[WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali! FOTO

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 07, 2012 23:04 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

Od razu uprzedzam, że z młodymi rudymi na zdjęciach nie mam pewności :twisted: COŚ rudego może być kocurkiem (Marcelem) lub większą z kotek (Marmoladą) - one są prawie identyczne :roll:


Micia:
Obrazek Obrazek

Szylka:
Obrazek

Szylka i COŚ rudego:
Obrazek Obrazek

COŚ rudego:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zwisłoucha:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Maksymilian:
Obrazek Obrazek

Mandarynka:
Obrazek

Burilla:
Obrazek Obrazek

Maniana:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Marmurek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 08, 2012 12:16 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

Cuda panie, cuda :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 08, 2012 14:12 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

Ojoj, Maniana :love:

Nie, na razie nie pakować :strach:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 08, 2012 16:41 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

PumaIM pisze:Ojoj, Maniana :love:

Nie, na razie nie pakować :strach:

Dobrze :smokin:

Na razie nie :twisted:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 08, 2012 18:22 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

8O
cuda panie ogłaszają cuda :!:
Minia :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


Post » Nie kwi 08, 2012 18:33 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

Marmurek jest powalająco piękny :-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie kwi 08, 2012 21:04 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

Koty nam się nieco zakichały.

Zwisłoucha jest tak niesamowicie miziasta, że aż strach. Po prostu nie daje się jej zdjąć z rąk. Te nieco bardziej nieśmiałe wpakowałam do klatki (bez specjalnych protestów z ich strony), żeby było łatwiej je wyciągać i brać na ręce. Wszystkie dają się bez problemu trzymać na rękach, najbardziej boi się długowłosa, może dlatego, że dostała już najwięcej kłujków :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2012 12:16 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

No i jak kolorowe kichulce?

W sumie trudno im się dziwić - jeśli są herpesowe, to stres napędził wirusa. Przejdzie im.

Mają jakichś chętnych?
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2012 22:06 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

No i kichamy. Szylka czuje się na tyle fatalnie, że dostała dziś kroplówkę. Proszę o kciuki.

chętni są (sensowni) na 2: któregoś rudego kocurka (pewnie wybiorą Marmurka) i Mandarynkę.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 12, 2012 22:12 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

dużo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 13, 2012 0:58 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

Biedna paciata kicia, potrzymam :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 14, 2012 21:18 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

Koty nadal zakichane straszliwie, ale szylce chyba najgorszy kryzys minął. Przynajmniej taką mam nadzieję :roll: Na razie jeszcze nie chce jeść, zresztą tri i mandarynka też - dokarmiam je i kroplówkuję.

Dziś mieliśmy Gościa, więc wszystkie futra zostały porządnie wygłaskane. dzięki dodatkowej cierpliwej parze rąk udało się też dokonać wykopków w uchu długowłosej.

reszta relacji może od Gościa? ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 16, 2012 10:46 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

A jak, gość relacjonuje, chociaż z opóźnieniem :oops:

Maniana, czyli trikolorka - urocza, słodka, kochana, nakolankowe cudo, namolniak miziakowy. Przydałby jej się DT, który miałby na nią oko, bo chudzinka i zakatarzona taka :( z charakteru prawdziwe cudo.

Maksymilian vel Maks aka Duży Rudy - dojrzały pan. Cudownie uroczy - nadstawia łeb do głaskania, przepięknie mruczy, wywala brzucha, nadstawia karczycho, uszka, bródkę... strasznie słodki.

Marmurek - jak on gada! Najbardziej to żeby "zająć się głaskaniem kota". Nakolankowy, cudowny, piękny, kochany, uroczy.

Zwisłoucha - niewiarygodne, że kot, który teoretycznie powinien zwijać się z bólu (te uszy...) jest tak kochany, delikatny, miziankowy... niezbyt lubi inne koty, zwłaszcza, jak przychodzą do człowieka, gdy to ona odbiera swoją porcję mizianek. Brakuje jej ludzia bardzo.
Jak jej czyściłam uszy, to tylko pomiaukiwała, nie broniła się, spokojna taka.

Confetti - uległy wobec innych kotów, więc w kolejce takich miziaków wylądował na samym końcu. Owija się dookoła nóg, zawołany wskakuje na kolana i nadstawia się cały, próbuje całować człowieka.

Burilla - bez problemu wskakuje na kolana, jak tylko się je klepnie. Jak kolana są zajęte Burilla potrafi usiąść obok i prosząco kłaść łapką na nodze lub też ją tak "zwijać" do prośby, jak psiaczek. Kochany, tuli się i mruczy...


Klatkowce:
- długowłosa Micia - dziewczynka przestraszona, ale podobało jej się głaskanie. Nie na tyle, żeby mruczeć, ale wsadziła łeb pod pachę, nadstawiała zadek i przede wszystkim uszka, gdzie odkryłyśmy prawdziwą kopalnię :( dała sobie wyciąć kołtunki, przydałby jej się DT doświadczony w długowłosych, bo według mnie te nasze zabiegi sprawiały jej taką ulgę, że jej oswajanie polegać będzie głównie na pielęgnowaniu i jej czerpaniu przyjemności z tego. Potrafi nasyczeć na inne koty, gdy włażą jej na głowę, ale to chyba normalne? :D na człowieka też potrafi nasyczeć, a zaraz po tym chowa głowę i nadstawia dupkę.

- Marcel - cuuuudny, ma taki biszkoptowy odcień. Jest bardzo spokojny, niewiele go rusza. Wzięty na kolanka leżał totalnie wyluzowany, jakby się ucieszył, że tak wygodnie. Rozmruczał się (na cały pokój) od pierwszego dotknięcia pod szyjką, potem już można było z nim zrobić wszystko - najlepiej go tak mocno i długotrwale turlać po boku. Głaskany po brzuchu delikatnie, w zabawie, chwycił mnie łapkami. Jedna puszczony luzem zwiewa, klatka mu dobrze robi.

Mandarynka - lekko przestraszona dziewczynka. Ona jest bardzo drobna, a przy tym pysk ma taki płaski i brytkowaty jakby. Położona na kolanach też się wyluzowała, ale nie mruczała jeszcze - włożona do klatki wyciągnęła się w kuwecie i zażądała głaskania na boczku.

Marmolada - większa wersja Mandarynki. Przestraszona wtula się bardzo w Micię (długowłosą). Także daje się głaskać i też najchętniej po uszach (na uszy wszystkie bardzo się cieszą z głaskania).

Maszka (szylka) - trudno o niej powiedzieć cokolwiek, była zbyt słaba, by energiczniej zaprotestować. Podczas nawadniania dawała się głaskać po uszkach bez większych oporów.


To chyba tyle... :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon kwi 16, 2012 11:07 Re: [WAW] PILNE BARDZO! Rude i długowłose poszukują lokali!

dzięki za relację :)

wczoraj widać było wyraźną poprawę, tri poszła samodzielnie chrupać, a szylka jadła i mokre i suche. Chyba najgorsze za nami.

oczywiście kontynuujemy leczenie.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 35 gości