Wiejskie Kociambry-Zamykamy wątek

viewtopic.php?f=1&t=140587:x

Witajcie wieczornie :1luvu:

Witajcie Kochani :1luvu:

Pewnie myślicie no ta kociamicha znowu zwiała z forum

Nie miałam siły na nic bo miniony tydzień to była chyba największa kumukacja fizycznegi i psychicznego szamba,zapomniałam jak to jest odpocząć,co to spanie i jedzenie
ale tak sobie myslę że jesli to wszystko jestem w stanie przeżyć to nie wiem chyba mam doopę z betonu
Wiem że to tylko do czasu wszystko ale muszę się trzymać

Koty chorują
Tymczasowej Niuni znowu wyrósł kaszak
Dużo pracy wymaga Marusia-po powrocie z adopcji ma napady lęku
jest juz lepiej ale czasem ma takie ataki strachu ogromnego
Tymczaska Zuzia dostała okropnej zadyszki,prawie się duziła pod wpływem stresu
no niestety mielismy odwiedziny całej plejady gwiazd z Sądu no bo walka o dom trwa i to bardzo bolesna w skutkach

Koty z nerwów wychodziły ze skóry tyle obcych Ludzi i to bez uwzględniania że w domu sa Zwierzaki że przecież się boją,nie nadążałam żeby upilnować
łazili,drzwi otwierali ,byłam tak spięta że teraz chyba nawet masazysta by nie pomogł
moje mięsnie do teraz są tak stwardniałe i bolesne z tego stresu
Filipkowi z tego wszystkiego znowu spadła odporność
Rudek ma biegunkę jak to zwykle przy stresie
Dartanian skaleczył mocno łapkę bo w panice skakał po meblach i rozbił salaterkę i się poranił
mówie Wam to tylko namiastka tego co sie działo
Wstyd sie Wam tu żalić,ale nie mam komu ,a miała bym ochotę krzyczeć taki ból wszelaki dopada

Smutno tez bo kolejny Dziczek rozjechany na płasko na ulicy :cry:

i jelonek młody ,mało nie przewróciłam sie wieczorem o jego ciało
nikt nie pomógł i jak zwykle ta sama procedura
Gmina,lesnicy oni to wszystko mają gdzieś

lece podać kroplówkę Sulci
Trzyma sie dziewuszka i to podnosi na duchu
lecę jak lecę bo mam zapalenie stawów a to tak strasznie boli
lekarz zaczyna się zastanawiac czy ja czasem nie mam boreliozy

no nie raz mnie kleszcza oblazły ale nie pamiętam żebym miała jakiś rumień
nigdy nie miałam wielkiego zaczrwienienia skóry
stawiam na pomyłkę bo nie chce mi sie w to wierzyć

Ściskam Was mocno
IWA

ula-misia pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=140587:x

Usia strasznie to smutne ale ja nijak nie moge pomóc
jestem bankrutem :oops:

Przepraszam

Ale kciuki sie trzyma !!!
Oby Swieta przyniosly wytchnienie ...
:ok:

Iwuś

Trzymaj się dziołcha!! Zdrówka i wytrwałości życzę! :ok:

Iwonko, trzymaj się jakoś. Zdrowia dla Ciebie i dla zwierzyny :ok:

A Ula to raczej ten link wkleiła żeby ktoś z nas pomógł - wiele osób tu bywających nie ma własnego wątku :wink:

.

Alienor pisze:Iwonko, trzymaj się jakoś. Zdrowia dla Ciebie i dla zwierzyny
A Ula to raczej ten link wkleiła żeby ktoś z nas pomógł - wiele osób tu bywających nie ma własnego wątku .

Tak właśnie to miało wyglądać :ok:

i nie przepraszaj :oops:

bo nie masz za co.
Witaj serdecznie Iwuś-trzymaj się dzielna góraleczko :mrgreen:

-trzymam z całych sił kciuki za Twoje zdrówko i oczywiście footerkowe :ok:

Za zdrowie i wszystkie trudne sprawy :ok:

cały czas cichutko podczytuję :oops:

Iwonko, jak dobrze, że Suleńka się trzyma dzielnie

Co do reszty to smutno strasznie, z betonu to Ty nie jesteś, oszczędzaj się, proszę

... i ja wpadam od poniedziałku z ciepłymi myślami :ok:

Witajcie

Dziękuje Wam że Jesteście to bardzo pomaga gdy sie wie że Ktoś daleko ale Jest blisko serca

Cieszę się że Osoba z wątku który wkleiła Usia ma pomoc
strasznie mi przykro że nijak nie mogę,tak jakoś wychowano mnie bym pomagała
ale nie wszystkim potrafię :oops:

Sulka ma kryzys od wieczora i trzeba do weta
nie chce jeść i chyba boli brzuszek,okropnie się martwię
potrzymajcie kciuki za Staruszkę
Wiem że kciuki forumowych Cioteczek pomagają przetrwać wszystko

Lemoniada pisze:Iwonko, jak dobrze, że Suleńka się trzyma dzielnie
Co do reszty to smutno strasznie, z betonu to Ty nie jesteś, oszczędzaj się, proszę

Widzisz Lemoś ,pisałyśmy chyba jednocześnie
niestety Sulka się dzisiaj wcale nie trzyma

lecimy do weta

Avian pisze:... i ja wpadam od poniedziałku z ciepłymi myślami

Dzięki Avianku,ja tez ciągle myśle o Was
i kciuki zaciskam :ok:

Kociama pisze:
Lemoniada pisze:Iwonko, jak dobrze, że Suleńka się trzyma dzielnie
Co do reszty to smutno strasznie, z betonu to Ty nie jesteś, oszczędzaj się, proszę

Widzisz Lemoś ,pisałyśmy chyba jednocześnie
niestety Sulka się dzisiaj wcale nie trzyma
lecimy do weta

No to klops

Ale będzie dobrze, chociaż to, musi...
I inne rzeczy też się na pewno naprostują :ok:

Wiejskie Kociambry-Zamykamy wątek

Kto przegląda forum