Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 26, 2012 19:31 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

Cześć TygRychu! :D

Buziaki dla Gustownego!! :1luvu: :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto mar 27, 2012 15:55 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

TygRych, jak się miewacie? Pozdrawiamy!
Badylek z ferajną


Jeszcze kilka dni i w końcu będę mogła zająć się bazarkami :ok: Duża
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Śro mar 28, 2012 17:28 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

Miaudoberek :) Duża mówi, że ona sama się złości, że nie może nas wpuścić na miau na tyle, ile byśmy chciały
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 29, 2012 15:36 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

Cześć TygRychu :1luvu:
Duża
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt mar 30, 2012 9:14 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

cześć Koty :)
Duża w pracy m ja w domu, buuuuu. Nie wypuściła mnie bo mało jem i się martwi. Podobno chce sprawdzić czy w ogóle nie jem, czy tylko w domu bunt robie bo na dzielni się wykarmiam. :evil: goopia maupa :evil: wiecznie o cos sie martwi.

Pozdro TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt mar 30, 2012 10:12 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

TygRyś, jedz, ja Cię bardzo proszę.
Tak bardzo
Obrazek
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 31, 2012 20:36 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

Tygrych, to pokaż Dużej że jesz, żeby się nie martwiła!
Badylek


U taty też jest kot wychodzący, zwykle głodomór straszny, ale z tego co wiemy to karmi się po sąsiadach więc bywają takie okresy, że od nas nie chce, jak nie jest tak dobre jak inni oferują :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Sob mar 31, 2012 22:30 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

No Badylku i Fasolko, juz jem ale tylko mokre, suche niech żre sama :evil:
Lumpek drze ryja, Duża cos tak brzydko pod nosem mruczy na to, drzymorda go nazywa :twisted:
Gustowny był dziś z Duża w rezerwacie i mamy "nową" kanapę do spania, żeby Duża nie marudziła, że nie ma gdzie się podziać.
Badylku jak Twoje zdrowie chłopie?
Fasolko, to zdjęcie no po prostu :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Duża się tu rozpłynęła i powiedziała, że jak nie zacznę od tego spojrzenia jeść... Zacząłem

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie kwi 01, 2012 5:39 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

urwiniu pisze:Fasolko, to zdjęcie no po prostu :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Duża się tu rozpłynęła i powiedziała, że jak nie zacznę od tego spojrzenia jeść... Zacząłem

TygRych


Zawsze będę tak na Ciebie patrzeć :oops:
jedz, TygRysiu, jedz, Kochany.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Pon kwi 02, 2012 19:09 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

TygRyś, Kochany, jesteś?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 05, 2012 21:22 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

TygRyś?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 05, 2012 23:29 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

Jestem Fasoleńko, tylko wiesz jak to z Dużymi... Ona wiecznie z psem biega, albo sprząta mieszkanie (zaparłam się i posprzątam-duża) i nic nie pisze :( Dzis był nawet człowiek od mycia okien i trzepania dywanów i nawet Gustowne posłanko wytrzepał, mamy czysto :evil: Czarny mnie zlał :evil: mocno :( Przestraszyłem się Dużego jednego i wybiegłem z pokoju a ten Lump jeden napadł mnie. Teraz siedzi w klatce i a ani miauknie, boi się Dużej bo jest zła na niego.
TygRyś

Czy on go kiedys przestanie bić?
Duża
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt kwi 06, 2012 5:15 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

TygRysiu, Teodor jest chyba bliskim krewnym Frani :( :( :(
oni się na nas zmówili, mówię Ci.
Dobrze, że się chociaż trochę boją dużych.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt kwi 06, 2012 7:54 Re: Jak sypia gruby kot-Smutek odszedł pozostał smutek:( [*]

Ja nie wiem Fasolinko :cry: To potwory jakies, ale dla Dużych sa fajne, nie? Cfane nasienie ten Lump :evil:
TygRyś

TygRyś robi się bardzo nieTygRysiowy :( Przemyka pod ścianami, wracając do domu poważnie waha się przed wejściem do klatki, je nerwowo. Musiałam przenieść miski do sypialni, bo dopiero tam komfortowo je. Przykro mi, ze mu krzywdę Czarnym Zuem zrobiłam :( Ciagle mam nadzieje na neutralnośc, przyjaźni po nich nie oczekuję. Feliway dopiero w połowie zuzyty, syropek calm cały czas w uzyciu, jesli w przyszłym miesiącu się nie poprawi, przedyskutuję kwestię "prozacu" z wetką. Tak jak jest dłużej nie może być. Jeden uwięziony w klatce bozy dzień, wypuszczany na noc, płacze do kontaktu ze mna. Drugi jest powoli wywłaszczany ze swojego domu :( Ja dostaję istnej nerwicy od wycia Czarnego Zua. Jedynie pies coraz lepiej sie ma, nauczył się zachowywać tak aby Lump go nie bił, juz nie musi leżeć cały czas.
Duża
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości