Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 08, 2012 16:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Smutny, ale piękny...
Fasolko, a my dostałyśmy od dużej owies w małej doniczce, ja go lubię, chociaż w ubiegłym roku był smaczniejszy, bardziej świeży.
A do jedzenia to ja dostaję sosik z tacki Felixa, a Krusia mięsko surowe i trochę jogurtu. Tylko Pusia i Saba chcą saszetki albo pasztecik, ja takich rzeczy nie jadam :twisted:
Sabcia wybredna
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69851
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 08, 2012 16:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

taizu pisze:Ojej, jaki smutny wiersz...

Mój ukochany od lat
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 08, 2012 17:07 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Dziś nic (to znaczy nasze jedzonko) nie jest o normalnej porze. I wcale nam się to nie podoba.
Bajka i Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 08, 2012 17:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Bazyliszkowa pisze:Dziś nic (to znaczy nasze jedzonko) nie jest o normalnej porze. I wcale nam się to nie podoba.
Bajka i Klakier

Skandal. Podobno my też sobotnią kolację dostaniemy dopiero dziś
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 08, 2012 17:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Sobotnia kolacja jest w niedzielę nieświeża.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 08, 2012 17:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Ale podobno chodzi o, żeby było potem wolne :roll:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 08, 2012 17:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Pyszne są jajka od mateosi :D
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 08, 2012 17:51 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Dlatego,że od mateosi?
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie kwi 08, 2012 17:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

No
Fasolka :mrgreen:

pyszne są
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie kwi 08, 2012 19:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

ruda32 pisze:Dlatego,że od mateosi?

Precyzując: są od kur wolno albo i szybko (w każdym razie swobodnie) chodzących po podwórku u mamy mojej przyjaciółki. Dostałam na Święta i podzieliłam się z Małgosią. Na Święta dzielimy się Jajeczkiem, czyż nie :wink:

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 08, 2012 19:04 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

mateosia pisze:
ruda32 pisze:Dlatego,że od mateosi?

Precyzując: są od kur wolno albo i szybko (w każdym razie swobodnie) chodzących po podwórku u mamy mojej przyjaciółki. Dostałam na Święta i podzieliłam się z Małgosią. Na Święta dzielimy się Jajeczkiem, czyż nie :wink:

ależ oczywiście
wyszło ,że jajka znosisz :ryk: i to pyszne :ryk:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie kwi 08, 2012 21:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Małgosiu, ale nie pogniewasz się na mnie, jeśli tak leciutko zmienię tutaj nastrój na bardziej optymistyczny?
No piękny jest tamten wiersz, piękny, ale taki smutny, że aż zbyt smutny na wiosnę :wink:
Niech będzie, pozostaniemy przy J M Rymkiewiczu, ale może takim:

Skośny deszczyk w połowie czerwca

Od rana deszczyk pada skośnie
Na białe kwiatki (to jaśminy)
Na bluszcz co tam przy płocie rośnie
Na te kosmiczne wydzieliny

Na kocie uszy i ogony
Mokre są nawet wąsy kocie
Moknie niecierpek zapóźniony
Nawet zamokły dziury w płocie

Kosmiczna piana z rynny ciecze
Jak wybuch kosmicznego gniewu
Mokną kwitnące żółto mlecze
I to nastraja mnie do śpiewu

Ja widzę w płocie wielką dziurę
O tam w istnienia samym środku
Coś przez nią wchodzi - szarobure
podejdź tu do mnie miły kotku.

:D :D :D
A dalej niech mówią/piszą Kotki.

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 08, 2012 22:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

cieplutki wiersz :D i niedługo też będzie tak cieplutko i nam i kotkom :D
też mam nadzieję na takie prawdziwe...jajka, nie ze sklepu
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 08, 2012 23:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Cześć Fasolinko :1luvu:
Witam się świątecznie czy jakoś to Duża mówi. Nie pisałem jeszcze dziś, bo Duża gdzieś pojechała rano, a jak wróciła to wyspacerowała psa, wymiziała mnie i Lumpa, a potem spaaaała i spaaała i spaaaała i mówi, że stres odsypiała.

TygRych

Przepraszam Malgosiu, odsypiałam świąteczne spotkanie rodzinne ;P Odezwę się dziś w normalnych godzinach :)
Duża
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pon kwi 09, 2012 0:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

urwiniu pisze:Cześć Fasolinko :1luvu:
Witam się świątecznie czy jakoś to Duża mówi. Nie pisałem jeszcze dziś, bo Duża gdzieś pojechała rano, a jak wróciła to wyspacerowała psa, wymiziała mnie i Lumpa, a potem spaaaała i spaaała i spaaaała i mówi, że stres odsypiała.

TygRych


To tak, jak nasza. Spała i spała, jakby była kotem.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 45 gości