Moja bezdomna kociarnia... zapraszam na nowy wątek :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 11, 2012 7:30 Re: 50 kotów Darłowo- Mania wraca z adopcji... :(

Dostałam od koleżanki link:
http://whiskas.pl/ (a dokładniej tu: https://www.rosnijzdrowo.pl/rekrutacja/kotek.aspx)
można zdobyć wyprawkę z whiskasa dla maluszków do 6-u miesięcy, nie wiem, czy takie są u Was?... No i trzeba podać dane osobowe, wypadałoby także być właścicielem malucha.., więc nie wiem czy się przyda, ale podaję dalej... może akurat?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro kwi 11, 2012 18:04 Re: 50 kotów Darłowo- Mania wraca z adopcji... :(

Dziękuję za życzenia :1luvu:

Dyktatura pisze:W sumie to dawno nie kontaktowałam się z Olą. Jak nie zapomnę to zadzwonię i upomnę się o Julkowe fotki. :)

Liczę na jakieś informacje i zdjęcia :ok:

Tak w skrócie: dzwonił DS Frani- upadła z wysokości. Na razie ma jeszcze lekki paraliż, ale wyjdzie z tego. DS Mani wypróbuje jeszcze plan ze świeżym powietrzem i innym kotem. Kciuki potrzebne. Domki przysyłają mi zdjęcia; jak znowu nazbieram już kilka to wstawię ;)

Wszystko kotne 8O :strach: Każda niewycięta kotka chodzi z brzuchem. Ostatnio widziałam mamuśkę maluchów z szopki- brzuch jak balon. Przechodziła przez ulicę, ale nie wiem gdzie ona się teraz ulokowała. Byłyśmy w Darłówku- kotów masa, około 10. Na szczęście większość to kocury, wysterylizowane kotki i została już tylko jedna kotka do wycięcia, ale niestety też ciężarna. Jutro chyba biorę siostrę i po południu jedziemy łapać.

RudyiSrebrnyKot, u nas karmy jest, bo niedawno Krakvet wygrałam, także niech inni może skorzystają ale dziękuję ci że o nas pamiętałaś :1luvu:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Pt kwi 13, 2012 14:50 Re: 50 kotów Darłowo- Mania wraca z adopcji... :(

Nic nam się wczoraj nie udało złapać :evil: :crying: Jutro kolejne podejście.

WPŁATY:
-50zł- Anna N., Łódź,

WYDATKI:
-15,60zł- bilety,

Wczoraj uśpiłam 5 szczeniaczków :cry: [*]

Pamiętacie może jeszcze 3 kociaki od kocicy mojej ciotki ? To takie moje pierwsze koty, jak dopiero zaczynałam. menial pomagała mi w ich transporcie. Puchacza po drodze zostawiliśmy w Ustce. Wczoraj umarł. Prawdopodobnie zabrała go PP. Ale jak to możliwe, że kot szczepiony, wychodzący tylko na szelkach, nie mający kontaktu z innymi kotami złapał PP ? :( Wszystko było dobrze, kiedy nagle zaczął się kręcić, przewracać, jakby ślepł. Został w klinice i po 3 dniach niestety umarł.... :(
Puchaczu :( [*]
Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob kwi 14, 2012 17:31 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

Znowu nic :evil: Nawet kocura ! :evil: W poniedziałek bierzemy podbierak i łapiemy najbardziej ciężarną kotkę. Huh, oby się udało :roll: :|
Bilety: 9,20zł. W drugą stronę udało nam się zabrać okazją :mrgreen:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob kwi 14, 2012 17:47 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

Puchacz...?! 8O :cry:
ZAPRASZAM NA ZAKUPY: SUKIENKI, KOZAKI, BUTY, ROLKI => viewtopic.php?f=27&t=149013

commeta

 
Posty: 305
Od: Czw cze 11, 2009 21:23
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob kwi 14, 2012 17:56 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

:ok: za łapanki
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 14, 2012 18:48 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

Szylkrecia w DS. Właściciele mówią, że to ADHD do kwadratu :lol:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

commeta pisze:Puchacz...?! 8O :cry:

Do mnie to chyba jeszcze nie dotarło... :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Sob kwi 14, 2012 21:28 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

kurde no... Puchaczu [*] :cry:
ZAPRASZAM NA ZAKUPY: SUKIENKI, KOZAKI, BUTY, ROLKI => viewtopic.php?f=27&t=149013

commeta

 
Posty: 305
Od: Czw cze 11, 2009 21:23
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto kwi 17, 2012 12:24 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

kinia098 pisze:...

Pamiętacie może jeszcze 3 kociaki od kocicy mojej ciotki ? To takie moje pierwsze koty, jak dopiero zaczynałam. menial pomagała mi w ich transporcie. Puchacza po drodze zostawiliśmy w Ustce. Wczoraj umarł. Prawdopodobnie zabrała go PP. Ale jak to możliwe, że kot szczepiony, wychodzący tylko na szelkach, nie mający kontaktu z innymi kotami złapał PP ? :( Wszystko było dobrze, kiedy nagle zaczął się kręcić, przewracać, jakby ślepł. Został w klinice i po 3 dniach niestety umarł.... :(
Puchaczu :( [*]
Obrazek
Puchacz[']-skoro się kręcił i przewracał to przecież nie pp (bo pp to wymioty i megabiegunka)-to problemy neurologiczne-zazwyczaj wątroba nie dała rady i toksyny dostały się do mózgu a pierwotna przyczyna to zatrucie,guz albo choroba zakażna.
ale powinien wcześniej być smutny,nie mieć apetytu..
tak samo po trzech dniach walki o niego-zmarł wczoraj mój Dieguś [']

Obrazek...Obrazek
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto kwi 17, 2012 15:56 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

To mogło też być serce...
światełko dla obu ['] [']...

Trzymajcie się dziewczyny!
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto kwi 17, 2012 18:01 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

Tak stwierdzili weci, że to prawdopodobnie było pp... :roll: Puchacza chwyciło wszystko naprawdę nagle i niespodziewanie. Wcześniej jeszcze normalnie jadł i bawił się. Może faktycznie tak jak pisze RudyiSrebrnyKot mogło to być też serce... teraz możemy już jedynie gdybać... :(

Przykro mi bardzo z powodu Diegusia [*]

Dziś nie dałam rady, ale jutro postaram się pojechać na łapanie. Trzymajcie kciuki aby udało mi się pojechać, a jak mi się uda, to za łapanie :lol: :ok:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw kwi 19, 2012 7:07 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Czw kwi 19, 2012 15:02 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :(

Łapię, jak tylko mam wolną chwilę i pogoda dopisuje... niestety do tej pory bezskutecznie. Jedynie Maciuś wczoraj dał się wpakować w transporter ;) :ok: Koszt utraty jajek, to 60zł. Jest tak silny, że wyparł w klatce drzwiczki do góry. :roll: Na szczęście dzisiaj mojej siostrze udało się go poskromić :lol:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Darłówko. Stado liczy sobie około 10 kotów.
Obrazek

Panowie do kastracji
Obrazek

Obrazek


50zł wysłałam Uli na kastrację Diabola. Jak tylko dostanę rachunek, to wrzucę na forum.

To chyba rodzinne :mrgreen: Fredzio :kotek:
Obrazek

Trochę moich
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw kwi 19, 2012 16:23 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :( Maciuś po kastracji :

Potrzebne wsparcie na sterylizacje i kastracje :!:

Kopiuję swoja wiadomość, którą wczoraj wysłałam smarti:

kinia098 pisze:Na chwilę obecną do sterylek mam:
- 3 bankowe kotki, które pojawiają się regularnie. One są już w dość zaawansowanych ciążach, a jedna to praktycznie już chyba na wykoceniu...
- 1 kicie z jeszcze małym brzuszkiem, ale ona ogólnie jest maluteńka, więc sama nie wiem... :roll:

plus:
- koleżanka mojej siostry ma kotkę do cięcia, ale nie wykazuje zbyt wielkich chęci, żeby dowieźć mi ją wtedy kiedy mi będzie "potrzebna"- do wyjazdu hurtowego na Sławno...
- kotka którą spotkałam podczas karmienia... kotka oswojona, nic tylko brać i do weta... z brzuchem jak balon... spróbuję jutro podpytać kogoś, czy jest bezdomna, bo już kilka razy widziałam ją, jak siedziała pod sklepem...
- kotka u Pani Marii karmicielki, której nie stać na jej sterylkę, bo wydała już ponad 500zł na leczenie swojej kicia, która jej zaginęła, odnalazła się i niestety z dość dużą raną na grzebiecie... kotka jest z ulicy, ja ją złapałam. To mamuśka Tosi o którą pyta Dyktatura i Cziki, która mieszka u syna Pani Marii,

te, które mogą pojawić się nagle i potrzebna będzie sterylka na gwałt:
- 2 kotki; ta rodzinka z szopki, matka i córeczka, której mi się nie udało złapać na czas i oswoić.. niestety małej już w ogóle nie widzę ( jej brata też ), a mamuśkę ostatnio widziałam tylko jak przechodziła przez ulicę z dużym już brzuchem... :( nie mam pojęcia, gdzie ona teraz się ulokowała, bo szła z zupełnie innej strony ulicy niż wcześniej mieszkała,
- 2 kotki z takiego gospodarstwa na mieście... niestety ja je widzę ostatnio już dość rzadko, a kobieta która je karmi ma chęci, ale jednak niezbyt silne i zdeterminowane, żeby te kicie złapać ... :( :(

Do tego STADO kocurów. I też kotki u kolegi z wioski, inne miejsca, gdzie wiem, że są koty, ale nawet tam nie zachodzę bo to na razie chyba daleka przyszłość... nie dałabym rady już chyba ogarnąć takiej ilości... :(


Panowie do kastracji ( niestety to nie wszyscy, wrzucam na razie tych, którzy mają swoje zdjęcia ):
Obrazek

Rudzik będzie miał sfinansowaną kastrację :1luvu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kotki do sterylizacji ( też niestety nie wszystkie... ):
Obrazek

To ta franca, co mnie pogryzła i uciekła :evil:
Obrazek
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Wto kwi 24, 2012 14:59 Re: 50 kotów Darłowo- ciężarówki... :( Maciuś po kastracji :

Chyba jedna kotka już się okociła... :cry:
Na razie nie mam wolnego, aby móc po południu iść łapać :( Może dopiero w czwartek, ale to też stoi pod znakiem zapytania :( A kotki biegają z brzuchami...... :(

Ale UWAGA !
Nasze miasto przeznaczyło fundusze na sterylizacje i kastracje 8O 8O 8O Kocurki i nieciężarne kotki teraz będę kastrować na koszt miasta ! Nie wiem, jak z ciężarówkami, bo z tego co pamiętam, to ci weci chyba nie za bardzo chcą robić wysoko kotne kotki.... Dlatego z tym problemem zostanę chyba u mojego weta.
Szok normalnie, nie ? 8O :dance:

WPŁATY:
-60zł- Kaja K., Poznań, na kastrację Rudzika,
-60zł- Agata B., Warszawa, na kastrację Synusia,
-180zł- Marta M., Częstochowa, na sterylki i kastracje,

WYDATKI:
-8zł- bilety,
-5zł- paliwo.. wypuszczenie Maciusia po kastracji,
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 642 gości