shira3 pisze:Co do drugiego.pozytywka pisze:a potem patrzeć jak więdnie, usycha, umiera w konwulsjach
a kasy z tego ani chu chu
Pozytywko, tak bywa tylko czasem, jak się ma na prawdę wielkiego pecha. Raczej bywa tak...No właśniesunshine pisze:Ale ostatnio po miłym, leniwym popołudniu, wspólnym obejrzeniu bajki, przytuleniu w czasie snu, pomyślałam, że jest mi tak niesamowicie dobrze i bezpiecznie z tym Człowiekiem.i ma to swój urok
a nie
raczej to drugie jest rzadsze i zdarza się, jak człowiek ma kupę szczęścia, albo zasług u Losu
