Lilutkowo to my.I tymczasy. Maksiu ma nowotwór, Lili astmę:(

[zuzia96]

Och Klakierku, jesteśmy wzruszone i dziękujemy bardzo Jak to dobrze, że jest jeszcze na tym świecie jakiś gentelman, który pamietał o tym święcie. Bo nasz Maksiu wcale się nie postarał, spał cały dzień pod kaloryferem, a jak mu Duża przypomniała, że może dzisiaj ustąpiłby miejsca w oponce którejś z nas, to udawał, że nie słyszy.
Ty Klakierku jesteś mądry i dobrze ma z tobą Bajeczka i Ważka, cmoknij je obie od nas. Ciebie też ściskamy
Lili, Alusia i Mania

[vega013]

Biegniemy, biegniemy, szybciutko biegniemy, żeby Wam pożyczyć

Życzymy Wam pociechy z Dużej, żeby Duża była grzeczna i zawsze Was słuchała, dużo zdrówka i jeszcze więcej przepysznych przepyszności w miseczkach

Filuś, Pancuś i Wedelek

[zuzia96]

Biegniemy, biegniemy, szybciutko biegniemy, żeby Wam pożyczyć

Życzymy Wam pociechy z Dużej, żeby Duża była grzeczna i zawsze Was słuchała, dużo zdrówka i jeszcze więcej przepysznych przepyszności w miseczkach

Filuś, Pancuś i Wedelek

Ale jesteście super chłopaki Dziękujemy za życzenia, Dużej przekażemy wszystko dokładnie tak jak napisaliście, a szczególnie o tych pysznościach w miseczkach Cmoknijcie od nas wszystkie Wasze dziewczyny i Dużą też
Lilutek, Alusia i Maniusia

[bubor]

Halo halo , Zuziu wraz z futerkami - co słychać w pięknym świecie ?

[zuzia96]

Halo halo , Zuziu wraz z futerkami - co słychać w pięknym świecie ?

Buborku, u nas jakoś leci, chociaż ostatnio znowu są problemy z Alusią. Tym razem infekcja krtani i gardła, nie wiem skąd to się w kółko bierze u kota wylegującego się tylko na poduchach Alusia potrafi złapać infekcję w trakcie brania środków na podniesienie odporności. I teraz też tak było, nawet nie skończyła zażywania Scanomune, jak zaczęło się gardło. Ona ma całkowicie zzniszczony układ odpornościowy i tak było od samego początku.

Reszta kociarni na szczęście zdrowa

a tak w ogóle to cała trójca nic innego nie robi, tylko się wyleguje

[bubor]

A co tak cicho u wylegującej się trójcy ?

[zuzia96]

no więc tak... jak trójca się wyleguje, to ma być cicho znaczy się kotecki odpoczywają (chyba po ciężkiej pracy )

Alusia ma się już lepiej, skończyła antybiotyk, bierze jeszcze Scanomune. A że ostatnio przez dom przeleciało trochę tymczasów, to dwie dziewczyny, Alusia z Lilutkiem bardzo się do siebie zbliżyły, pewnie na zasadzie "my tu rezydentki, to jest nasz dom, a tamta młodzież jest tylko przelotem"






Maksiu natomiast, jak zawsze, ma dużo pracy, trzeba przecież godnie przyjąć każdego tymczasa, pokazać mu co gdzie i jak
A że ostatnio Mania z małym rudzielcem pojechała do wspólnego domku Maksiu musiał sobie poszukać jakieś zajęcie. I znalazł Z wielkim zaangażowaniem prowadzi... obserwację muchy









buborku, dziękuję że zawsze jesteś

[bubor]

Jak mógłbym nie być ?
Tak trzymaj Alusiu - nie choruj
Maksio - muchołap rewelacyjny

[zuzia96]

Ale żeby nie było nam za dobrze, to mamy kolejną bidę, o taką




Bida została zgarnięta z ulicy, uszy ma wyżarte przez świerzba, rany na głowie, chuda i brudna jak nieboskie stworzenie. Narazie siedzi za łóżkiem i się boi. Uczy się też cywilizacji, aczkolwiek idzie jej to bardzo powoli, za łóżkiem siedzi, na łóżku zrobiła sobie toaletę
Maksiu już się nie może doczekać, kiedy będzie mógł wkroczyć z naukami do nowego kolegi ale narazie ma szlaban na odwiedziny

[bubor]

Trochę smutny ten pysio , mam nadzieję że z czasem zmieni się zdecydowanie - jak wiele innych przed nim

[zuzia96]

Trochę smutny ten pysio , mam nadzieję że z czasem zmieni się zdecydowanie - jak wiele innych przed nim

zmieni się, zmieni zrobimy z niego super koteczka

[Bazyliszkowa]

Wesołych Świąt

[meggi 2]

[anna_s]

Hej, wróciłaś już? Na wieści czekamy...

[zuzia96]

Wróciłam, wróciłam Koty moją nieobecność przeżyły, a nawet mają się świetnie Ciocia Krysia zawsze dogadza im bardziej niż ja

Tymczasik Mikuś dochodzi powoli do zdrowia, świerzb w odwrocie, rany na główce się zagoiły. Załapał ładnie kuwetę, wylazł już zza łóżka, wyleguje się nawet na widoku, ale boi się człowieka. Jak go wezmę na ręce to kurczy się ze strachu, a przy głaskaniu uchyla głowę, chyba ktoś mu jakąś krzywdę robił. Muszę się teraz za niego wziąć, żeby chłopak zrozumiał, że ludzki dotyk może też być dobry.


Dziękujemy za życzenia świąteczne ja tym razem dałam plamę, bo przed wyjazdem nie zdążyłam nawet nic napisać