Koty mają się dobrze, biegają już razem od 2 dni
jest dobrze, gonią się- najgorzej to w nocy jak zaczną 
masakra, Renia po panelach nie wyrabia na zakrętach czasem i takiego hałasu narobi 
Skaczą razem po stole, blacie i komodach biegają nam po głowach - raz już śpimy a tu Kota z twarzy Rafała skoczyła na moją i uciekła :laughing: Renia korzysta z kuwety razem z Inką, uczymy ją używać tych drzwiczek, wychodzić potrafi
oczywiście jak z domu wychodzimy to podnosimy je, żeby swobodnie mogła sobie wejść Inka tak się nauczyła wtedy, więc Renia też niedługo będzie już wchodzić sama jak będą drzwiczki Obie mają wielki apetyt, kurczaczek, rybka, sucha Gastro i Kitten, Animonda i MiAmor schodzą bardzo szybko
Na razie obywa się bez większych spięć, czasem jedna na drugą syknie w zabawie, ale za chwilę gonią się od nowa
Inka- mały lekoman
wcina Immunodol jak szalona, za to Reni trzeba na siłę go wciskać... ale protestuje nieziemsko przy tym Ogólnie OK Zostawiamy Wam foteczki
znakomicie się prezentują na tle ścian w modnych kolorach "suszony pomidor" "wrzosowe marzenie" ...Może należy zaproponować je do reklamy ? przecież farby Dulux reklamuje dwukolorowy , futrzany pies , może jakaś firma skusi się na kolorowe koteczki ?
jej ranki się wygoiły, zobaczymy jak jej wyniki na badanie grzyba. Dziś już jej robię ogłoszenia - i mam nadzieję, że ta mała znajdzie domek ze swoją niesamowitą urodą 
