Cment Wolski - głodne koty. Oczekują pomocy w karmieniu.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 02, 2012 12:51 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Fleur pisze:...a taki obrazek zastałam na górce. nader WYMOWNY, nieprawda?... :twisted:

Obrazek

:(

Fleur dzięki za namiary na tran , ale dostawa 14zł, szkoda forsy , kupie w aptece.

Serdeczne podziekowania sponsorom za pomoc w zakupie karmy dla wolszczaków;
kotydwa :1luvu: key_west :1luvu: ewaw :1luvu: agacia7 :1luvu: Tajemniczy Wujek Z. :1luvu:
rozliczenie jak zawsze na 1 stronie
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon kwi 02, 2012 15:55 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Fleur, na tej górce, to gros jedzenia zostawiłam w środę nie pod krzakiem, ale ukryte. Spod krzaka ptaki zaraz wyjedzą. Więc tak źle chyba nie było.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon kwi 02, 2012 20:44 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

tam w karmniku było jeszcze trochę suchego, ale książęta wolą mokre ;)

SOS - w czwartek wyjeżdżam, w święta niestety nie zajrzę, w piątek też mnie nie będzie :?

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Pon kwi 02, 2012 20:56 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Ja w sobotę idę. W razie tłoku dam p. Bożenie do pudła.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15221
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto kwi 03, 2012 9:34 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Pani Bożena będzie w Wielką Sobotę?
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 03, 2012 10:17 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

bagheera pisze:Pani Bożena będzie w Wielką Sobotę?

Na pewno będzie , wtedy jest najwęcej odwiedzających rodzin swoje groby.
Wiem od pani Wiesi, że teraz jest bardzo zajęta pani Bożena i nie wchodzi na forum.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 13:01 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Jak sie czuje Pani Wiesia? Ostatnio bardzo zaniemogla, czy juz wznowila ''wyprawy'' na cmentarz? Zycze duzo zdrowia. A przy okazji mam prosbe. Ja przyjade pozniej jak planowalam. Nie wiem, czy pani Ani zostala jeszcze karma dla kotow, ktora ostatnio ode mnie dostala?
Jesli nie - mam prosbe o przekazanie Pani Ani nieco karmy z funduszu wolszczakow (ona na pewno sie ucieszy z ''mokrego'') .
Przypomne, ze Pani Ania to emerytka od lat karmiaca koty na cmentarzu wolskim, moze warto od czasu do czasu o niej pamietac (bo chyba do tej pory Pani Ania nie byla uwzgledniana w podziale karmy zakupionej z funduszu? jakos sobie nie przypominam, ale moze sie myle.. :D )
Mam nadzieje, ze Pani Wiesia nie bedzie miala nic przeciwko, by Pania Anie od czasu do czasu wesprzec. Pani Ania jest bardzo skromna osoba i sama sie nie upomni, ale na pewno bardzo sie ucieszy (tym bardziej, ze ida swieta :D ). Z gory dziekuje..

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto kwi 03, 2012 18:19 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Byłam dziś u pani Wiesi , wyglada nie zaciekawie, bardzo wychudła i noga sino-fioletowa, pani. Wiesia uważa , że jest lepiej , do kotów chodzi już od 2 tygodni.
Jest bardzo zmartwiona bo kotek bury ''Chrypek'' od soboty nie chce jeśc, dziś podbiegł chętnie do miseczki i po wzięciu kilku kęsów, zacząl okropnie plakać , zawodzić, widać , że to mu sprawia ból, wszystko wypluł. On najszczęsciej się stołuje na górce lub przy kościele.
Co do pani Ani , było uzgodnione, żeby zbierała paragony i ja miałam z funduszu wszystko zwrócić, mziel52 przekazywała kilka razy informacje w tym temacie pani Ani.
Nie widze, żadnego problemu , żebym mogła zrobić zamówienie na adres pani Ani, dziś pani Wiesia mówiła, że jak przyszla karma to pani Wiesia zapraszała panią Anie , żeby przyjechała wózeczkiem i sobie zabrała , podziękowała, bo chyba jest problem z przetrzymaniem większej ilości w domu.
Marta w tym tygodniu będzie rozmawiała z panią Ania to jeszcze raz przedstawi propozycje.
Z funduszu wolszczaków korzysta oprócz pani Wiesi, pani Bożena i fleur i pokrywane są koszty leczenia kotów.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 18:35 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

meggi 2 pisze:Jest bardzo zmartwiona bo kotek bury ''Chrypek'' od soboty nie chce jeśc, dziś podbiegł chętnie do miseczki i po wzięciu kilku kęsów, zacząl okropnie plakać , zawodzić, widać , że to mu sprawia ból, wszystko wypluł. On najszczęsciej się stołuje na górce lub przy kościele.


Nasza schroniskowa Buka tak się zachowywała, gdy miała problemy z zębami. Oczywiście może to być coś innego... Co robimy? Łapiemy? Szpitalik?
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Wto kwi 03, 2012 18:36 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

meggi 2 pisze:Jest bardzo zmartwiona bo kotek bury ''Chrypek'' od soboty nie chce jeśc, dziś podbiegł chętnie do miseczki i po wzięciu kilku kęsów, zacząl okropnie plakać , zawodzić, widać , że to mu sprawia ból, wszystko wypluł. On najszczęsciej się stołuje na górce lub przy kościele.

:(

Macie talon i możliwość chociaż "przejrzenia" (diagnostyki) kota za ten talon? Jeśli nie będzie mógł jeść to jak on przeżyje... :roll:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto kwi 03, 2012 18:39 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

ja talonów nie mam :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 18:50 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Dzwoniłam teraz do pani Wiesi i ma talon na leczenie na ul. Zytnią
jeszcze raz stwierdziła, że jest bardzo chory. Chętnie umówi się na lapanke .
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 18:57 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Mysle, ze najlepiej byloby choc mala ilosc zamowic dla Pani Ani, albo zostawic przy okazji na cmentarzu u panow murarzy. Jesli Pani Ania od czasu do czasu dostanie torbe suchego, czy kilka saszetek ''mokrego'' na pewno sie bardzo ucieszy... a zbieranie paragonow :? Czy Pani Wiesia i Pani Bozena tez zbieraja paragony? Mysle, ze to troche klopotliwe dla starszej osoby..Przyjechanie do Pani Wiesi po karme? Pani Ania to starsza osoba i nawet chyba nie ma wozeczka i mieszka w zupelnie innym miejscu. Mysle, ze przyjechanie po karme byloby dla niej sporym problmem. (a nawet nie wiedzialam, ze obie panie sie znaja...). Poza tym Pani Ania jest bardzo skromna osoba i ona nigdy nie smialaby sie o nic upomniec. :? , ale na pewno sie bardzo ucieszy..
Ja ze swojej strony - tak jak dotychczas - bede sie starac zawsze cos Fleur i Pani Ani podrzucic (bo rozumiem ze Pani Wiesia jest juz dobrze zaopatrzona z funduszu wolszczakow)..
W kazdym razie dziekuje za przychylenie sie do mojej prosby w sprawie Pani Ani i pozdrowienia dla Pani Wiesi..

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Wto kwi 03, 2012 19:55 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

Pani Wiesia i Bożena nie mają potrzeby zbierania paragonów , bo jak łatwo zauważyc zamawiam karme przez internet i zawsze kopie faktur i rozliczenie co miesiąc umieszczam na 1 stronei wątku.
Karme przywozi kurier na adres pani Wiesi i jak już kilkakrotnie pisała pani Bożena, że karme odbiera od pani Wiesi z domu.
Fleur też zawsze się rozlicza poprzez wklejanie faktur dokonanych przez internet zakupów. Takie są wymogi na forum co do rozliczeń i jak tak będe nadal prowadziła ten wątek. Musze mieć paragony lub faktury do rozliczenia się przed darczyńcami.
Pamiętam jak Agalenora i Alareipan zawiozły do pani Ani puszki i suchą karme, to niestey wróciły z tym spowrotem. Może teraz się sytaucja zmieniła to zamówie za 100zł karmy, za tyle musze najmniej , żeby dostawa była bezpłatna.
Dziękuje za pozdrowienia, przekaże pani Wiesi.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto kwi 03, 2012 21:37 Re: Głodne Koty na Cm Wolskim. Karmiciele się wykruszają. Po

[quote="meggi 2"]Pani Wiesia i Bożena nie mają potrzeby zbierania paragonów , bo jak łatwo zauważyc zamawiam karme przez internet[quote]

I mysle, ze tak bedzie najlepiej tez dla Pani Ani, bez koniecznosci zbierania przez nia paragonow za garsc watrobki


Ja ostatnio zostawilam Pani Ani 5 toreb suchego. Zawozila do domu na dwa razy.. paczki zostawilam u panow murarzy, nikt nie protestowal i torby nie wrocily z powrotem. Mysle, ze za 100 zl mozna zamowic jakas mala torbe suchego i kilka sztuk ''mokrego'' i objetosciowo nie bedzie to za duzo (zrozumialam, ze Pani Ania nie ma za duzo miejsca w domu, stad te ograniczenia, no na pewno nie ma takich mozliwosci jak Pani Wiesia, u ktorej swojego czasu z Holendrami zostawilismy caly korytarz darow..). Ale taki podarunek, chocby za 100 zl na pewno powinien ja ucieszyc. Jeszcze raz dziekuje

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 798 gości