Koty z ul. Batorego, 11 wysterylizowanych! TYCHY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 02, 2012 7:58 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

koty muszą chyba być najedzone, a i bardzo się przyzwyczaiły do codziennych odwiedzin :)

ten olej z łososia to chyba to samo co tran? dzisiaj połowę odleję dla Grażyny bo ma kotkę chorą na białączkę i niestety chyba po kilku latach jest nawrót choroby, bardzo z nią żle :( trzymajcie kciuki :ok:

a u mnie na osiedlu mam problem z takim domem wolnostojącym, gdzie ktoś dokarmia koty. Dom ogrodzony wysokim murem i bramą elektryczną, nie da się wejść. A kotów tam z 5 sztuk w tym jeden z przetrąconym kręgosłupem tak kica już po osiedlu kilka miesięcy, jakoś sobie radzi, może ma tylko łapę żle zrośniętą. Kilka kotek tam na pewno jest. Ostatnio z ręki jadł mi rudyu kocur, podejrzewam, ze ten kotek to ten sam, którego ktoś zguł na os. A rok temu. Ale nie ma nigdzie już ogłoszenia. Ponadto rok temu w kwietniu uciekł z balkonu bury kocurek kastrowany na Balbinie i też go widuję strasznie chudego, dokarmia się moją karmą którą zostawiam Filemonce. Filemonka na szczęście dobrze się ma i nowi ludzie o nią dbają, ale mam podejrzenie że dają jej mleko. Za dużo tego jest do ogarniecia.

Muszę się wybrać do tego domu na rozmowę o sterylizacji, żeby mnie tam wpuścili. Nie chcę iść sama. Już raz tam byłam z Grażyną rok temu ale nas nie wpuścili.
W sobotę pytałam wetów o sterylki z UM, ale nadal nie mają żadnych informacji :(
Ostatnio edytowano Pon kwi 02, 2012 11:31 przez kaja555, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pon kwi 02, 2012 11:30 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Zapraszam na wątek Majki chorej na białaczkę u Grażyny, wątek jest na dogomanii, może jej założę jeszcze na miau. Z kotką jest bardzo żle :(
http://www.dogomania.pl/forum/threads/225518-Białaczka-znowu-atakuje-Majkę-PILNIE-POTRZEBNY-INTERFERON!
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto kwi 03, 2012 6:36 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Budka gotowa.
Biedna taka trochę ale z odpadów robiona więc pola do popisu nie było.
Wymiarów nie trzymałem się aż tak dokładnie bo myślę, że koty duże to i miejsca więcej trzeba.
A jak dalej tak będą rosły to i tej braknie. :mrgreen:
Za chwilę jadę do pracy więc po drodze podrzucę ją na miejsce.
Postawię ją "na murku" tak bliżej szewca.
Na tym kończy się moja rola. Decyzję co do miejsca przeznaczenia pozostawiam Kajii555.
Budka jest brązowa (palisander).
Robiąc tak niewiele można zmienić tak dużo...

kociojciec

 
Posty: 64
Od: Pt lut 03, 2012 18:04

Post » Wto kwi 03, 2012 7:36 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Faktycznie, sporo tego Kaju :(
Koteczki żal, oby się jednak wylizała :ok:
Olej z łososia to chyba tran, bo tran to nic innego jak wyciąg z wątroby ryby.
A ten olej jest stricte odpornościowy.
Obrazek Obrazek Obrazek

Sloper

 
Posty: 232
Od: Pon sty 10, 2011 11:18
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto kwi 03, 2012 8:56 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Dziękujemy za budkę! Mam nadzieję, że nie dostanie nóg :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto kwi 03, 2012 9:05 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Wczoraj poczytałam o oleju z łososia i faktycznie jest bardzo dobry. Wczoraj też sie wybierałam dać go Grazynie, ale już siedziała z Mają u weterynarza i mówiła że kolejka długa, więc dzisiaj spróbuję.

Kociojciec, dzięki za budkę! Postaw ją tak z boku pod płotem (za krzakami) żeby nie było za bardzo widać z murku bo się boję że ją zaraz ktoś ukradnie. Jak już dzisiaj będzie to ją trochę zakamufluję :)

Muszę już zamówić karmę na przyszły tydzień do odbioru, bo na ten mi jeszcze starczy. Potem mogę odsypać kto będzie chciał.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Wto kwi 03, 2012 9:58 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Jednak Majce zrobiłam wątek na miau, zapraszam:

viewtopic.php?f=1&t=140748
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro kwi 04, 2012 20:06 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Cześć :)

Byłam u kociaków dopiero po 20. Pod śmietnikiem tylko Bengalski od Pana Struga. Na murku cierpliwie czekały dwa czarne - czekały choć karmy jeszcze ciutkę z wczoraj zostało.

W obu miejscach resztki kakao z jakąś kaszą ? oczywiście wylałam, dolałam wody.

Przy okazji pytanie: czy nie słyszałyście aby komuś przypadkiem znikł czarny kundelek (z białym)? Koczyje taki od dwóch dnie na batorego 79 w oczekiwaniu suczki... Może ktoś go poszukuje? Dajcie znać gdyby ktoś coś słyszał :)

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Czw kwi 05, 2012 7:23 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

jak ja byłam ostatnio to żadnego mleka nie było, ale widzę że w inne dni dalej jest :(

budka fajna :ok: miałam do niej wstawić pojemnik z suchym, ale tak się koty rzuciły że nie chciałam im spod nosków zabierać

co do kundelka, to zauważyłam takiego do kolana czarnego o dłuższej sierści - w typie spaniela, kulejącego na tylną łapę, bardzo chudego i wystraszonego, który się błąka po Batorego, ma obrożę chyba czerwoną - czy on ma właściciela?

jeżeli to nie ten sam, to nie wiem, ale generalnie to psy po cieczce wracają do domu, ja bym na razie go do schroniska nie zgłaszała
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw kwi 05, 2012 20:42 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Towarzystwo dostało dziś gotowanego kurczaka. I nie wiem, czy z tej okazji, czy przypadkiem na murku 4 czarne+szylkret, a pod śmietnikiem rudy, czarny i trikolorka. Osobiście jeszcze takich tłumów nie widziałam. :D

Znajomy stwierdził, że niezły wypas mają w tej "Restauracji pod parasolem" :mrgreen:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt kwi 06, 2012 8:38 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Ale miały wyżerkę :piwa: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Pt kwi 06, 2012 16:49 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

:( Ojciec dzisiaj niezadowoloną minę ma :(
Zacznę od tego, że budka stoi z boku a jedzenie moknie. Wiem, że może nie było jeszcze czasu jej ulokować jednak jak zobaczyłem ten duży pojemnik jakiś metr od parasola to smutno mi się zrobiło. Miejsce teoretycznie jest a jedzenie przemoczone po deszczu poszło do śmietnika. Ogólnie to ucieszyłem się na pomysł z budką bo w cieplejsze dni niestety czuć na miejscu zapach zepsutego jedzenia i miałem nadzieję (poprawa-nadal ją mam), że będziemy w stanie to wszystko uporządkować. Porozrzucane luźno jedzenie jedynie może wywołać dezaprobatę mieszkańców a co za ty idzie problemy z dokarmianiem.
Inna sprawa jest taka, że dziś na murku (na miejscu byłem koło 12) zastałem jeden duży pojemnik wypełniony mokrym jedzeniem no i ten pojemnik z przemoczonym jedzeniem. Jak już pisałem przemoczone wyrzuciłem a świeżego nasypałem.
Ja, odkąd zacząłem dokarmiać używam karmy kitekat i zauważyłem, że koty chętnie ją zjadają. Niemniej jednak często w pojemnikach zastaję suchą karmę (też kolorową ale troszkę mniejsze kawałki) i mam wrażenie, że ona nie bardzo im podchodzi. Nie wiem co to za karma - nie znam się. Pod śmietnikiem dzisiaj był pełniutki pojemnik więc nawet nie było sensu dosypywać.
Generalnie przekaz ode mnie jest taki, że najwyraźniej koty mają za dużo jedzenia. Nie wiem czy to sprawa ilości sypanej przez każdego z nas czy niekontrolowanego dokarmiania przez inne osoby. Fakt jest taki, że karma zamiast do śmietnika może trafić do innych potrzebujących zwierząt lub pieniądze na te jedzenie mogą być po prostu zbierane na sterylkę.
Niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę.
Nie odbierajcie moich uwag negatywnie. Spróbujmy to wszystko wspólnie jakoś ogarnąć i uporządkować.
A na pocieszenie - http://www.marthastewart.com/275560/eas ... pet-photos
SPOKOJNYCH KOCIŚWIĄT
Robiąc tak niewiele można zmienić tak dużo...

kociojciec

 
Posty: 64
Od: Pt lut 03, 2012 18:04

Post » Sob kwi 07, 2012 8:56 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Z pewnością ktoś jeszcze koty dokarmia (w czwartek nasypałam Purinę, małe brązowe chrupki). Też mam dylemat, czy i ile dosypywać skoro wszystko jest. Często jest też mokra karma i nie mam na myśli obiadów karmicielki. Praktycznie za każdym razem miski wykorzystane są w różny sposób, np. raz woda jest w prostokątnym niskim pojemniku, innym w okrągłym po margarynie. Myślę, że warto temat przedyskutować. :ok:

Zdrowych i spokojnych Świąt, dużo radości i optymizmu.

Obrazek

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob kwi 07, 2012 19:51 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

Dzisiaj to co zastałem w miskach po prosty mnie przerosło. 8O
MLEKO Z SUROWYM JAJKIEM.
Nawet tego nie komentuje bo nie wiem jak.
Robiąc tak niewiele można zmienić tak dużo...

kociojciec

 
Posty: 64
Od: Pt lut 03, 2012 18:04

Post » Pon kwi 09, 2012 7:17 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY! 11 wysterylizowanych!

kociojciec pisze:Dzisiaj to co zastałem w miskach po prosty mnie przerosło. 8O
MLEKO Z SUROWYM JAJKIEM.
Nawet tego nie komentuje bo nie wiem jak.

Bez komentarza :evil:

W niedzielę miejsca karmienia piękne wysprzątane, żadnych walających się pojemników, a w nich "cudów" (domyślam się, czyja to robota :wink: ).
Z okazji świąt kociska dostały gotowanego kurczaka oraz tradycyjnie chrupki i wodę. Na razie mają zakodowany murek, przybiegają, rozglądają się rozczarowane, że tylko woda w miseczce i dopiero po chwili trafiają do budki. Najwyraźniej towarzystko świętowało gdzieś w terenie, bo pod smietnikiem tylko jeden czarny i bengal, a na murku szylkret i czarny.
Udanego ostatniego dnia lenistwa! :ok:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 55 gości