Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zireael666 pisze:A ja odpowiem niestandardowo, bowiem mam kotkę, która od 13 lat swojego życia ma frajdę po prostu z sikania na wszystkim co leży na podłodze. Dywan, kartka papieru, zostawione buty, pudełko, ścierka, mop, słowem wszystko, co jest na podłodze nadaje się do nasikania. Do 12 roku życia wyniki moczu były prawidłowe, zero uszkodzeń na zdrowiu - taki kot...
Za to na łóżkach i innych konstrukcjach nie sika.
Edit: do walizki chętnie nasika też.
flatron pisze:Kotka sterylizowana, nie wychodząca poza dom.
Badań moczu nie robiłam ale gdyby coś było nie tak oznaczałoby że od 5 lat ma tę chorobę. Jednakże skorzystam z propozycji i zrobię.
Jeśli chodzi o okoliczności to każda okoliczność jest dobra. A dokładniej nie ma żadnych okoliczności które mogłyby wpłynąć na nią stresująco a i tak się załatwi tam gdzie nie trzeba. To nawet nie są stałe pory. Czasem rano czasem w południe a czasem na wieczór.
Mimo iż w miarę szybko staram się odnajdywać miejsca jej załatwiania się to mam wrażenie że mój dom coraz bardziej śmierdzi i zaczynam stresować się sama w swoim domu.
Co może wykazać badanie moczu u kota?
miszelina pisze:Zireael666 pisze:A ja odpowiem niestandardowo, bowiem mam kotkę, która od 13 lat swojego życia ma frajdę po prostu z sikania na wszystkim co leży na podłodze. Dywan, kartka papieru, zostawione buty, pudełko, ścierka, mop, słowem wszystko, co jest na podłodze nadaje się do nasikania. Do 12 roku życia wyniki moczu były prawidłowe, zero uszkodzeń na zdrowiu - taki kot...
Za to na łóżkach i innych konstrukcjach nie sika.
Edit: do walizki chętnie nasika też.
Ale Ty nie prosisz o pomoc, prawda?
Tu watek wsparcia dla zasikanych - wiele dobrych rad: viewtopic.php?f=1&t=132051&hilit=zasikanych
Moze w przypadku kotki Flatron coś pomoze...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości