...

[Legnica]

się robi,smskiem puszczę

[Marudka]

Dotarło i zostało wykonane

Co słuchać u kociatej bandy ??

[casica]

Korzystam z podpowiedzi
Ma może ktoś kontakt z Legnicą?
To ważne, chodzi o kontakt w sprawie kota Teo, z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=120767

[Zofia.Sasza]

Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.

[Amika6]

Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.

Gierki to Ty i Twoje koleżanki sobie urządzacie.
Niby z Twojej strony taka troska o DS dla kota, a Takie mierne efekty ponad rocznego szukania(?) Teosiowi domu.

A tak przy okazji, od jakiegoś czasu każesz sobie płacić za odpowiedzi, to może teraz Ty zaproponuj zapłatę.

[Zofia.Sasza]

Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.

Gierki to Ty i Twoje koleżanki sobie urządzacie.

Niby z Twojej strony taka troska o DS dla kota, a Takie mierne efekty ponad rocznego szukania(?) Teosiowi domu.

A tak przy okazji, od jakiegoś czasu każesz sobie płacić za odpowiedzi, to może teraz Ty zaproponuj zapłatę.

Pytanie nie było skierowane do ciebie. Legnica zaoferowała Teosiowi DS. Czekam na jej odpowiedź. EOT

[Amika6]

Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.

Gierki to Ty i Twoje koleżanki sobie urządzacie.

Niby z Twojej strony taka troska o DS dla kota, a Takie mierne efekty ponad rocznego szukania(?) Teosiowi domu.

A tak przy okazji, od jakiegoś czasu każesz sobie płacić za odpowiedzi, to może teraz Ty zaproponuj zapłatę.

Pytanie nie było skierowane do ciebie. Legnica zaoferowała Teosiowi DS. Czekam na jej odpowiedź. EOT

Czytaj ze zrozumieniem
Nie odpowiadam za Legnicę, tylko odnoszę się do tego co o mnie napisałaś.

[vega013]

Takie nagłe milczenie po zadeklarowaniu adopcji jest nie w porządku. Niezależnie od tego, czy chodzi o Legnicę, czy o kogokolwiek innego.

[Zofia.Sasza]

Nadal cisza...

[Erin]

To może zapłać faktycznie za informację

[vega013]

To może zapłać faktycznie za informację

Jeżeli informacja będzie coś warta i dzięki niej Zofia&Sasza nawiąże kontakt z Legnicą, ja zapłacę. Ale dopiero po rozmowie obu pań.


Swoją drogą - już zapomniałyście, kto zapoczątkował żądania płacenia za informacje?
No, Amico6 i Erin - zastanówcie się. Naprawdę nie pamiętacie?

[Zofia.Sasza]

Legnico, Vega013 zaofiarowała się, że zapłaci za odpowiedź Może jednak wyjaśnisz, jakie były Twoje intencje?

[irbiska5]

Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.

jeśli dwie osoby nie dogaduja sie w sprawie kota, to po co go na siłę wciskać.
znaleźć mu inny dom, a nie upierać sie przy tamtym
po co czekać na jakieś wyjaśnienia, jeśli nie macie do siebie zaufania to i tak byś chyba kota nie oddała, więc po co tu pytać

[Erin]

jeśli dwie osoby nie dogaduja sie w sprawie kota, to po co go na siłę wciskać.
znaleźć mu inny dom, a nie upierać sie przy tamtym
po co czekać na jakieś wyjaśnienia, jeśli nie macie do siebie zaufania to i tak byś chyba kota nie oddała, więc po co tu pytać

Dokładnie tak

[Zofia.Sasza]

Ponieważ watek zlinkowany powyżej jest zamknięty w wyniku czujnej interwencji kilku "życzliwych" osób, stanowczo proszę Legnicę o odpowiedź: Czy zamierza kontynuować procedurę adopcyjna Teo, czy też nie. Wiem, że Legnica dostęp do netu ma, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby odpowiedziała na powyższe - proste - pytanie. Szczerze mówiąc mam już dosyć tej zabawy w ciuciubabkę i gierek Legnicy oraz jej koleżanek (np. Aleksandra59, Amika6). To chodzi o kota. Kota specjalnej troski. Niegodne i wstrętne jest uprawianie jakichś podjazdowych wojenek z jego udziałem.

jeśli dwie osoby nie dogaduja sie w sprawie kota, to po co go na siłę wciskać.
znaleźć mu inny dom, a nie upierać sie przy tamtym
po co czekać na jakieś wyjaśnienia, jeśli nie macie do siebie zaufania to i tak byś chyba kota nie oddała, więc po co tu pytać

Bo nie mogę uwierzyć, że doświadczona forumowiczka zażartowała sobie kosztem mojego Teo? Bo chciałabym się przekonać, że to jednak nieprawda? Gdyby Legnica zgodziła się wypełnić ankietę i przyjąć wizytę przedadopcyjną, a ta wypadłaby pomyślnie - jak najbardziej oddałabym jej kota. Bo chodzi mi o dobry dom dla Teo. A nawet jeśli ktoś bywa chamski czy napastliwy w stosunku do ludzi, dla kota może być dobrym opiekunem