5 kociąt w chlewku. strona 44

turkusowa pisze:nawet gdybyśmy zrobiły bazarek i zebrały odpowiednią kwotę na sterylki, pewnie nie miałby kto przetrzymać Kocic?

no... raczej nie

Inusia jesteś bardzo dzielna że tak próbujesz się troszczyć o czyjeś zwierzęta , pogadaj z tą panią powiedz że widziała jak maluchy się męczą po co znów zwierzęta narażać na to samo .Lepiej zadbać o te co są po sterylizować i porobić im ciepłe kąty do życia .

eh... ja jej mowie... ona sama o tym wie, mowila ze to jej glupota ze tyle tego ma,mam nadzieje ze poszla z tym papierkiem ;/ mowilam jej zeby oddac... domy znalezc, najpierw mowi ze odda wszystko, a pozniej ze nie odda :roll:

moj brar pojechal na jakis oboz, nie wziol aparatu , wezme i porobie lepsze zdjecia... moze ktos przygarnie biedziny.

inusia00111 pisze:eh... ja jej mowie... ona sama o tym wie, mowila ze to jej glupota ze tyle tego ma,mam nadzieje ze poszla z tym papierkiem ;/ mowilam jej zeby oddac... domy znalezc, najpierw mowi ze odda wszystko, a pozniej ze nie odda
moj brar pojechal na jakis oboz, nie wziol aparatu , wezme i porobie lepsze zdjecia... moze ktos przygarnie biedziny.

Dobry pomysł :ok:

ale mnie wkurzyla! mam chetna do kotow, a ona ze te sie przyzwyczaily... ze nie odda, ze na akims podworku jest 5 kociat i tam oddaja... szlag mnie trafil! masakra ;/ glupia baba! co tu robić z tym... żebyście wiedzieli... choroba psychiczna... ;/ zbiera wszystkie nie dając im warunków... a potem nie chce oddać! a by dobrze miały! na wieś do domku jednorodzinnego... a ona ze pogadac z kobietą, dzisiaj przyjechac nie może... mam nadzieje że przyjedzie

inusia00111 pisze:niestety nie... nikt mi nie pomoże...

a jakbyś kogoś ze schroniska poprosiła? albo z TOZu jak jest u Was?

inaczej kolejne małe umrą, a wycieńczone porodami kotki niedługo potem...

jej trzeba odebrać te zwierzęta- a z gośćmi z podwórka, jeśli to nie wytwór jej wyobraźni, też bym pogadała o kastracji kotki.

Napisz może jeszcze raz do fundacji z informacją, że chodzi o przetrzymanie, jak uda się załatwić zabiegi.

chyba ukradłabym tego Kociastego i oddała :twisted:

ciekawe czy kobieta by się połapała..
inusia, tak na serio odradzam partyzantkę, ale z tu bezsilności można aż wykipieć :evil:

masakra ;D
kiedyś jej gwizdneliśmy kota... ale była afera... chcielismy oddać a nie chciała dać, wiec ;p do mojej koleżanki do szkoły nawet poszła... i ta musiała powiedziec przy pedagog co z tym kotem... powiedziala że oddaliśmy, ze ta nie chciała dać... musiała podać kontakt do niej... a ta poszłą i im kota zabrała... tak domysleliscie się, zachorował i zdechł.

ona jest chora - trzeba koniecznie tę sprawę gdzieś zgłosić. Najlepiej byłoby odebrać zwierzęta, ale pewnie sobie weźmie kolejne

wiecie co?... -.- poszłam tam 30 minut temu... sie pytała kiedy ta pani przyjedzie po te 2 samce... i które zabiera... ja mówie ze te... a ona no fajnie, 2 będą z głowy -.- i weź sie dogadaj...
u mnie pod okno przyszła od niej kotka, ta co miała 6 młodych.mnie nie było od początku, ale moja mama z moją inną sasiadką dały jej miseczke mleka... wypiła w chwile... strasznie piszczałą... mama dałą jej suchej karmy, zjadla... potem jeszcze mleka, ja przyszlam, mama obiad nakładała... i dalej była u nas pod oknem ... mama kazala rzucic parówke... pochlonela ją -.-

a tu zdjęcie... jak to siostra odparła... "jaka chuda... aż jej tą kość z tyłu widac"

1.

A tu reszta zwierząt od niej.

2. Obrazek

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

Psy.
1.Funia
Obrazek

2. Łatka

3.Misia

4.Saba

5. Lejla

ta kotka ledwo żyje - KONIECZNIE trzeba ją ciachnąć, kolejnego porodu może nie przeżyć. Ciekawa jestem, czy schronisko może się włączyć w dostarczenie tych zwierząt na zabiegi... ile ta baba ma lat mniej więcej?

Na razie bym podrzucała chociaż Proverę w jedzeniu...

XAgaX pisze:ta kotka ledwo żyje - KONIECZNIE trzeba ją ciachnąć, kolejnego porodu może nie przeżyć. Ciekawa jestem, czy schronisko może się włączyć w dostarczenie tych zwierząt na zabiegi... ile ta baba ma lat mniej więcej?

Na razie bym podrzucała chociaż Proverę w jedzeniu...

Szczeniaki powinny być troche na powietrzu

lidka02 pisze:Szczeniaki powinny być troche na powietrzu

maluchy wychodzą już na dwór... zaraz po nie pójdę i wezmę na trawę.

nie wiem ile ona może mieć lat... ponad 50?...
a co to jest ta Provera ?

to tabletki antykoncepcyjne dla Kotek. małe to, więc spokojnie można przemycić w czymś do jedzenia.
tak, to jest chyba jedyne rozwiązanie, które możesz zastosować w obecnej sytuacji, inusia.

hym... a gdzie je dostane? u weta ? a ile kosztują wgl... ?

5 kociąt w chlewku. strona 44

Kto przegląda forum