Parys,Abi w DS.Huciane koty.Są i psy...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 03, 2012 11:46 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Lawinia, teraz Zosia jednak popuszcza, mam nadzieję, że to minie.Kotka jest ulubienicą Dużego :P , wygląda na to, że kotka ma naprawdę dobry domek :lol:
Nie piszemy o nowych kotach w lecznicy, ale będą. Ani nie udaje się złapać kocicy, która od lat już rodzi kocięta.Sprytna jest i już, poza tym ludzie w okolicy trochę przeszkadzają :cry: No, cóż, bez komentarza.
Po świętach spróbuję złapać koty huciane, najpilniej tego długowłosego. To nie takie proste, teren zamknięty, koty pojawiają się bardzo wcześnie rano, przed 6-tą, kiedy ludzie przyjeżdżają do pracy.Potem gdzieś znikają.Na teren zakładu nas nie wpuszczą, trzeba coś pokombinować.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 04, 2012 6:03 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Ania ma bardzo chorego kota.To staruszek, Max. Zaniosłam mu termoforek, Ania sceptycznie podeszła do pomysłu, a okazało się, że biedactwo pokochało tygryska, grzało się, przytulało do niego i chyba było mu lepiej. Niestety, Żwirek pozazdrościł, Maxowi tygryska :cry: i mu go zabrał. Zaniosę lwa, dla Kasi ( to kotka Ani) też się coś znajdzie.
Widziałam Zibiego, trzyma się podwórka, wygląda ładnie, mieszka w piwnicy. Szylcia Lola przeniosła się trochę dalej, ale też przychodzi na jedzenie, jednak łobuz Zibi odgania ją od miski.Syjama coś nie ma, a Zuzia i buraska nie dają się złapać.Ania się martwi, bo parka, czarnuszek i dymniaczka nie pokazują się :cry: Były wypuszczone w dobrym stanie, mam nadzieję, że tylko się chwilowo nie pokazują.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 06, 2012 20:28 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Duży bardzo kocha Lawinię-teraz Zosię :D Fredzio to ich drugi kot wiernie towarzyszy Zosi w zabawach i usiłuje wywabić ją na podwórko :) Elwira pilnuje.Tam naprawdę jest kochana.Zuzię złapię po świętach :( teraz dużo poświęcam Maxowi.Dzisiaj wypuściłam Zibiego z piwnicy-wyjście zatkane było kamieniami i mógł biedaczek umrzeć :(

jaga666

 
Posty: 273
Od: Wto mar 06, 2012 17:55

Post » Sob kwi 07, 2012 6:00 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Aniu, sprawę Zibiego trzeba załatwić, on jest w piwnicy Twojej sąsiadki, facet nie ma prawa jej zamykać i dręczyć kota.
Bardzo się cieszę, że Lawinia/Zosia ma dobry domek i że są wieści na bieżąco.
Max nie wygląda dobrze, ale zrobisz mu po świętach badania, jak się umówiłaś z wetką i na pewno jakoś będzie można mu pomóc.Najgorsze zawsze jest to, kiedy nie ma diagnozy.Musimy jakoś te święta przetrzymać, boję się też o Sarę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 07, 2012 7:50 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Ewuniu życzę zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt
Obrazek
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 07, 2012 9:01 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Bardzo dziękuję :1luvu:
Również życzę Wesołych Świąt wszystkim odwiedzającym wątek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 12, 2012 12:33 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Jutro idę do UM odebrać pismo, w którym ma być, że wyrażają zgodę na odłowienie kotów pod bramą huty. Obiecali mi też pogadać z firmą ochroniarską w tej sprawie.To teren zamknięty, nie chcę mieć kłopotów.Zupełnie nie mam doświadczenia z dzikuskami, ale mam nadzieję, że się uda.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 13, 2012 16:25 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności,a Sara w lecznicy.

Będzie ciężko :( powinno się udać :ok:

jaga666

 
Posty: 273
Od: Wto mar 06, 2012 17:55

Post » Sob kwi 14, 2012 11:20 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności.Biała bezoczka w lecz

Katalina dzisiaj przywiozła kotkę z działek.Miziaste to, kochane, zaświerzbione i bez oczka :cry: We wtorek sterylka, na razie odpchlenie na wszelki wypadek i odrobaczenie.Kotka jest brudna, ale chyba biała z rudymi uszkami i ogonkiem w rude i bure paski. Kasia na pewno napisze dokładniej, ale wiem, że jesienią miała już brzydkie oczko, ludzie ją tylko karmili, a nikt się nią nie zajął.Oczka już nie da się uratować, wetka spróbuje przyjrzeć się temu przy sterylce i ewentualnie zaszyć oczodół ze względów estetycznych.Zobaczę kicię w poniedziałek, zrobię zdjęcia i coś więcej napiszę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 14, 2012 11:36 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności.Biała bezoczka w lecz

Właśnie miałam wszystko opisać dokładnie, ale widzę że już jest ślad na forum o naszym nowym nabytku.
Koteczkę zauważyłam przedwczoraj. Na mój widok podeszła do bramki na działce i miałczała. Jest bardzo proludzka ;) Dziś specjalnie tam wróciłam, żeby jej się przyjrzeć i nakarmić. Była na innej działce, ale na "kicianie" od razu przybiegła. Na pewno trafiła na dobrych ludzi na działkach, dzięki którym przeżyła zimę, ale niestety nikt nie pomyślał, że ta istotka potrzebuje pomocy lekarza.

Nie ma oczka, uszy są w tak strasznym stanie...czarne w środku i od drapania pokryte strupkami. Biedactwo musiało się w życiu nacierpieć ;(
A mimo to w towarzystwie człowieka jest przeszczęśliwa :) i dzięki tej ufności udało mi się, z pomocą mamy i jej samochodu przetransportować ją do naszej niezawodnej wetki.
Przy badaniu i czyszczeniu uszu była bardzo grzeczna...myślę, że to będzie wspaniały kot do adopcji. Na działki raczej nie może wrócić...bez oczka nie ma na tyle dobrego wzroku, żeby coś sobie upolować i jest jedynie zdana na ludzi. A ludzie jak wiadomo są różni...

Pomyślę nad imieniem dla niej;)
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob kwi 14, 2012 12:40 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności.Biała bezoczka w lecz

Pomyśl, pomyśl.
Na działki na pewno nie wróci, jest bardzo miziasta, ufna, to dla niej niebezpieczne. Poza tym brak oczka faktycznie dodatkowo zmniejsza szanse na przetrwanie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 15, 2012 12:50 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności.Biała bezoczka w lecz

Nie mogę się już doczekać, kiedy zobaczę kicię.Trochę jestem też i przerażona, bo mamy już 5 kotów do adopcji w ten sposób.Dzwonił do mnie Pan w sprawie Duni, namówiłam go na dwa koty, był chętny na moje, ale...chciał je poznać.Pan z Warszawy, a więc zrezygnował.Mimo wszystko cieszę się, że jakieś dwa inne znajdą być może dobry domek.
Muszę o tym napisać, bo jestem trochę zniesmaczona.Powstało w Stalowej Woli stowarzyszenie prozwierzęce.Zobaczcie, do czego ogranicza się ich działalność, statut mają znakomity, są bardzo medialni , głownie Pani Prezes z Bambo.
http://stalowemiasto.pl/artykuly/artyku ... z&id=25734
A koty i psy nadal bezdomne :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 15, 2012 18:08 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności.Biała bezoczka w lecz

Kotce nadam imię Mika;) Jakoś mi do niej pasuje...chociaż nie znam jej jeszcze za dobrze. Myślę, że znajdziemy domki, tylko musimy pomyśleć jak jeszcze wyjść do ludzi z informacją.
Ja też już nie mogę się doczekać, aż pójdę do Miki - najwcześniej jutro po południu.
Biedactwo...narazie nie rozumie, że to dla jej dobra. Została zabrana z ciepłej trawki na działkach i zamknięta w klatce. Wetka mówi, że musiała przeżywać męczarnie z takim świerzbem i chorym oczkiem, więc niedługo poczuje się lepiej.

Futrzaka nawet nie komentuję. Ktoś w lecznicy ostatnio chciał im oddać 1% podatku...mam nadzieję, że wybiorą inną organizację.
Obrazek

Katalina

 
Posty: 1148
Od: Śro cze 22, 2011 10:08
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie kwi 15, 2012 19:36 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki na wolności.Biała bezoczka w lecz

Mam dla Miki przygotowany puchaty niebieski kocyk, jutro też ją trochę umyję i wyczeszę, zawsze to większy komfort dla kotki. Uszka ma już wyczyszczone na pewno i podany oridermyl, jakąś ulgę więc odczuwa.Dostała też dobre jedzonko, zostawiłam gotowanego indyka w rosole, kotom to smakuje.Kasiu, miałam wiele kotów, którym ta wolność wychodziła bokiem i oddawały ją chętnie, bo było im wreszcie ciepło, nie były głodne.Najbardziej wzruszył mnie Bazyli, dla którego tekturowy domek był takim luksusem, że się z niego nie ruszał. U p.Izy też nie wychodził.Coś za coś.
Teraz trzeba ją koniecznie wysterylizować i obejrzeć dokładnie to oczko, zaszyć ładnie oczodół.Jutro wetka ma zabieg, zrobi to więc we wtorek, umówiłam się już, że przyjdę wcześniej i pomogę.Kotka będzie zaopiekowana, nie ma co do tego wątpliwości.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 16, 2012 11:11 Re: Parys,Abi w DS.Dziczki wolne.Biała Mika bez oczka w lecz

Zabić mnie to mało :evil: Zapomniałam wziąć aparatu, a byłoby co fotografować.Liczę na Kasię!
Mika jest prześliczna :1luvu: Spodziewałam się brudnego kota, a zastałam piękną, czyściutką białą kotkę z nieco dłuższym włosem.Biedactwo musiało się pucować cały weekend, jeszcze tylko łapki nieco brudne.Uszka wyczyszczone, na pewno już jej nie swędzą tak bardzo.Wyczesałam ją porządnie i bardzo jej się to podobało.Kłaków starczyłoby na piłkę siatkową.Kiedy wychodziłam, Mika się zawzięcie myła.
To kotka spokojna, grzeczna, kuwetkowa.Nie jest wychudzona.Pani ze sklepu mówiła, że zna ją, że widywała ją na działkach już w zeszłym roku i już wtedy nie miała oczka.Myślała, że to czyjaś kotka, bo taka oswojona.Podejrzewam, że już jest wysterylizowana, ale wetka sprawdzi jutro, i tak będzie musiała być usypiana.Mika pięknie je, w klatce jest porządek.Dzisiaj zaniosłam jej puchaty kocyk, bardzo się kotce spodobał.Mika toleruje inne koty, trochę się boi Bombaja, Rita z kolei na nią trochę posykuje, ale to kwestia czasu, jak sądzę.Mika nie jest jeszcze przetestowana, ma świerzb, musi więc być izolowana na razie.Jest piękna, śnieżnobiała, uszka mają rudawe plamki, ale największą jej ozdobą jest ogon.Gruby, w rudo-bure pręgi, coś jakby u szopa.Mam zdjęcia robione komórką, ale tam jest dość ciemno i wyszły takie sobie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 160 gości