Kociara82 pisze:jakiego stowarzyszenia? Czyzby Kocia Przystan "awansowala"?![]()
A gdzie tam! Kita z Rzeszowa musiała nas kopnąć w dupeńki. Trzeba się stowarzyszyć do maja. Czytamy!
http://www.wsparcie.sosnowiec.pl/do-pobrania.html
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kociara82 pisze:jakiego stowarzyszenia? Czyzby Kocia Przystan "awansowala"?![]()
Sylwia_kociara pisze:Z rzeczy ważnych i ważniejszych.
Miodka ma koci katar, potwierdził weterynarz moje przypuszczenia. Reszta wszystko ok, płucka czyste, uszka sprawdzone.
Druga sprawa - mój narzeczony, który średnio lubi koty - zakochał się w Miodce a ona w nim. Śpi na jego poduszce, kradnie mu z talerza... miłość od pierwszego wejrzenia.
W związku z tym podjęliśmy oboje decyzję, że Miodeczka zostaje u nas. Chcemy ją adoptować
I sprawa ostatnia. NIe rezygnujemy z urządzania dla kociaków DT - jak tylko doleczymy koci katarek, weźmiemy do siebie kolejną pociechę
Sylwia_kociara pisze:Z rzeczy ważnych i ważniejszych.
Miodka ma koci katar, potwierdził weterynarz moje przypuszczenia. Reszta wszystko ok, płucka czyste, uszka sprawdzone.
Druga sprawa - mój narzeczony, który średnio lubi koty - zakochał się w Miodce a ona w nim. Śpi na jego poduszce, kradnie mu z talerza... miłość od pierwszego wejrzenia.
W związku z tym podjęliśmy oboje decyzję, że Miodeczka zostaje u nas. Chcemy ją adoptować
I sprawa ostatnia. NIe rezygnujemy z urządzania dla kociaków DT - jak tylko doleczymy koci katarek, weźmiemy do siebie kolejną pociechę
elape pisze:Jak tam nasze chore mordeczki? Słychać coś lepszego?
Nie wiem czy też tak macie, ale ja wszędzie widzę grube, na pewno ciężarne kocice![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 703 gości