wspólne życie - proszę o zamknięcie wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 30, 2012 19:32 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

RADOŚĆ :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt mar 30, 2012 19:34 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Po winie, zwłaszcza czerwonym, to kac niezły :? Ale co tam, żyje się raz :ok: Do dna :ok: Za nasze wszystkich zdrowie :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 30, 2012 19:35 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

A tam, na pohybel wrzodom....zdrowie :piwa: :piwa: :piwa: !....herbatką :oops: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt mar 30, 2012 19:36 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Łaaaał, Mario! Nie wyżłop wszystkiego dziś, zostaw sobie miejsce na 15 kwietnia! Się zbeszcześcim!
Józkowemu truchłu na pochybel!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 30, 2012 19:37 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

vip0 pisze:A tam, na pohybel wrzodom....zdrowie :piwa: :piwa: :piwa: !....herbatką :oops: .


Za twoje zdrowie Gosiu mogę nawet herbatką :ok: Byle to earl gray był :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 30, 2012 19:39 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Megana pisze:Łaaaał, Mario! Nie wyżłop wszystkiego dziś, zostaw sobie miejsce na 15 kwietnia! Się zbeszcześcim!
Józkowemu truchłu na pochybel!


A pewnie, że wyżłopię wszystko, a co 8) Nie wiem tylko, jak pójdę jutro do pracy, ale co mi tam. Muszę trenować przed 15-stym :piwa:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 30, 2012 19:41 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

A od kiedy budżetówka pracuje w soboty???
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt mar 30, 2012 19:45 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

alab108 pisze:A od kiedy budżetówka pracuje w soboty???


Od kiedy ma akredytację podyplomówek na karku :twisted:
Ja niby nie muszę, ale politycznie jest iść pomóc. Zresztą nawet to lubię. Wspólne wyzwanie i takie tam. Lubię tę pracę. Ja wogóle lubię pracować :oops:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 30, 2012 19:47 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

kamari pisze:
Megana pisze:Łaaaał, Mario! Nie wyżłop wszystkiego dziś, zostaw sobie miejsce na 15 kwietnia! Się zbeszcześcim!
Józkowemu truchłu na pochybel!


A pewnie, że wyżłopię wszystko, a co 8) Nie wiem tylko, jak pójdę jutro do pracy, ale co mi tam. Muszę trenować przed 15-stym :piwa:

Widzę, że 15-go po zajęciach będę musiała odstawić samochód i psiaki do domu i dopiero wtedy do Was dołączyć :mrgreen: Dobrze, że 16-go idę do pracy na 11-tą :lol:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt mar 30, 2012 19:49 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Bianka 4 pisze:
kamari pisze:
Megana pisze:Łaaaał, Mario! Nie wyżłop wszystkiego dziś, zostaw sobie miejsce na 15 kwietnia! Się zbeszcześcim!
Józkowemu truchłu na pochybel!


A pewnie, że wyżłopię wszystko, a co 8) Nie wiem tylko, jak pójdę jutro do pracy, ale co mi tam. Muszę trenować przed 15-stym :piwa:

Widzę, że 15-go po zajęciach będę musiała odstawić samochód i psiaki do domu i dopiero wtedy do Was dołączyć :mrgreen: Dobrze, że 16-go idę do pracy na 11-tą :lol:


No jak to tak bez psiaków? 8O Już się nastawiłam na poznanie cudności :D Chyba cię odholują do domu?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 30, 2012 19:58 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

kamari pisze:
Bianka 4 pisze:
kamari pisze:
Megana pisze:Łaaaał, Mario! Nie wyżłop wszystkiego dziś, zostaw sobie miejsce na 15 kwietnia! Się zbeszcześcim!
Józkowemu truchłu na pochybel!


A pewnie, że wyżłopię wszystko, a co 8) Nie wiem tylko, jak pójdę jutro do pracy, ale co mi tam. Muszę trenować przed 15-stym :piwa:

Widzę, że 15-go po zajęciach będę musiała odstawić samochód i psiaki do domu i dopiero wtedy do Was dołączyć :mrgreen: Dobrze, że 16-go idę do pracy na 11-tą :lol:


No jak to tak bez psiaków? 8O Już się nastawiłam na poznanie cudności :D Chyba cię odholują do domu?

W takim razie, o ile pogoda pozwoli na siedzenie w ogródku, odstawię samochód i przyjadę z psiakami autobusem :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt mar 30, 2012 20:00 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

alab108 pisze:A od kiedy budżetówka pracuje w soboty???

Phi, ja też miewam pracujące soboty. I niedziele...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 30, 2012 20:11 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Chciałam jeszcze donieść, że nie przejechałam dzisiaj jeża na ulicy Trojdena w Warszawie.

Jadę sobie, a tu jakiś śmieć po ulicy niesie, tylko coś za wolno i mało chaotycznie jak na śmiecia się przemieszcza. No to jadę wolniej, i wolniej, w końcu stanęłam, awaryjne włączyłam i patrzę.... jeż idzie. W samym środku miasta, w miejscu niedozwolonym jezdnię przekraczał. Coś niesamowietego.

emkamara

 
Posty: 621
Od: Śro sty 19, 2011 17:26

Post » Pt mar 30, 2012 20:12 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

mandat i 10 pkt karnych mu !
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt mar 30, 2012 20:16 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

No trzeba przyznać, że żywy jeż w Warszawie zasługuje na ... Nobla? Jak on się tam uchował? 8O
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 51 gości