Krysia- głuptasek z silnika, ma szansę żyć?

[RudyiSrebrnyKot]

Bardzo mocno

[elutek]

Krysia Fisia pierwszy raz została dziś w domu sama na 3 godziny. Eksperyment udany, nie było demolki, ale potem nie schodziła mi z kolan do wieczora. Jest bardzo towarzyska, biegnie do drzwi się witać z każdym i miauczy przeraźliwie dotąd, aż wszyscy przybysze przyjdą się do niej zameldować.

Poniżej udokumentowane groźby pod adresem pewnej kawki:

http://www.youtube.com/watch?v=ZIXwOHJP ... r_embedded

Pozdrawiamy:)

[RudyiSrebrnyKot]

Jest ślicznie i pięknie szczeka .

[kassja]

Trzymam kciuki za kotulkę

[Bazyliszkowa]

Za Krysię

[donka]

Głaski dla Krysi

[ciotka59]

Ale Krystyna nawrzucała tej kawce

[Impassioned]

Wysłałam dzisiaj podkłady, po niedzieli powinny być

[Iburg]

Urocza dziewczyna i z jakim uczuciem to ptaka przemawiała: "no zejdź do mnie to na ciebie zapoluje"

Miala Krysia szczęście spotkać dobrych ludzi.

[Madziulla]

Jaka gadułka z kici. Urocza jest I rzeczywiście, miała szczęście, że trafiła na elutek

[MalgorzataJ]

Ja mam tylko pampersy na zbyciu, które ewentualnie też można rozłożyć ( w paczce 30 szt.). Nie wiem czy to by się przydało?

[Aniki]

Ale fajna gaduła z tej Kryśki!

[donka]

kciuki

[tamiss]

Krysia

[kristinbb]

Ależ pięknie rozmawia