
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Zofia&Sasza pisze:Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.
Amika6 pisze:Zofia&Sasza pisze:Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.
Gierki to Ty i Twoje koleżanki sobie urządzacie.
Niby z Twojej strony taka troska o DS dla kota, a Takie mierne efekty ponad rocznego szukania(?) Teosiowi domu.
A tak przy okazji, od jakiegoś czasu każesz sobie płacić za odpowiedzi, to może teraz Ty zaproponuj zapłatę.
Zofia&Sasza pisze:Amika6 pisze:Zofia&Sasza pisze:Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.
Gierki to Ty i Twoje koleżanki sobie urządzacie.
Niby z Twojej strony taka troska o DS dla kota, a Takie mierne efekty ponad rocznego szukania(?) Teosiowi domu.
A tak przy okazji, od jakiegoś czasu każesz sobie płacić za odpowiedzi, to może teraz Ty zaproponuj zapłatę.
Pytanie nie było skierowane do ciebie. Legnica zaoferowała Teosiowi DS. Czekam na jej odpowiedź. EOT
Erin pisze:To może zapłać faktycznie za informację
Zofia&Sasza pisze:Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.
irbiska5 pisze:jeśli dwie osoby nie dogaduja sie w sprawie kota, to po co go na siłę wciskać.
znaleźć mu inny dom, a nie upierać sie przy tamtym
po co czekać na jakieś wyjaśnienia, jeśli nie macie do siebie zaufania to i tak byś chyba kota nie oddała, więc po co tu pytać
irbiska5 pisze:Zofia&Sasza pisze:Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.
jeśli dwie osoby nie dogaduja sie w sprawie kota, to po co go na siłę wciskać.
znaleźć mu inny dom, a nie upierać sie przy tamtym
po co czekać na jakieś wyjaśnienia, jeśli nie macie do siebie zaufania to i tak byś chyba kota nie oddała, więc po co tu pytać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 63 gości