DZIĘKUJĘ KOCHANI I NAWZAJEM
WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH
Rano pojechałam na giełdę kwiatową ,jednak tam taniej kupi się kwiaty i znicza .
Kupiłam wiąchę tulipanów ,żonkile ,bazie ...wszystko do wazonu który mi ukradli
nic to włożyłam w szkło po zniczu.
ale ładnie wygladało.
Bartek umył ,posprzątał ,a ja ubrałam .
Idąc już w stronę bramy widziałam jak facet idący uliczką przed cmentarzem skręca ,otwiera bramkę i wrzuca wkład po wypalonym zniczu..krew mnie zalała ,nie wytrzymałam zatrzymałam i wygarnęłam..aż się popłakałam .
Bo nasz grób jest ostatni lub pierwszy od bramki zaraz ściana a przy ścianie zrobili wysypisko śmieci ,wygląda to strasznie.
Facet mnie przeprosił ,widziałam że zrobiło mu się głupio...mi też
a młody gniewny to już był gotów lać

jemu też się dostało
Zmarzłam okropnie ,na dworzu paskudnie ,obrzydliwie .
Teraz jeszcze z 15 dkg wędliny i zamykamy temat świąt ..oczywiście szarlotke będę robiła już zaraz
Kochani mam nadzieje że wasze święta będą piękne ,kolorowe ,wesołe ,w gronie najbliższych ,smaczne ,z mokrym jajeczkiem i pijanym zajączkiem
najlepszego
