OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt kwi 20, 2012 20:14 Re: OTW6-Żuka wyprawa do weta:(Kciuki poprosimy!

Asieńko jestem tutaj cały czas :ok: Za Żunia :ok: za Ciebie :ok: :ok: :ok: za wszystko :ok: :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 21:32 Re: OTW6-Żuka wyprawa do weta:(Kciuki poprosimy!

Asieńko, jestem i zaciskam kciuki za Żunia z całych sił, skoro udało mu się przeżyć do tej pory, to musi być OK. Operacja się uda i jeszcze niejeden litr mleczka chłopak Wam wypije! :D przytulam mocno! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 21, 2012 5:52 Re: OTW6-Żuka wyprawa do weta:(Kciuki poprosimy!

Telefon nie zadzwonił. Operacja będzie.
Niestety po 24 godzinach nic jeszcze do prostnicy nie doszło więc nie wiadomo co i jak tam wygląda. RTG nic nie wykazał.
Nie doszło a powinno. Dopiero w nocy ok 21.30 kontraścik zaliczył kuwetę. Po 36 godzinach.Nie jest to dobry objaw.Kot jest regularnie zatruwany przez toksyny.
Żuk źle się czuje. Brzuszek ma duży. Boję się o kontrast, by go nie zatkał.
Mały stawił się jednak na śniadanie.
Zaczęliśmy lekowy maraton.

Nie mogę powstrzymać myśli patrząc na niego, że to wszystko, każda czynność,gałsk, mrauk czy utulenie to może ostatni raz.
Nie mogę wybić tych myśli z głowy. :cry:
Mamy 5 dni dla siebie.


Sekutnica chyba urodziła bo jakaś mniejsza się pokazała na śniadanie. :cry:
Nastusia wymiotowała. Wydaje mi się,że jest za spokojna. Nic, będziemy obserwować.
Dzień jak co dzień.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob kwi 21, 2012 6:15 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Asiu musi być dobrze :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob kwi 21, 2012 6:18 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Asiu...kochana...wiem,że ciężko pogodzić się "z ostatecznym"...jednak pamietaj-daliście Żukowi komfort życia...dzięki Wam będzie miał też komfort śmierci jeśli po niego przyjdzie...ostatni obraz pod powiekami jaki poniesie ze sobą będzie kolorowy i ciepły...będzie to obraz Waszej kochającej go rodzinki....
póki co żYCZĘ ŻUCZKOWI DŁUGIEGO ŻYCIA W ZDROWIU !!!!ZACISKAM :ok: :ok:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob kwi 21, 2012 7:23 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Asiu przytulam Ciebie i zaciskam kciuki by było dobrze tyle przetrwaliście więc musi być dobrze. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob kwi 21, 2012 7:58 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Asiu miałam wczoraj jeszcze raz dzwonić...
ale nie dałam rady
wzruszenie mnie tak za gardziel ściska...
Popłakałam się i modliłam za Żuczeńka... a nie potrafię...

Tak bardzo chcę, żeby chłopak miał szansę na choć trochę godne życie.
To mu się należy.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob kwi 21, 2012 12:52 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Dzięki Zosiu za telefon :1luvu:

Wszyscy kibicujemy Żukowi. To dzielny chłopczyk co to nie lubi grzebańska przy pupinie. :roll: A znów się rozlizał. Strasznie płakał i pyszczył przy czyszczeniu.Musi go boleć. Bo nuta nie była smętna w jojczeniu. Wróci chyba kołnierz. Niepokoi mnie również poflukiwanie noniem.2 dni jazdy, przenoszenia i takie tam stresiki mogą nam plany pokrzyżować.
Schowałabym najchętniej głowę w piasek. cały czas walczyliśmy o jakąś szanse dla niego a teraz ...Ech, życie blondynki.
Pospał się na mnie. Jak się ścieszyłam,że przyszedł i tradycyjnie aromaterapię mi zafundował. Zapach oryginalny bo z nutą kontrasta :mrgreen: Teraz mam sweter do prania :roll: .

Pikusiowy duch dostał skrzydeł i usadowił sie w kulawym ciałku. Waleczny, podjazdowy i podstępny z niego miszcz sie zrobił.Zaczepia i leje koty.Panisko an włościach. Chyba ten ząbeczek musiał go pobolewać już od dłuższego czasu. Czy to sposób an waleczność inaczej? tzn wyrywanie zebów?

U posesjowej Burci był dziś...piękny rudzik. 8O Miałam podejrzenie,że tam jakiś kot jest inny niż czarny i pingwin.Bo tych olewa już.Ostatnio jadła z ciągłym odwracaniem się na strony. Dzieciak dziki więc bardzo Panie Tobie dziękuję za to.Zwiał na kicianie :mrgreen:

Czy to możliwe,że te maleńtasy spod bloku przydrożnego osiedla przeniosły sie tam? Bury przychodzi.Więc to może oni? Zostawiłam dużo więcej jedzenia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob kwi 21, 2012 14:46 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Biedny, dzielny Żuczek :1luvu:
A co mu właściwie jest?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob kwi 21, 2012 17:49 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Erin pisze:Biedny, dzielny Żuczek :1luvu:
A co mu właściwie jest?

Wada genetyczna całego układu pokarmowego. Nie pracuje jak należy.Za duży żołądek, zachyłek przełyku...długo by wymieniać.Słowo "cały" oddaje rzeczywistość.

Założyłam mu kołnierz, niestety. Ale w nagrodę dostał mleczka.


Bianuś podeszła teraz do mnie i ćwierkoli.Nawet daje się głaskać 8O Szczególnie upodobała sobie TZ. Nawet ma chęć by jej czasem wywalony brzunio pociumciać...ale nam odwagi brak :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob kwi 21, 2012 18:30 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Jestem,czytam na bieżąco ,myślę ciepło o Was :1luvu: :1luvu: I trzymam mocno kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Czy te problemy wreszcie skończą się u nas wszystkich :cry:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 21, 2012 18:33 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Żuczku, kochanie nasze, trzymaj się mocno, ciotki wszystkie na pewno myślą o Tobie. :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob kwi 21, 2012 20:46 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

My teraz poświęcamy czas na intensywne kochanie Żuka i wpadamy w lekomanię. :mrgreen: Żuk zwrócił obiad i leki.Choć pętające się tam chrupki mogą być tego przyczyną. Dupsko zostało wymyte w umywalce. Nawet szum wody nie zagłuszał ryków oburzenia dzieciaka.Kołnierz wrócił do łask bo sobie cholernik tarkuje jęzorem.A potem boli i cały świat jest winny.I cały świat dowiaduje sie o tym.
Mam wrażenie,że malec podrósł.Lucek też, ale w jajcorach. Z tyłu teraz z niego znaczny facio, a z przodu dzieciak cyckający paluszek przed snem. Nastolatek :roll:
Dobrych snów życzymy :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie kwi 22, 2012 12:45 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Witamy niedzielnie Asię i Jej stadko :P

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 22, 2012 12:58 Re: OTW6-Żuk, Żuczek... :(

Hania66 pisze:Witamy niedzielnie Asię i Jej stadko :P

My tez witamy. :1luvu:
Stadko kocio-ludziowe pospało się. TZ po nocce chrapał sobie bez trosko.Żuk zaś uwalony na mnie z Julinką przygwoździły mnie do wersalki zmuszając także do leżenia.
A teraz idę michę i leki szykować.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka- i 3 gości