Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Goyka pisze:Już po zabiegu, wszystko ok. Leoś ma maleńką centymentrową rankę, nawet szwu nie ma, wetka tylko psiknęła srebrem koloidalnym. Leoś narazie osowiały i smutny, że go pozbawili jajekale wetka uprzedziła, że jeszcze 4 tyg może być nieznośny bo testosteron się będzie utrzymywał. Oto pacjent, zdjęcie niewyraźne bo z MMSa od TŻa
Goyka pisze:zipek malutkia przy okazji przegląd przeszła Chrupcia, bo taka osowiała była ostatnio. Weta dała jej zylexis i lek przeciwzapalny, kropli mamy już nie dawać do oczków tylko przemywać wodą, uszki czyste krople do ucha również odstawiamy. Pani doktor powiedziała, że niunia urosła i wyrżnęły jej się już wszystkie ząbki hihihihi i dlatego pewnie była cieplutka i osowiała. Teraz będzie już tylko lepiej, dobrze, że Leoś dziś osowiały to chociaż mała ma spokój
Goyka pisze:Beatko u niej się złożyło kilka czynników- kk, potem świerzb, potem znów katar a w międzyczasie ząbkiale już jest super jak wetka kazała odstawić i krople do oczu i do uszu to juz bedzie tylko lepiej
a i Leoś jak jej da spokój to i stresu jej ubędzie. Kastracja nie zrobiła na nim wielkiego wrażenia, dziś dalej próbował ją atakować musiałam za nim ganiac i sprowadzać do pionu, jeszcze tylko 4 tyg
dzidzia pisze:Jeszcze po drodze narkoza przy usuwaniu ogonka, faktycznie dużo jak na jednego kotka ale teraz już będzie dobrze i będziemy tylko dobrych wieści słuchać i piękne zdjęcia oglądać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 52 gości