PANNA MARPLE - konieczna operacja i leczenie uszu, pomocy!!!

[Magija]

aukcja będzie
zrobię dopisek
to nie jest żaden problem

[magaaaa]

Dziękuję!

Prosze o kciuki, żeby się ogarneła i zaczęła jeść!!!

[ksb]

To już wiem, co robić

Mocne za panienkę

[magdaradek]

[Duszek686]

[magaaaa]

Wczoraj wcisnęłam Pannie Marple conva proszkowego.
Dwa "karmienia" - które były po prostu aktami przemocy, bo Panna Marple bardzo wyraźnie dawała znać , jak wielce sobie tego nie życzy.
Wszystko zwymiotowane.
Jutro rano - jak codziennie - jedziemy do Pani Dr.
Nie mam zielonego pojęcia co się z Panną Marple dzieje...

Odmawia jedzenia od sześciu dni...
Jedzie tylko na kroplówkach.

[Dorota]

Kciuki bardzo mocno!

[Alienor]

za Pannę Marple. Zwykle kot jak wymiotuje po jedzeniu, to po 2-3 razie nie chce jeść i protestuje, bo wie co się będzie działo potem... A ona cerenię dostała? Bo nie doczytałam .

[magaaaa]

Metoclopramid.
Na dziś mamy dac znowu ringera, duphalite i podkarmiać po 15 ml co 2-3h.

[magdaradek]

kurcze, biedulka...oby zaskoczyła

[Magija]

Królewno, zaskocz

[magaaaa]

Ćśśśśśśś...
Dostała rano 20ml, w południe i ok 14.00.
Czyli trzy razy.
Dwa razy conva, a raz conva z gerberkiem cielecinowym. Od pierwszego posiłku minęło ponad 6 godzin.
Nie zwymiotowała ani razu.
Z kroplówką czekam na razie...

[magaaaa]

Wynik posiewu moczu Panny Marple:

[magaaaa]

Panna Marple dostała wczoraj relanium i nadal nie chce jeść.

[najszczesliwsza]

A czy ona dostawała Peritol? U nas koty ładnie "łapały" po tym. Relanium nie koniecznie..