Moja gromadka.Malutki [']; kochany Albercik odszedł:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 16, 2012 22:15 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

:1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: !

barbarak8

 
Posty: 553
Od: Sob mar 05, 2011 15:04
Lokalizacja: niestety Krakow - sercem Warszawa!!

Post » Wto kwi 17, 2012 18:28 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Mała w lecznicy jest podobno rudo-bura. Obsyczała personel, ale potem pokojarzyła, że noszą jedzonko, i przestała. Chce chodzić, rusza przednimi, ale tylne nóżki nie działają... Podobno jest bardzo drobna.
W aucie widziałam tylko kawałek łebka, bo przykryliśmy ją, a koloru nie dało się rozpoznać...
Jestem ciekawa, jaka jest.

Malutkiemu musimy zrobić badania trzustki. W tych ogólnych wyszły mu podwyższone globuliny i cukier. Wczoraj sprawdziliśmy mu cukier w domu - znowu był wysoki, więc bardzo się przestraszyliśmy. Ale dziś był w normie. W ogóle reszta wyników w normie, a on nie bardzo je, i schudł mocno. A że kiedyś miał chorą trzustkę, to teraz trzeba mu ją zbadać. Koszt spory, ale cóż... :?
Martwię się bardzo o Malutkiego, jego dzieciństwo było straszne, długo o niego walczyliśmy... Nasz kochany Malutki, Pyzek i Ufik...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto kwi 17, 2012 19:55 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Trzymaj sie kociuniu. Buro-ruda to śliczna.

Powolutku obrzęk przejdzie. Będzie jeszcze ok :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 17, 2012 20:07 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

za Malutkiego :ok: zeby to nic powaznego nie bylo

i za kotke w lecznicy :ok:

w ogole wam kibicuje i juz
:ok: razy tyle ile potrzeba!
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto kwi 17, 2012 22:12 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Ojej, za Ufika :ok:

pucka69

 
Posty: 605
Od: Sob maja 12, 2007 20:35
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro kwi 18, 2012 7:09 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Martwię się Malutkim...

Dla niego i dla koteczki :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 18, 2012 7:42 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Kciuki za koteczkę niech odzyskuje zdrowie jak najszybciej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Miała szczęście ,że trafiła do Was :1luvu:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro kwi 18, 2012 17:15 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Malutki dziś trochę bardziej żwawy. Całą noc śpi na mojej nocnej szafce, ma tam specjalne posłanko. Bardzo się o niego martwimy.

Koteczkę potrąconą być może zabierzemy za parę dni, nie wiem, jak to będzie... Nie chcieliśmy żadnych kotów więcej przygarniać, przerasta nas to wszystko, ale co zrobić? Wtedy na ulicy nie zrobiłam szybkiego bilansu zysków i strat. :wink: A powinnam, co nie? 8)

Ale widok tłustej dupki Gapcia i jego grubiutkich nóżek 'kicających' po schodach z wymachującym ogonkiem w stylu 'prawy do lewego' wszystkie smutki i zgryzoty mi wynagradza. Dziś poszłam na balkon z całą obstawą, czyli z Zochą i kotami, a kiedy schodziliśmy na dół, właśnie tą grubiutką dupkę miałam przed sobą na schodach. Gapcio za Zochą na balkon chciał iść!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 18, 2012 17:15 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

I bardzo dziękuję za kciuki i w ogóle...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 18, 2012 19:14 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Mała zrobiła kupkę, po wymasowaniu brzuszka. Podobno głaskana mruczy...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro kwi 18, 2012 20:04 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

bardzo ciepło o niej myślę...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro kwi 18, 2012 21:54 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

anita5 pisze:Mała zrobiła kupkę, po wymasowaniu brzuszka. Podobno głaskana mruczy...

mruczenie to najpiękniejsza muzyka, za malutką nieustająco :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw kwi 19, 2012 7:41 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Ogromne kciuki :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 19, 2012 7:48 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

anita5 pisze:.........
Koteczkę potrąconą być może zabierzemy za parę dni, nie wiem, jak to będzie... Nie chcieliśmy żadnych kotów więcej przygarniać, przerasta nas to wszystko, ale co zrobić? Wtedy na ulicy nie zrobiłam szybkiego bilansu zysków i strat. :wink: A powinnam, co nie? 8)

.......



No właśnie - tego się też zawsze obawiam... bo przecież nie da się takich wydarzeń przewidzieć...
A zbilansować się nie da :wink:


Ach, ten Gapcio :)

Za wszystkie sprawy :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 21, 2012 13:16 Re: Moja gromadka. Sreberek [*];Kciuki dla potrąconej kotki.

Koteczka potrącona od wczoraj u nas. Jest śliczna, bardzo biedna... :| Potem spróbuję ją sfocić, ale nie chcę jej jeszcze stresować. Jednak trzeba jej pomagać w wypróżnianiu, nie potrafi zrobić całej kupki sama, Tomek też ją odsikiwał. Daje wszystko z sobą robić, ale boi się, bardzo się boi. Zastrzyki na szczęście przyjmuje bez protestów. Je ładnie. Nóżki nie działają, ale paluszki rozsuwała przy masowaniu. Mam nadzieję, że będzie lepiej.
Dziękuję za ciepłe myśli i kciuki.
Mała ma na imię Balbinka. Śpi teraz przytulona do termoforka.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 46 gości