Enedue & Diuk- cwaniakujemy trochę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 02, 2012 10:27 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

Enedue, behawiorysta nic Ci nie pomoze, te objawy, ktore opisujesz, to zapalenie pęcherza....

Jedz szybko z kotem do weta, poda mu jakies leki rozkruczowe, wtedy bedzie mu latwiej sie wysiusiać...

Moja kotka miala to juz kilka razy (ma struwity).
Moczu nie pobierzesz jesli kot ma zapalenie pecherza, bo sika wtedy po kropelce, do tego czesto nie do kuwety, wiec nie ma jak pobrac materialu do badania.

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 02, 2012 10:30 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

Tillku, enedue pisała, że behawiorysta jest wetem ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 10:34 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

OKI pisze:Tillku, enedue pisała, że behawiorysta jest wetem ;)

myslalam, ze tak sie tylko pocieszala, ze behawiorysta to tez wet (dzieki za wyjasnienie, OKI) :lol: to ok, na pewno cos zaradzi :kotek:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 02, 2012 10:36 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

tillibulek pisze:
OKI pisze:Tillku, enedue pisała, że behawiorysta jest wetem ;)

myslalam, ze tak sie tylko pocieszala, ze behawiorysta to tez wet (dzieki za wyjasnienie, OKI) :lol: to ok, na pewno cos zaradzi :kotek:

nie no, dość wyraźnie napisała, że lekarz weterynarii - mam nadzieję, że szybciutko się zorientuje w której części kota jest problem :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 10:37 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

na pewno bedzie dobrze :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 02, 2012 12:32 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

sześć Dziewuchy. dzisiaj rano tez kręcił się kręcił grzebał w obu kuwetach i załatwił się w misce z innym rodzajem żwirku. nie siusia po kropelce, moczu jest normalna ilość.
48 godzin- 1 kupa w sobote ok. godz.3 w nocy, 3 razy siku (1 raz w sobote ok. 1 w nocy na kanapę). Do behawiorysty nie mogę dzisiaj jechać. może będę mogła pogadać z nią przez tel i opisać co się dzieje. grrr... że to musi być w Radości no :/

enedue

 
Posty: 332
Od: Pon paź 10, 2011 17:41

Post » Pon kwi 02, 2012 12:49 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

jesli sika normalnie to wypadaloby zbadac mocz

jak kot nie jest dzik, to podstawiasz mu pod pupe wyparzoną lyzke wazową, albo jakis bardziej plaski wyparzony pojemnik i potem zlewasz mocz do pojemnika na mocz (mocz trzeba szybko od pobrania zawiezc do weta)

jak kot jest dzik - wtedy jedyna opcja, to zamknac go w pomieszczeniu razem z kuwetą pustą lub wypelnioną zwirkiem do pobierania moczu (kuweta musi byc wczesniej wyparzona)

poza tym wet moze pobrac mocz nakłuwajac pecherz (podobno to kota nie boli) lub wycisnac mocz uciskając pecherz (zeby w ten sposob pobrac mocz kot musi miec pelny pecherz)

................

ale zycze Wam, zeby to byla tylko nietolerancja tego konkretnego zwirku :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 02, 2012 12:53 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

przez ostatnie 2 tygodnie załatwiał się do niego normalnie :/ kot jest dzik :/ i histeryk na dodatek

enedue

 
Posty: 332
Od: Pon paź 10, 2011 17:41

Post » Pon kwi 02, 2012 12:54 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

znam ten typ - mam taki w domu :roll: :roll: :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 02, 2012 12:57 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

wpadlo mi jeszcze do glowy, ze mozesz przetestowac sposob zachecania kota do korzystania z kuwety przecierajac ją Domestosem - koty maja swira na punkcie tego zapachu - moze Diuk tez....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon kwi 02, 2012 13:31 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

ale on doskonale wie do czego słuzy kuweta, bo podchodzi do niej, grzebie, miauczy kręci się, ale do Cat's Besta jakiejś awersji dostał. mam traume bo po nocach nie śpię tylko patrzę czy nie sika na fotel albo gdzieś :/ kanapa mi tak śmierdzi w mieszkaniu :/ chyba dzisiaj ja rozkręcę i całą zamoczę. wypiorę proszkiem do prania :/ aaaa!

enedue

 
Posty: 332
Od: Pon paź 10, 2011 17:41

Post » Pon kwi 02, 2012 18:00 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

no i była kupa też :) kupa w kuwecie ze żwirkiem Cat's Best. 2kolorowa płynno-stała. jestem po konsultacji z behawiorysto-wetem. 1) uspokojenie kota nasączenie zabawek walerianą 2)przejście na większość mokrej karmy (intestinal) w diecie niż suchej 3) zneutralizowanie zapachu po sikaniu na meblach 4) ograniczenie przestrzeni- ale to już akurat i tak jest 5) konsultacja z wetem prowadzącym kota co do dalszego stosowania leków. dzisiejszy bilans to siku+kupa w kuwetach tylko, że każe w innej. jaaaa pierdzielęęęęęęęęę

enedue

 
Posty: 332
Od: Pon paź 10, 2011 17:41

Post » Pon kwi 02, 2012 18:11 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

Może on z tych czyściochów, co to musi mieć osobne wc do każdej z kuwetowych czynności? Bywaja i takie fanaberie, chociaz zawsze myslalam, że częsciej zdarza się to raczej rasowym kanapowom.
Ale to przecież kot, tajemnicza i często pokręcona (w naszym ludzkim rozumieniu, ofkors :wink: ) istota.
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Pon kwi 02, 2012 21:30 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

Rozmawiałam tez z wetką, która prowadzi Diuka. zaprzestać podawanie nifuroksazydu, przejście na mokrą karmę. Powiedziała, że jak na jej oko to jest spowodowane stresem. zabawki nasączone kroplą waleriany, fotel wyprany (woda utleniona+proszek do prania) kanapa wyprana (proszek do prania) wynik: fotel nie śmierdzi kanapa śmierdzi dalej ale już nie tak mocno. Jutro poprawię kanapę wodą utlenioną. Wszystkie bety posikane poprane. dywan wyczesany z kocich włosów. Widziałyście kiedys kogoś czeszącego dywan szczotką do włosów i zmiotką?! hahahah to ja dzisiaj. tak odbiło mi chyba. Mocz przydałby się do pobrania powiedziała Wet, ale jak ja to zrobię z tym histerykiem i ze mną też histeryczką?!?!?! Łoooojojoooooooooj

enedue

 
Posty: 332
Od: Pon paź 10, 2011 17:41

Post » Wto kwi 03, 2012 7:29 Re: Enedue & Diuk- nowy tymczasowicz sparaliżowany strachem

niech wet sie zajmie pobieraniem moczu, bo Ty autentycznie nie masz jak...

ciekawe.. nie slyszalam o metodzie prania smrodka wodą utlenioną :) moja kanapa niestety polegla (mimo wyprobowania roznych srodkow łącznie z profesjonalnym praniem)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], LimLim, raiya, zuza i 69 gości