Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 26, 2012 14:57 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

To ci powiem bo zajadam się nią ostatnio :D
Jedną szklankę kaszy gotujesz w 2,5 szklanki wody. Takie są proporcje. W trakcie nie mieszamy bo zacznie się przypalać i wtedy trzeba mieszać ciągle.
Ja potem taką kaszę przyrządzam z warzywami na patelni, mniam. Albo jem z musem jabłkowym i rodzynkami.
Pyszna jest też gotowana na mleku.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2012 15:01 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

błeee

najlepsze rzeczy są słone i zapiekane :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 26, 2012 15:08 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Kasza może być słona i zapiekana 8) A kasza podsmażona na patelni to już w ogóle wielka niespodzianka, okazuje się być dużo lepsza w smaku.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2012 15:09 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

wiem
jestem kaszożercą 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 26, 2012 15:14 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Też lubię kasze.
A na kaszę kukurydzianą jaki macie sposób?

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2012 16:29 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Byłam na MM wiele lat temu dwa razy. Po pierwszym razie zaliczyłam straszne jojo, wróciło błyskawicznie wszystko. Po drugim już nie, bo na zawsze przyswoiłam ten sposób odżywiania.
Tzn przestałam się przejmować co z czym łączymy, bo to moim zdaniem bullszit, ale
1) nie jem cukru
2) nie jem ziemniaków
3) nie jem białego makaronu
4) ani białego ryżu
5) ani kukurydzy
6) ani białego chleba

Jem wszystko, co ma niski i średni indeks glikemiczny. Z węglowodanów - płatki owsiane, chleb żytni na zakwasie, brązowy lub czerwony ryż, kasze (gryczana, jęczmienna), mąki używam tylko razowej lub pełnoziarnistej. Zamiast ziemniaków, jeśli już bardzo muszę - pataty lub puree z białej fasoli (to puree jest u nas bazo często). Soczewicę, fasolę, quinoę, ciecierzycę. Pełnoziarnisty makaron. Jeśli piekę ciasto, używam niewielkich ilości fruktozy.
Poza tym dobre mięso i wędliny, ryby, sery, mnóstwo warzyw. W ten sposób je cała moja rodzina. Fakt, nie jest to tanie.
Przestałam mieć wahania wagi. Od lat noszę ten sam rozmiar ciuchów. Nie ograniczam porcji, dzięki stałemu poziomowi cukru nie mam nigdy potrzeby podgryzania między posiłkami.
Bardzo polecam.

PS. Moje odstępstwa to głównie alkohol :oops:
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 26, 2012 16:34 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Z wódki wlazły do kaszy :mrgreen:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2012 16:39 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

pozytywka pisze:nie no, super sprawa
jak tylko będę miała fruktozę i tę specjalną mąkę oraz gości w perspektywie
od razu wypróbuję :mrgreen:

a poważnie, to skąd taką fruktozę się bierze?
samemu destyluje z jabłek?
ze śliwek?
(to śliwowica się wtedy nazywa, a nie fruktoza?)
:twisted:


Jeżeli w twoim mieście są sklepy typu Stokrotka to tam jest.To coś jest w półkilogramowych opakowaniach.Uwaga tylko taka,że to jest słodsze niż cukier buraczany i trzeba tego dawać mniej o połowę.Wiem,bo mam w domu cukrzyka i stosuję jak zechce się mamie naleśników-fruktoza nie za bardzo podnosi poziom glukozy we krwi.A śliwowica jest git :ok:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pon mar 26, 2012 16:40 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

o, wracamy do wódki ;)
:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 26, 2012 17:20 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

no cóż zrobiło się chłodniej-przynajmniej na wschodzie Polski :wink: trzeba się czymś rozgrzać :wink: melduję posłusznie,że na wschodzie Polski jest 7 stopni na plusie i do tego gruzińska pogoda :lol: pierońsko zimny wiatr brrrr.................

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pon mar 26, 2012 18:46 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

a ja 6 dzien nie jem :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2012 19:28 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

Georg-inia pisze: Myśmy mieli taką tabelkę, właściwie schemat, co wolno z czym łączyć. Używaliśmy z TŻ-tem tylko przez 2 tygodnie, kartka przyczepiona na lodówce była.
No własnie ...i to powoduje, że nie mogę wytrwać na żadnej diecie.....gdybym mogła z TŻetem.... :roll: to on by znikł :wink:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon mar 26, 2012 20:17 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

magdaradek pisze:a ja 6 dzien nie jem :mrgreen:
tak nic? Jak ten koń Cygana? :mrgreen: Może wódkę chociaż pijesz? :ryk:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 26, 2012 22:02 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

o, taka dieta mi się podoba
nic nie jesz, tylko wódkę pijesz :mrgreen:

i rozpiski na lodówce do tego nie potrzeba 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 26, 2012 22:08 Re: Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. VI

pozytywka pisze:nic nie jesz, tylko wódkę pijesz :mrgreen:
no, funkcjonujesz na pustych kaloriach (tylko to już jeść nie wolno, bo dojdą kalorie pełne). Rozpiski nie trzeba, bo w lodówce masz same flaszki. Efektem ubocznym może być co najwyżej uzależnienie od diety, ale co tam, wystarczy zmienić środowisko na poddrzewkowo-podsklepowe - też samo zdrowie, świeże powietrze od chwili otwarcia sklepów najwcześniej otwieranych, naturalna opalenizna :mrgreen:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: crisan, Franciszek1954, Google [Bot], Kankan, Paula05, zuza i 31 gości