BOIDUPKA OPERACJA 11MAJA wyniki w miarę ja spanikowałam :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 13, 2012 11:23 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

dorcia44 pisze:Emilko ,podawałam ci na pw swój nr tel.. :cry:



Tak wiem, ale żem sierota to przed podróżą zapomniałam zapisac a w telefonie miałam tylko stacjonarny Twój :(

Może jeszcze bedziemy w Wawce to sie odezwe. Chcielismy do ciebie na kawke zalecieć, zwierzakom smaczki podrzucic bo dostalismy. Moze sie jeszcze uda i sie spotkamy :)
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.

Pozdrawiamy - Emi i Billi

bulefka

 
Posty: 680
Od: Wto kwi 11, 2006 20:51
Lokalizacja: Poznań/Suwałki/niedługo anglia

Post » Pt kwi 13, 2012 11:43 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

zapraszam Emilko. :P
Moje dzieci chyba mnie dzis zamordeją :oops: wysłałam ich do Teatru Wielkiego na premiere przed premierową :wink: Opowieść Biblijna ,on nie lubi baletu itp muzyki poważnej itp ,a ja stwierdziłam że czas się odchamić :twisted:
bilety dostałam od Ewy tż. ona tam gra.
Ja już wiem że marny mój los :strach: :strach: :strach:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 13:37 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

Wetka nie dzwoniła to chyba wszystko ok :?: :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 13:39 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

dziewczyna wstała i się rozgląda :D taką dostałam wiadomość :piwa:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 14:03 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

Świetnie i tak trzymac :P
Zuch dziewczynka :ok:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 14:04 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

chyba polecę po nią gdzieś za godzinkę ,jednak w domu jest najlepiej ..chociaż tam byłą by pod okiem weta :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 16:05 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

Ufka już w domku ,zamknęłam ją do klatki bo troszkę obawiam się zostawić ją na mieszkaniu.
Wszystko jest w porządku ,zadnych niespodzianek .. :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 16:18 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

No i git! :ok:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt kwi 13, 2012 17:20 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

I jak dziewczynka?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35304
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt kwi 13, 2012 19:08 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

super że jest ok :D

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 21:17 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

wszystko ok tylko ten kaftanik taaaaaki straszny :twisted:
Wracałam w tak koszmarnych warunkach że jeszcze mam delirkę ,autobus pełen ludzi i młodzież pijana .,pijąca ,paląca ,wyzywająca ,wyklinająca ,rycząca...waląca w szyby ,w drzwi nie reagująca na nic...kierowca poproszony o interwencję olał totalnie .
chcieli wyważyć okno ,potem szarpali za drzwi a to co mówili .....

jedni wyszli wychodząc obrzucili nas stekiem wyzwisk ,opluli autobus ,oblali piwem ,miałam wrażenioe że dostane butelka w głowę :roll:
koszmar. :cry: :cry: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 14, 2012 5:50 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

dorcia44 pisze:wszystko ok tylko ten kaftanik taaaaaki straszny :twisted:
Wracałam w tak koszmarnych warunkach że jeszcze mam delirkę ,autobus pełen ludzi i młodzież pijana .,pijąca ,paląca ,wyzywająca ,wyklinająca ,rycząca...waląca w szyby ,w drzwi nie reagująca na nic...kierowca poproszony o interwencję olał totalnie .
chcieli wyważyć okno ,potem szarpali za drzwi a to co mówili .....

jedni wyszli wychodząc obrzucili nas stekiem wyzwisk ,opluli autobus ,oblali piwem ,miałam wrażenioe że dostane butelka w głowę :roll:
koszmar. :cry: :cry: :cry:


Dlatego ja, gdy tylko nie muszę, nie jeżdżę po Warszawie - w nocy szczególnie. A w ogóle, to najchętniej wyprowadziłabym się ze stolicy. Tu juz sie nie da spokojnie mieszkać :( Bardzo Ci, Dorotko, współczuję, że musiałaś to znosić.

Jak się czuje Ufka ? Mam nadzieję, że noc minęła spokojnie i malutka powoli wraca do zdrówka po operacji :P Dwie moje kocice bardzo źle znosiły kaftaniki - te po sterylce. Plątały im się łapki, obawiałam się, ze zrobią sobie krzywdę. Zdjęłam i nic się nie stało, trochę lizały, ale nie za bardzo. Dziunia (MCO) natomiast cały czas grzecznie nosiła kaftanik :D
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 14, 2012 7:30 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

Kotina pisze:
dorcia44 pisze:wszystko ok tylko ten kaftanik taaaaaki straszny :twisted:
Wracałam w tak koszmarnych warunkach że jeszcze mam delirkę ,autobus pełen ludzi i młodzież pijana .,pijąca ,paląca ,wyzywająca ,wyklinająca ,rycząca...waląca w szyby ,w drzwi nie reagująca na nic...kierowca poproszony o interwencję olał totalnie .
chcieli wyważyć okno ,potem szarpali za drzwi a to co mówili .....

jedni wyszli wychodząc obrzucili nas stekiem wyzwisk ,opluli autobus ,oblali piwem ,miałam wrażenioe że dostane butelka w głowę :roll:
koszmar. :cry: :cry: :cry:


Dlatego ja, gdy tylko nie muszę, nie jeżdżę po Warszawie - w nocy szczególnie. A w ogóle, to najchętniej wyprowadziłabym się ze stolicy. Tu juz sie nie da spokojnie mieszkać :( Bardzo Ci, Dorotko, współczuję, że musiałaś to znosić.

Jak się czuje Ufka ? Mam nadzieję, że noc minęła spokojnie i malutka powoli wraca do zdrówka po operacji :P Dwie moje kocice bardzo źle znosiły kaftaniki - te po sterylce. Plątały im się łapki, obawiałam się, ze zrobią sobie krzywdę. Zdjęłam i nic się nie stało, trochę lizały, ale nie za bardzo. Dziunia (MCO) natomiast cały czas grzecznie nosiła kaftanik :D

trzeba było zapisac nr boczny autobusu i złozyć skargę na kierowcę,który ma obowiązek w sytuacji zagrożenia-zamknąć drzwi i podjechać pod komisariat. Jesli tego nie robi ,naraża pasażerów i siebie.Powinien ponieśc karę dyscyplinarną dla dobra ogółu przewożonych przez niego pasażerów.
Dorciu ja wiem ,że to kłopot ale złóż doniesienie podając godzinę i trase autobusu-dojdą do tego kto kierował. To wazne jest. Skarga na piśmie,złożona na książke podawczą. Musza wyjasnic i odpowiedzieć. Nie możesz się bac ,że dostaniesz butelką w głowę wsiadając do autobusu-bilet to umowa na przewóz i bezpieczenstwo.Za złamanie umowy grozi sankcja.Kierowcy jak nie upomną zrobi znów tak samo -a co bedzie jak nie skończy sie tylko na awanturze? Trzeba reagować-trzeba!! Namawiam!
Serniczek
 

Post » Sob kwi 14, 2012 7:40 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

Mozna tez samemu zadzwonić na 112 i opisac co sie dzieje, wówczas stosowna słuzba powinna czekać na trasie autobusu i zrobic porządek z chuliganami.
Nie wiem czy tez i kierowca nie ma takiej mozliwości -szybkiego kontaktu np z policją.

Dorciu Agata ma jeszcze przy 3 córkach dużo butów. Konieczny jest rozmiar i długość wewnetrzna wkładki.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35304
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob kwi 14, 2012 8:38 Re: TYTEK I RESZTA I NASZA CODZIENNOŚĆ EXO DO ADOPCJI

Dorciu można zadzwonić do ztm i podać godzinę o ktorej jechał autobus i oni będą wiedzieli kto był kierowcą, tylko znając Ciebie pewnie tego nie zrobisz :wink: ja to od razu bym dzwoniła. A swoją drogą gdzie jest straż miejska - wolą się w takie sytuacje nie mieszać wolą wystawić madaty babciom, które handlują na ulicy czosnkiem albo sznurówkami, wolą się nie narażać. A kierowca widząc zagrożenie powienien od razu dwonic na policję
Dorciu jak tam Ufka?
Pęka mi dzisiaj głowa :(

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie i 784 gości