Moje pięć FeLV-ków i reszta.Jak się wali to się wali

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 28, 2012 13:52 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Karolek(ona) pisze:
lidka02 pisze:
Karolek(ona) pisze:Lidka ty sie 1 sierpnia urodziłas?
jak mój Toffik :P

Też mam Toffika ale dużo młodszy :mrgreen:

mój teraz 1 sierpnia skończy rok a rudemu przypisaliśmy date 23 maja bo dokładnie nie wiemy i tez teraz rok będzie mial

Wszystko takie młodzieńce :wink:

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob kwi 28, 2012 14:04 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

ano dzieciaki jeszcze to ponocach sie ganiaja
:evil: :twisted:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob kwi 28, 2012 15:50 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Witaj Lidka!Nie lubisz jak jest tak aż ciepło?Ja lubię do 25 stopni.Wow sama się z FB męczyłaś :ok: To zdolna jesteś bo mi do dziś tłumaczą gdzie pisać na prywatny czyjś profil i jeszcze czasem się mylę.
Teraz zrobili oś czasu.To dobre ale nie dla mnie bo mi to nie potrzebne i bardziej skomplikowane.
Miłego dnia!Czytałam mam nadzieję że coś się wyjaśni z psami :roll:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 28, 2012 18:55 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

U Was tez taki war :roll: u mnie od 12 do późnego wieczora słońce tak parzy że w domu mam saune i już nie wyrabiam a mam dwa kot z astmą :|
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob kwi 28, 2012 19:15 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

U mnie strasznie wiało teraz wiatr się uspokoił ja mieszkam na 4 piętrze więc też mam saune , nawet koty z balkonu poschodziły leżały jak betka teraz dałam im jeść i pomału się ruszają :mrgreen: Zimno nie dobrze ciepło też , ja lubie ciepło ale niech będzie stopniowe a nie tak od razu tak przywali .Ale nie ma co narzekać człowiekowi nigdy nie dogodzi a z pieskami ciężka sprawa zobaczymy jak to wyjdzie ...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob kwi 28, 2012 19:19 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Justa&Zwierzaki pisze:U Was tez taki war :roll: u mnie od 12 do późnego wieczora słońce tak parzy że w domu mam saune i już nie wyrabiam a mam dwa kot z astmą :|

Justa&Zwierzaki jak się objawia u Twoich kotów ta astma?Czy rzężą czy kaszlą?Podobno lekkie sterydy się podaje.Moja rzęzi i nie pomaga więc to nie astma. Pogoda taka że parzy wszystko.Nie można dotknąć parapetu.Mam też saunę i nie wiem co będzie latem :( Lidka 4 piętro ja 10.Masakra!
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 28, 2012 19:28 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

vailet pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:U Was tez taki war :roll: u mnie od 12 do późnego wieczora słońce tak parzy że w domu mam saune i już nie wyrabiam a mam dwa kot z astmą :|

Justa&Zwierzaki jak się objawia u Twoich kotów ta astma?Czy rzężą czy kaszlą?Podobno lekkie sterydy się podaje.Moja rzęzi i nie pomaga więc to nie astma. Pogoda taka że parzy wszystko.Nie można dotknąć parapetu.Mam też saunę i nie wiem co będzie latem :( Lidka 4 piętro ja 10.Masakra!

Matyldzia ma nie tylko astmę ale tez zdiagnozowanego raka w buzince :cry: a objawia sie rzężeniem , nawet mizianie sprawia jej problem jak jest gorzej a o jedzeniu juz nie wspomnę , a je tylko musy z gourmeta, czasmi sie skusi na rozdrobnionego kurczaka , niestety Matyldzia juz bez sterydów długo nie wytrzymuje , i tak co kilkanaście dni go musi dostać i co tydzień dostaje betamox , Mati juz tyle w życiu przeszła :(
A Miki tylko troszkę rzezi i na razie nie podajemy mu sterydów .

Dziewczyny ja to w sumie mam klime w domu od kilku lat, jak znajomy znalazł kociaka i go do mnie przywiózł a on dostała u mnie lekkiego udaru cieplnego :(
Ale i tak jej nie mogę używać bo nie ma wymienionych filtrów a ja nie wiem nawet gdzie je zamówić no i ile by to kosztowało , wiec sie meczymy bez klimy :|
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob kwi 28, 2012 19:33 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Justa&Zwierzaki pisze:
vailet pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:U Was tez taki war :roll: u mnie od 12 do późnego wieczora słońce tak parzy że w domu mam saune i już nie wyrabiam a mam dwa kot z astmą :|

Justa&Zwierzaki jak się objawia u Twoich kotów ta astma?Czy rzężą czy kaszlą?Podobno lekkie sterydy się podaje.Moja rzęzi i nie pomaga więc to nie astma. Pogoda taka że parzy wszystko.Nie można dotknąć parapetu.Mam też saunę i nie wiem co będzie latem :( Lidka 4 piętro ja 10.Masakra!

Matyldzia ma nie tylko astmę ale tez zdiagnozowanego raka w buzince :cry: a objawia sie rzężeniem , nawet mizianie sprawia jej problem jak jest gorzej a o jedzeniu juz nie wspomnę , a je tylko musy z gourmeta, czasmi sie skusi na rozdrobnionego kurczaka , niestety Matyldzia juz bez sterydów długo nie wytrzymuje , i tak co kilkanaście dni go musi dostać i co tydzień dostaje betamox , Mati juz tyle w życiu przeszła :(
A Miki tylko troszkę rzezi i na razie nie podajemy mu sterydów .

Dziewczyny ja to w sumie mam klime w domu od kilku lat, jak znajomy znalazł kociaka i go do mnie przywiózł a on dostała u mnie lekkiego udaru cieplnego :(
Ale i tak jej nie mogę używać bo nie ma wymienionych filtrów a ja nie wiem nawet gdzie je zamówić no i ile by to kosztowało , wiec sie meczymy bez klimy :|

Biedne te koty tyle tych chorób , a upał zawsze myśle o psach przywiązanych gdzieś tam bez wody do beczki na słońcu to wciąż się zdarza .Ja jak widzę coś takiego zaraz dzwonie na straż ale inni nie widzą w tym nic złego .Klima niby dobra rzecz ale jak ktoś ustawi na taki chłód a potem wychodzisz to ciepło na ciebie naciera nie za bardzo tak chyba ja nie lubie , ja mam wiatrak stojący i go używam .

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob kwi 28, 2012 19:47 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Justa&Zwierzaki w jakim wieku są te Twoje biedne koty?Od czego astma? :( Moja rzęzi od małego,a podobno astma pojawia się koło dwóch lat kota.Przykro mi że kotka tak się męczy i tylko musiki może jeść.Drugi zrozumiałam tylko rzęzi,ale to wraca :roll:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob kwi 28, 2012 19:51 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Niestety wiele zwierząt głownie na wsiach w zamkniętych autach na upale straci życie w męczarniach i to z powodu ludzkiej głupoty :evil: :evil: :evil: , a kiedyś wiele lat temu jak wieśniakowi powiedziałam że pies przy budzie nie ma wody to mi powiedział ze za wodę się płaci a ze jak deszcz spadnie to ja będzie miał :evil: :evil: :evil: Nalałam biedakowi wode mineralna :|
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob kwi 28, 2012 19:54 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

vailet pisze:Justa&Zwierzaki w jakim wieku są te Twoje biedne koty?Od czego astma? :( Moja rzęzi od małego,a podobno astma pojawia się koło dwóch lat kota.Przykro mi że kotka tak się męczy i tylko musiki może jeść.Drugi zrozumiałam tylko rzęzi,ale to wraca :roll:

Matyldzia jest u mnie od 8 grudnia 2010 r. trafiła do mnie z rudzkiego schroniska gdzie miała być uśpiona bo bardzo mocno rzęziła , nie mieli jej jak leczyć , jak do mnie trafiła była w strasznym stanie , miała tez duże zmiany w buzi które okazały sie rakiem :cry: ale teraz jest w miarę stabilna , a ile ma lat nie wiem , może mieć nawet ponad 10 . Jej wątek jest w moim podpisie .
A drugi to Miki i ma 14 lat i ma ataki astmy czasami i wtedy wystarcza jedna dawka sterydu .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob kwi 28, 2012 19:56 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Justa&Zwierzaki pisze:Niestety wiele zwierząt głownie na wsiach w zamkniętych autach na upale straci życie w męczarniach i to z powodu ludzkiej głupoty :evil: :evil: :evil: , a kiedyś wiele lat temu jak wieśniakowi powiedziałam że pies przy budzie nie ma wody to mi powiedział ze za wodę się płaci a ze jak deszcz spadnie to ja będzie miał :evil: :evil: :evil: Nalałam biedakowi wode mineralna :|

to raczej myc sie nie mył i muchy padałay
deszczówke mu kazał pić osioł :x
a co to Polska to las deszczowy i pada non stop?
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob kwi 28, 2012 20:02 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

Justa&Zwierzaki pisze:
vailet pisze:Justa&Zwierzaki w jakim wieku są te Twoje biedne koty?Od czego astma? :( Moja rzęzi od małego,a podobno astma pojawia się koło dwóch lat kota.Przykro mi że kotka tak się męczy i tylko musiki może jeść.Drugi zrozumiałam tylko rzęzi,ale to wraca :roll:

Matyldzia jest u mnie od 8 grudnia 2010 r. trafiła do mnie z rudzkiego schroniska gdzie miała być uśpiona bo bardzo mocno rzęziła , nie mieli jej jak leczyć , jak do mnie trafiła była w strasznym stanie , miała tez duże zmiany w buzi które okazały sie rakiem :cry: ale teraz jest w miarę stabilna , a ile ma lat nie wiem , może mieć nawet ponad 10 . Jej wątek jest w moim podpisie .
A drugi to Miki i ma 14 lat i ma ataki astmy czasami i wtedy wystarcza jedna dawka sterydu .

Poczytam w wolnej chwili wątek Matyldzi.Pytam bo raczej nie możliwe by kotek od małego miał astmę to musi być coś innego u mojej.Dzięki.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz


Post » Sob kwi 28, 2012 20:07 Re: Moje pięć FeLV-ków i reszta.

vailet pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
vailet pisze:Justa&Zwierzaki w jakim wieku są te Twoje biedne koty?Od czego astma? :( Moja rzęzi od małego,a podobno astma pojawia się koło dwóch lat kota.Przykro mi że kotka tak się męczy i tylko musiki może jeść.Drugi zrozumiałam tylko rzęzi,ale to wraca :roll:

Matyldzia jest u mnie od 8 grudnia 2010 r. trafiła do mnie z rudzkiego schroniska gdzie miała być uśpiona bo bardzo mocno rzęziła , nie mieli jej jak leczyć , jak do mnie trafiła była w strasznym stanie , miała tez duże zmiany w buzi które okazały sie rakiem :cry: ale teraz jest w miarę stabilna , a ile ma lat nie wiem , może mieć nawet ponad 10 . Jej wątek jest w moim podpisie .
A drugi to Miki i ma 14 lat i ma ataki astmy czasami i wtedy wystarcza jedna dawka sterydu .

Poczytam w wolnej chwili wątek Matyldzi.Pytam bo raczej nie możliwe by kotek od małego miał astmę to musi być coś innego u mojej.Dzięki.

Wiesz jeszcze sie nie spotkałam z kociakiem z astma ale dziś wszystko jest możliwe :( a może uczula ja żwirek bentonitowy , u mnie jest tylko w jednej kuwecie a w innych drewniany .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości