Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 22, 2012 12:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Biedne dziewczynki! Ale może to dobrze, że mimo wszystko Duża nie zajmuje się tylko tą nową w łazience? :wink:
Małgosiu, spróbuj - surowe mięsko, jogurt - moja Krusia w ogóle tylko to je (i suche) - mokrego kociego nie tyka, królewna jedna :twisted:

Miałam już kotki, które nie jadły i nie siusiały 2 dni (Krusia tak robiła!), apotem zaskoczyły i było OK. A Twoja tymczaska siusia (tylko nie do piasku), to najwazniejsze. Może też trochę wypiła. Zobaczysz, zgłodnieje i zacznie jeść! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nie stresuj się (wiem, łatwo się mówi...)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69869
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 22, 2012 12:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

cześć dziewczyny :1luvu:
duża was po prostu mantretuje...to podchodzi pod paragraf jakiś tam...
tylko Frani się upiekło :?: a może duża jej się boi :?:
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 22, 2012 12:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Dziękuję, Joluś :(
normalnie zejdę na zawał, tak to się skończy. Jestem za nerwowa do tej działalności - przynoszącej znaczny dochód. Ale jestem jedyna, więc wygrałam przetarg :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 22, 2012 12:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:Florko, wiesz co?
Duża nie ma litości, nawet, jak nie daje rady, to jakoś znajdzie czas i siłę, żeby mi do pysia wrzucić pastę odkłaczającą. Wyobrażasz sobie?
Florka


No, a mnie wymyła wodą utlenioną, bo tak kazała ciocia wet.
Przecież w tym domu można zwariować.
Fasolka


A mi dała syropek. Zwymiotowałam, to mi dała spokój.
Pralcia


Florko :1luvu: , Duża jest kochana, że znajduje dla Was czas i siłę, mimo, że jest zapracowana i zmęczona. Ja zapominam czasem mojej Florce podać pastę i musi biedna sama sobie radzić, a przeciaż z pastą jest łatwiej pozbyć się kłaczków z brzusia.
Fasolko :1luvu: , nie wymyła Cię przecież całej, tylko ranki które sama sobie zrobiłaś. Trzeba je przemyć, to może się szybciej zagoją (jeśli ich znów nie rozdrapiesz :( ).
Pralciu :1luvu: , myślę, że za jakiś czas znów Ci poda syropek. Tak trzeba.
To pisała duża Florki, bo Florka śpi. Na szczęście, bo zaraz by się nad Wami użalała, współczuła, miaukoliła. A Wasza Duża robi co może, by Wam było dobrze, kocha Was, dba o Was i nie ma co narzekać.
Widzicie Dziewczynki Kochane? Mogłyście trafić o wiele gorzej :( :( :( Florka (na chwilę przebudzona)

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 22, 2012 12:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

puszatek pisze:cześć dziewczyny :1luvu:
duża was po prostu mantretuje...to podchodzi pod paragraf jakiś tam...
tylko Frani się upiekło :?: a może duża jej się boi :?:
Figusia

Figusiu :roll:
Nie boję się Frani. Tylko Frania jest najbardziej kotką ze wszystkich domowniczek.
duża

Akurat :ryk:
ale dziś przyszłam i duża mówiła, że mam ADHD (co to jest, nie wiem), ale najpierw sprzątnęła te papiery, co to niby pracuje, a potem ją udeptałam, żeby wiedziała, że czuję się bezpiecznie.
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 22, 2012 12:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Fasolko ale się obśmiałam :ryk: :ryk: :ryk: z tego pocieszenia cioci mateosi...
Fasolko, nie wymyła cię przecież całej... :lol: to już coś... :lol:
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 22, 2012 12:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

puszatek pisze:Fasolko ale się obśmiałam :ryk: :ryk: :ryk: z tego pocieszenia cioci mateosi...
Fasolko, nie wymyła cię przecież całej... :lol: to już coś... :lol:
Figusia

Ciocia mateosia nie jest dobra w pocieszaniu Kotecków :mrgreen: (zadbanych i ukochanych przez ich Dużą). Trzyma stronę Dużej. Nie to, co Florka. Ale Florka śpi 8)

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 22, 2012 12:51 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

MalgWroclaw pisze:
Haker1 pisze:Doskonale wiesz, że ona jest bardzo wygubiona. Do tego nie wie co się z nią dzieje, narkoz, operacja, ból pooperacyjny. To może powodować takie zachowanie, ale na pewno zaskoczy z jedzeniem, powolutku zacznie jeść. Może też spróbuj jej podać trochę śmietany lub jogurtu. Jedna z naszych dzikich kotek tak zachwyciła jedzonko po sterylizacji. Będzie dobrze, wiem łatwo mówić nie denerwuj się, ale na pewno zachwyci.

Słodkiej, kwaśnej? Nigdy nie dawałam.


Ja dawałam słodką taką UHT 18% lub więcej.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie kwi 22, 2012 13:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

To idę do sklepu. Po śmietankę i kawałek piersi kurczaka (bo jak odkroję dla łazienkowiczki, będzie mniej dla podwórkowców)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Nie kwi 22, 2012 13:27 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Mam nadzieję, że coś z tego menu zje, bo inaczej mnie zastrzelisz :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie kwi 22, 2012 13:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Trzymam pazurki za buraskę z łazienki :ok: :ok: :ok:
I przesyłam dla Was całuski :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Fasolko, Twoje śpiące zdjęcia są niesamowite :1luvu: Masz obłędnie dłuuugie łapki :1luvu:

Ogryzek

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie kwi 22, 2012 14:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Hannah12 pisze:Mam nadzieję, że coś z tego menu zje, bo inaczej mnie zastrzelisz :wink:

W życiu 8O
Ciebie, Haniu? Ta za czem :?:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 22, 2012 14:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Alyaa pisze:Fasolko, Twoje śpiące zdjęcia są niesamowite :1luvu: Masz obłędnie dłuuugie łapki :1luvu:

Ogryzek[/color]

Nareszcie zainteresowanie mną :oops:
Ogryzku, duża mówi, że są za długie, ale to nieprawda. Dziękuję
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 22, 2012 15:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

prawdziwie piękna kotka z klasą musi mieć długie łapki a nie takie króciaczki jak Buba
też długołapa Bajka

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości