Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 05, 2012 8:54 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

8O 8O 8O 8O 8O 8O
jeszcze lepiej
ciekawe jakiej wariatce nadepnęłaś na odcisk :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 05, 2012 8:55 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

chyba wiem jakiej :roll: tylko nie wiem czy jest bardzo groźna :crying:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 05, 2012 8:56 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

masz dwa psy, jakby co
i kilka kotów
na pewno cię obronią :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 05, 2012 8:57 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Wpis z marca 2009 jest boski ! Dziekuję za namiar :1luvu: . Lepiej mi :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw kwi 05, 2012 8:57 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Patmol, kotem w nią! kotem!!!
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 05, 2012 8:57 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Pan się boi Panie Patmol?
Nie sądzę :mrgreen:

Ja nie wiem dziewczyny, czy to jakieś wybuchy na słońcu czy ki czort, ale gdzie sie człowiek nie ruszy, to jakas zadyma o pietruszkę albo wykwity nadepniętego ego :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw kwi 05, 2012 8:59 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Ja się nie boję jakoś szczególnie,ale utrudnia mi to pewne sprawy które właśnie załatwiam (budę dla pewnego psa i adopcje pewnego kota i złapanie jeszcze jednego, chudego kota -którego jedna pani chciała przygarnąć).
Więc po prostu przez jakiś czas, dopóki się nie uspokoi, nie będę pisała żadnych konkretów na własnych wątkach.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 05, 2012 9:01 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

a ja dziś usłyszałam: "pani jest bezwzględna"
i zrobiło mi sie głupio, że zwracam uwagę pani, że kradnie bukszpan z ze środka Placu Centralnego.
pomyślałam, że jest w tym coś niestosownego, że zaniesie kradzione wspólne mienie (to taki niski żywopłotek, otaczający klomby) do kościoła, żeby je poświęcili razem z pisankami
:roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 05, 2012 9:02 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

a mnie sie wydaje, ze kradziony bukszpan świetnie pasuje do wielkanocnego koszyczka
nawet -idealnie

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 05, 2012 9:03 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Panie Patmol!
:ryk: :ryk: :ryk:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 05, 2012 9:03 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Bo jest w tym cos niestosownego.

A pani była uprzejma rozwinąć mysl, dlaczego mianowicie uważa, że jesteś bezwzględna? :roll:

Popieram Pana Patmola :ok:
W sprawie TOZ-u popieram, bo jak widzę larwy masakrujące wspólną zieleń w mieście to surmy bojowe słyszę natentychmiast :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw kwi 05, 2012 9:08 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

rozwinęła myśl, dlaczego to uważa za stosowne urywać ze wspólnego dobra.
Bo inni ten żywopłot łamią i niszczą.
Zaczełam się śmiać na ten idiotyzm i powiedziałam, że to socjalistyczne myślenie, że jak coś jest wspólne, to znaczy niczyje.

A w ogóle, jak zobaczyłam, że ona urywa te gałązki, to najpierw mnie w środku szarpnęło, a potem pomyślałam, że może uboga, a chciała koszyczek przystroić (bez kitu, pomyślałam, że to z ubóstwa i własciwie miałam się nie odzywać)
Ale mnie podkusiło, właśnie dlatego, że widzę, iż jacyś inni (którym nikt uwagi nie zwrócił) - niszczyli i łamali.
Ostatnio edytowano Czw kwi 05, 2012 9:11 przez pozytywka, łącznie edytowano 1 raz

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 05, 2012 9:10 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

No to witam w klubie, też bym najpierw pomyslała, że z biedy :roll:

Ludzie to teraz som proszę pani... :?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw kwi 05, 2012 9:18 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

no som
bezwzględni :(

szkoda mi tej pani, ale ja na nią nie napadłam, tylko zapytałam, czy to się godzi z takim bukszpanem do święcenia lecieć
na co ona mi wyjechała z argumentem o niszczeniu przez innych
a następnie zaczęła sugerować, że ja nie żyję ani tak cnotliwie jak ona, ani nawet tak cnotliwie, jak głoszę :roll:
niby racja, bo ja w ogóle cnotliwie nie żyję
ale nie zrywam kwiatów na miejskich klombach, nie uważam, że wspólny żywopłot mogę sobie wykopać i zasadzić we własnym ogródku i nie uważam, żeby kasowanie biletów było opresją ze strony mpk
a nawet w lesie, czy na łące mam często problem z zerwaniem gałązki z baziami, bo nie wiem, czy krzew to czuje, czy "boli" go taka rana szarpana łodyżki, czy nie rośnie przez to gorzej
głupie nie?
ale jeśli miałoby to zaszkodzić krzewowi, byłoby to podwójnie nie fair
bo raz że jemu (temu krzewu) przykrość uczyniłabym
dwa, że on, taki uszkodzony, już nie cieszyłby ócz współkorzystaczy z lasów ogólnonarodowych

hmm, czy ktoś mię rozumi?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 05, 2012 9:20 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

pozytywka pisze:rozwinęła myśl, dlaczego to uważa za stosowne urywać ze wspólnego dobra.
Bo inni ten żywopłot łamią i niszczą.


no co kcesz? inni łamią i niszczą, a ona urwie i jeszcze panbucek się pewno ucieszy, że mu taki ładny, chociaż kradziony, koszyczek przyniesie :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 43 gości