Rambo i Figaro czyli Marudzący i Wystraszony..Totuś pamiętam

[MaryLux]

Mrubry

[Danusia]

Witamy sie
No calkiem leniwie nie bylo ale zawsze cos To chyba ta pogoda na mnie tak dziala.. Spac, spac i spac Jak koty A chlopaki szaleja i nocne galopady wyczyniaja..4 rano to jeszcze noc ale wytlumacz to towarzystwu Spaaac...

Mnie też się chcialo ciągle spac w pierwszej połowie ciąży

[goodfriend]

Oj na poczatku to bym z lozka nie wychodzila codziennie Teraz jyz sennosc napadowa ale jakby skumulowana A maluch w brzuchu szaleje jak niewiem

[goodfriend]

Witamy się
Dziś nad ranem czyt. bladym świtem KTOŚ: włączył drukarkę która zaczęła wydawać dziwne dźwięki, zwalił kubeczek z długopisami na podłogę, rozłączył kabel od internetu co odkryłam próbując się połączyć, porozwalał jedzenie z miski wpadając na nią z impetem (ten KTOŚ nie zdążył się zatrzymać), pozwalał wszystkie kurtki z wieszaka (bo lubi na nich "dyndać" wczepiając się pazurkami) no i KTOŚ miał wspólnika ponieważ odgłosy donośnej galopady pobudziły chyba wszystkich...
Nie wiem kto to był ale moje koty mówią, że na bank jakiś złodziej czy coś bo one przecież taaaak głęboko spały.. Niewiniątka

[kalair]

Czary mary.
Hej Wam prawie słonecznie!

[MaryLux]

Czary mary.
Hej Wam prawie słonecznie!

Oficjalnie stwierdzam, że JA nie mam z tym NIC wspólnego!

[goodfriend]

Witamy sie
Robie sobie dzis dzien spiocha..Od rana bylam na pobraniu krwi i takich tam a teraz ulozona w lozeczku z kotem w nogach ide lulu Rambo oburzony bo zabralam mu jego lozeczko czyli moj kojec do spania Uwielbia ta poduche na tyle ze pazurami jej sie trzymal..Ale jakos sie dogadalismy i lezymy zakopani pod kolderka A dzis te tajemnicze duchy az tak nie szalaly Moze czary sie odczynily

[Danusia]

Witamy sie
Robie sobie dzis dzien spiocha..Od rana bylam na pobraniu krwi i takich tam a teraz ulozona w lozeczku z kotem w nogach ide lulu Rambo oburzony bo zabralam mu jego lozeczko czyli moj kojec do spania Uwielbia ta poduche na tyle ze pazurami jej sie trzymal..Ale jakos sie dogadalismy i lezymy zakopani pod kolderka A dzis te tajemnicze duchy az tak nie szalaly Moze czary sie odczynily

To nie byly koty ,to Byłaś Ty
dzieńdoberek

[goodfriend]

Witamy sie
Robie sobie dzis dzien spiocha..Od rana bylam na pobraniu krwi i takich tam a teraz ulozona w lozeczku z kotem w nogach ide lulu Rambo oburzony bo zabralam mu jego lozeczko czyli moj kojec do spania Uwielbia ta poduche na tyle ze pazurami jej sie trzymal..Ale jakos sie dogadalismy i lezymy zakopani pod kolderka A dzis te tajemnicze duchy az tak nie szalaly Moze czary sie odczynily

To nie byly koty ,to Byłaś Ty
dzieńdoberek

lunatykuje
Nie strasz mnie bo pomysle ze to polgodzinne kopanie w kuwecie to tez ja

[Danusia]

lunatykuje
Nie strasz mnie bo pomysle ze to polgodzinne kopanie w kuwecie to tez ja

w ciaży wszystko możliwe

[goodfriend]

lunatykuje
Nie strasz mnie bo pomysle ze to polgodzinne kopanie w kuwecie to tez ja

w ciaży wszystko możliwe

[Danusia]

lunatykuje
Nie strasz mnie bo pomysle ze to polgodzinne kopanie w kuwecie to tez ja

w ciaży wszystko możliwe

U mnie w ciąży ujawniła się pierwsza alergia,niestety

[goodfriend]

No u mnie wszystko gra narazie tfu tfu zeby nie zapeszyc

[goodfriend]

Witamy się Wczoraj odespałam.. Dziś pospałam trochę dłużej i od razu inaczej człowiek się czuje Robi mi się powoli trochę ciężko (tym bardziej, że sama w sobie mała nie jestem ) Ale wszystkie niewygody wynagradza to jak maluch się wierci

Koty już na dobre się zadomowiły... Powróciły stare zwyczaje i nawyki..Mały przesiaduje namiętnie na oknie a Rambo jak Michała nie ma śpi pod kołdrą.. Budzi się jak jego ukochany Pan wraca do domu Ja jestem od dawania jeść i czasem miziania ale nie za bardzo Ehhh No i wróciło namiętne "zagrzebywanie" jedzenia po zaspokojeniu pierwszego głodu A po grzebianiu w kuwecie wnioskuję, że chłopaki kopią podkop do Chin tylko po co??? Ehhh Koty Jak nas obudziły jakoś przed 3 pytam Michała "Za co my tak kochamy te potwory???" Nie uzyskałam odpowiedzi

[kalair]

Kochana, za trudne pytanie zadałaś!
Buziamy i pozdrawiamy!