 29, 2012 6:42 Re: Pysia & Haker story 12

Fasolko, Duzi czasami do mnie już tak mówią, co robi pan Haker, panie Hakerku tak nie wolno.
Haker


Zmykam na majówkę, tj. teraz szykuję żarełko, piekę kurczaka i bagietki, robię sałatkę. Około 10.30 przyjeżdża Oleńka z mamą i przesiadamy się do naszego auta i w drogę, na działkę pra dziadków. Młodsza córeczka ma dojechać do nas.
Miłego niedzielnego wypoczynku.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie kwi 29, 2012 8:58 Re: Pysia & Haker story 12

Hannah12 pisze:Tak Estian, od kiedy jestem jedynakiem, mam swój pokój.
Trzy poduszki na trzech parapetach, wszystkie fotele i kanapy oraz Dużych na wyłączność.
Czasami dobrze jest być jedynakiem :mrgreen:

Haker

Cze Haker!
Nigdy nie byłem jedynakiem i pewnie nie będę - w każdym razie Duża raczej coś odwrotnego ma podobno w planach :roll: Na szczęście to jeszcze dalekie plany. I mówi, że trudno być na miau i mieć kota jedynaka. Ty to masz szczęście ze swoją Dużą. Chciałbym być choć na trochę jedynakiem. Miejsce to wspólne jeszcze przeżyję ale jedzonko byłoby caaałe dla mnie, a tak to wiesz, puszeczka na trzech :roll:
Estain

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 29, 2012 9:16 Re: Pysia & Haker story 12

Nelly pisze:I mówi, że trudno być na miau i mieć kota jedynaka[/i]

Ale to jest możliwe. No, nie w naszym domu z naszą dużą
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 29, 2012 13:20 Re: Pysia & Haker story 12

Miaudoberek :) Jak fajnie cieplutko :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 29, 2012 18:03 Re: Pysia & Haker story 12

MalgWroclaw pisze:
Nelly pisze:I mówi, że trudno być na miau i mieć kota jedynaka[/i]

Ale to jest możliwe. No, nie w naszym domu z naszą dużą
Fasolka

Cze Fasolka
Duża nie mówi że nie jest możliwe, tylko, że podobno ciężko człowiekowi o rozsądek. I jeśli może to go kusi :mrgreen: Jak nie może nie ma sprawy. Więc nie wiem, czy dużej życzyć, żeby naprawę nie mogła? :mrgreen:
Estian

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 30, 2012 10:38 Re: Pysia & Haker story 12

Witamy się upalnie :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ja byłem przez jakiś czas jedynakiem i wcale mi się nie podobało :(
Rambuś rodzinny
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Pon kwi 30, 2012 12:11 Re: Pysia & Haker story 12

Takie małe wierzgające kończynami jest u mnie.
Nie mam czasu na spanie muszę prowadzić obserwacje i pilnować miski.
Podobno dzisiaj popołudniu Pysia do mnie przyjedzie, będzie u nas do środy.
Haker zapracowany.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon kwi 30, 2012 13:32 Re: Pysia & Haker story 12

Obrazek

:1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon kwi 30, 2012 17:13 Re: Pysia & Haker story 12

Haksiu, to małe coś chce z Twojej miski?
Przepraszam. Panie Haksiu :oops:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon kwi 30, 2012 18:14 Re: Pysia & Haker story 12

Pozdrawiamy i doczytujemy. Hakerkowi i małemu cosiowi przesylamy caluski :1luvu: 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 31 gości