jesli sika normalnie to wypadaloby zbadac mocz
jak kot
nie jest dzik, to podstawiasz mu pod pupe wyparzoną lyzke wazową, albo jakis bardziej plaski wyparzony pojemnik i potem zlewasz mocz do pojemnika na mocz (mocz trzeba szybko od pobrania zawiezc do weta)
jak kot
jest dzik - wtedy jedyna opcja, to zamknac go w pomieszczeniu razem z kuwetą pustą lub wypelnioną zwirkiem do pobierania moczu (kuweta musi byc wczesniej wyparzona)
poza tym wet moze pobrac mocz nakłuwajac pecherz (podobno to kota nie boli) lub wycisnac mocz uciskając pecherz (zeby w ten sposob pobrac mocz kot musi miec pelny pecherz)
................
ale zycze Wam, zeby to byla tylko nietolerancja tego konkretnego zwirku
