OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 03, 2012 7:25 Re: OTW5-Rafuś w DS:)Żuniek :( i reszta

Żuniek obrobiony rankiem.Chodzi w kołnierzu.Mamy odstawić mleko bo jest podejrzane o wymioty.Czyli przestał je przyswajać?!Prosze o kciuki za badania i ustalenia.Mam dzwonić i dogadywać sie.Robie właśnie listę pytań do wetki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 03, 2012 7:58 Re: OTW5-Rafuś w DS:)Żuniek :( i reszta

Żuczuś :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24397
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto kwi 03, 2012 11:41 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Jestem po rozmowie. Nie jestem mądrzejsza ale...Żyć trzeba.
Usatlenia zostały poczynione. Leki bez zmian.Czyli wtłaczamy 3 x dziennie coś tam +2 razy dziennie innym czymś tam i raz czymś inszym. Mleko na razie idzie precz.Biedny Żuk on je tak lubi :cry: .Poza tym doskonale przemyca się w nim leczydła te podawane raz dziennie.A ja rankiem tez mam mniejszy kłopot z przygotowaniem jedzenia.
Jedzenie to ma być renal .Dzięki Agnesce i mimbli64 mamy pewien zapas.Do tego możemy na otarcie Żukowych oczek i pysia sensitiv dawać.A w to zaopatrzyła nas kiedyś tam iwonka66.
Zosiu, prosze napisz czy te puszeczki i tacki to renal czy intensinal? Bo ja już zgłupłam. A zostało pare sztuk. Przez Żuka moje pokarmowe horyzonty uległy zwiekszeniu. :mrgreen:

Fosfór troche przekracza normy. Niestety przy takim schorzeniu nerki moga być zagrożone.Ale tym będę martwić się później. P.Ania uważa ,ze nie ma co martwić sie na zapas a fosforzysko paskudne będzie wyższe bo jakby nie było jelita pracują bele jak.

Dziura musi sie leczyć i nie ma wyjścia. Więc ostatnim obrazem dnia i pierwszym następnego będzie koci tyłeczek. :mrgreen: Biedny, zmachrany pupalek co to niespodzianki nam robi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 03, 2012 12:10 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Asiu jesteś niesamowita,miał Żuczek szczęście ,że do Ciebie trafił.Za poprawę zdrowia. :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto kwi 03, 2012 12:14 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

horacy 7 pisze:Asiu jesteś niesamowita,miał Żuczek szczęście ,że do Ciebie trafił.Za poprawę zdrowia. :ok: :ok: :ok:

On miał szczęście my nie :mrgreen:
Dlatego "my", bo cała rodzina paprze się z Żuczydłem i innym dobrodziejstwem inwentarza. Ale ja klepiąc w klawisze i robiąc zadymę istnieję w necie :mrgreen: Więc chciał nie chciał na mnie spływa wszelka pochwała i splendor :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 03, 2012 12:41 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

ASK@ pisze:
horacy 7 pisze:Asiu jesteś niesamowita,miał Żuczek szczęście ,że do Ciebie trafił.Za poprawę zdrowia. :ok: :ok: :ok:

On miał szczęście my nie :mrgreen:
Dlatego "my", bo cała rodzina paprze się z Żuczydłem i innym dobrodziejstwem inwentarza. Ale ja klepiąc w klawisze i robiąc zadymę istnieję w necie :mrgreen: Więc chciał nie chciał na mnie spływa wszelka pochwała i splendor :lol:

Oczywiście to on miał szczęscie ,Wy macie problem i miłość jednocześnie.Tak to bywa ale nie wiem czy ktoś inny dał by mu szansę jak Wy. :ok: :ok: :ok:Ja jakaś melancholijna od wczoraj jestem więc sobie trochę pojęczę. :twisted:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto kwi 03, 2012 13:58 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

To się narobiło ,biedny Żuczek w kołnieżyku ,ech :(

Asiu inte....coś tam ,te fioletowe mam jeszcze :mrgreen:
więc pisz jak coś :ok:

Kciukasy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto kwi 03, 2012 19:59 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

horacy 7 pisze: Oczywiście to on miał szczęscie ,Wy macie problem i miłość jednocześnie.


Dobrze napisane :ok:
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Wto kwi 03, 2012 20:30 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Lucuś chory.Ma zmiany w oskrzelach. Specjalnie to zrobił by przed świętami jajcarskimi rekwizytów nie stracić. :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 03, 2012 20:50 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

No i będziesz miała z czego zrobić pisanki... :mrgreen:
Ech... Czy im kto podpowiada, że tak dobrze wiedzą, kiedy najbardziej nawalać? :roll:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 04, 2012 11:34 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Trudno mi ostatnio czas zebrać do kupy :mrgreen: i usiąść spokojnie napisać co u nas. Ranki to karmienie dzikunów+nasz i oczywiście Żuka obrobienie. Mleczko było robione raz dwa.A teraz ucieranie i takie tam hopki żywieniowe.
Upychanie żelu w jego przetoce zajmuje także sporo czasu. Do mycie, do suszenie, do dmuchanie...Dobrze ,że paluszki sprawne na dzierganiu na drutach wyrobione ,więc jakoś to idzie znaczy sie wpychanie :wink: . Pupina biedna strasznie. To na prawdę źle wyglada.Obgoliła go wczoraj Danka pod ogonkiem by łatwiej pielęgnować. Prawie kastracja :mrgreen: Teraz łysolec świeci mi w oczy. To na prawdę dobry dzieciak pozwalający wszysko przy sobie robić.Buntuje się ale to nie jest drastyczny bunt.

Lucek mimo chproby nie stracił apetytu .No, może jest deczko mniejszy bo coś jednak zostaje w michach. A wcześniej tego nie było. Zastawa wymlaskana była na błysk, a kot opchany po gardło.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro kwi 04, 2012 12:01 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Za zdrówko :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro kwi 04, 2012 13:50 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Erin pisze:Za zdrówko :ok:

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 05, 2012 7:12 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Trwamy i zamierzamy to robić wbrew losowi. Nie mylić nas ze znaną :wink: stacją tv . U nas jest zwykła rzeczywistość.
Żuk ma dwa odbyciki ale tylko jeden jest pecany. Przynosi to jakieś widoczne efekty.Więc bardzo sie cieszę z tego.Mały syczy na nas i co jakiś czas wyrywa się.Nie do końca lubi majsterkowanie mu przy nabiale. Ale właściwie to jest przegrzeczny kot.Oczko lekko nadal łzawi.Jednak ma duży apetyt. Bardzo sie cieszę. Dziś dorobiłam mu rano jedzenia i czekam czy rzemieślnik w nim się nie obudzi tzn hafciarz. :mrgreen:
Jest osowiały lekko .Musi go boleć.Sczególnie przy próbie załatwiania się.

Kotów na darmowy katering przychodzi więcej. Powypuszczane z piwnic meldują się na darmówce. Teraz jak są ferie pokazują sie i szkolne. Ktoś musi je w pobliskiej szkole dokarmiać bo tylko "na wolne" przychodzą.
Na święta jesteśmy jako tako naszykowani. Dzikuny mają zakupiony komplet nerek.Nic w zamrażarkę nie wejdzie już. Wiemy kto ma dyżur wetowski.Nawet jestem im winna grosik jak Danka biegła na cito po leki. Wpadnę z jajeczkiem :wink: (Luckiem) i oddam. Ryż zakupiony ,jeszcze batony mięsne i mogą nawet długaśne święta nastać.

Nam, zwykłym dwónogom jeszcze nic nie zakupiono. Dzis może TŻ pójdzie i wedle swego gustu dobierze. Zjemy co będzie. Jutro też jest dzień i w sobotę...handlowy.

Wyjasniłą sie chyba mała jadalnośc Julki. To niejadek okrutny i denerwujący. Chce już i teraz właśnie to co jest szykowane.Po czym popatrzy, nosem pokręci i oleje. A mnie szlag na miejscu trafia i kota bym wyciepała ze złości.
A nie powinnam.Powinnam znanego detektywa zatrudnić i cała wyjaśniająca sprawa trwała by krócej. Nawet wyjaśniłoby sie worków bałąganiarstwo.
Otóż Julinka dopycha swój mały brzuszek chrupeczkami.Ale nie zjadanymi z miski tylko prosto z wora. Włazi w nie , w zależności od smaka, siada w środku i chrupa. Wczoraj taki wór wyszedłby sam do przedpokoju, tak tam się kokosiła. Zajrzałam a tam mała nie przerywając posiłku uśmiechnęła sie do mnie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55999
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 05, 2012 7:17 Re: OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

:ok: :ok: :ok: za wszystko.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 5 gości