Spokojnie - możesz mu dawać normalne jedzenie ( w sensie dla nie-kastratów), tylko uważać, żeby miał dużo biegania. Wtedy nie utyje. Co do ukł. moczowego - to tak naprawdę wystarczy kota czujnie obserwować i co jakiś czas przebadać siuśki jak nas coś zaniepokoi - będzie dobrze
Aha, o ile kot raczy jeść po prostu mięso (wołowina rosołowa, kurak, etc) zamiast puszek - to o ile będziesz do miesa dodawała mu suplementy, to będzie zdrowszy a Ciebie mniej to wyniesie w sumie niż dobre puszki. Wiem, że o BARFie (czyli karmieniem mięsem surowym z suplementami) jest masa informacji i na miau, i na stronie Chatula.
