Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 26, 2012 14:05 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Dni mijają szybko, na dworze coraz bardziej widac wiosnę, w związku z tym trzeba było zająć się ogródkiem, dosiać trawkę, posadzic zioła, ogródkiem postanowiły zająć się również koty,Luna i Gia rwą się aby wyjśc na ogród i połazić, pierwsze kroki Gia sfociłam, natomiast Wedel uporczywie za szybą pozostaje, wczoraj nawozem posypaliśmy trawę wiec kotów nie wypuszczam bo boję się ze im się do łapy przyklei, zliżą i się zatrują, nie wiem czy by tak było, ale wolę nie ryzykować, w związku z tym błagalnie siedzą pod oknem i patrzą na ogród....póki co nie uciekają po za ogrodzenie, jest częściowo murowane i dość wysokie, natomiast sam fakt wyjścia na dwór jest nowy, więc myslą na razie o tym, zobaczymy co będzie w lecie kiedy to już się zupełnie przyzwyczają do ogrodu i zaczną latać owady i motylki...

[IMG=http://img16.imageshack.us/img16/3299/p1100851le.jpg][/IMG]

[IMG=http://img72.imageshack.us/img72/4130/p1100850b.jpg][/IMG]

[IMG=http://img600.imageshack.us/img600/5998/p1100849.jpg][/IMG]

[IMG=http://img214.imageshack.us/img214/8485/p1100845zw.jpg][/IMG]

[IMG=http://img844.imageshack.us/img844/117/p1100841g.jpg][/IMG]

[IMG=http://img812.imageshack.us/img812/2185/p1100840.jpg][/IMG]

[IMG=http://img687.imageshack.us/img687/1664/p1100839a.jpg][/IMG]

[IMG=http://img833.imageshack.us/img833/329/p1100838.jpg][/IMG]

[IMG=http://img443.imageshack.us/img443/2641/p1100836kopiakcu.jpg][/IMG]
ps. a teraz jest stolarz znowu i koty znowu to samo, echhhh co za strachliwy gatunek....
Obrazek

angel03

 
Posty: 824
Od: Nie kwi 29, 2007 13:36
Lokalizacja: poznań

Post » Pon mar 26, 2012 14:28 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Będą miały niezłą radochę z ogródkiem. :)

Moze Gia trochę schudnie jak polata za motylkami?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39426
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon mar 26, 2012 15:11 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

oprócz radochy z ogródka dochodzą moje obawy o to zeby: nie przeziębiły się, nie wiem jaką temperaturę tolerują koty przebywające w domu, kiedy dla nich za zimno?
nie złapały robali jakiś czy pcheł(wiem, wiem trzeba użyć kropelek na pchły i kleszcze, nie złapały jakiejś choroby, albo nie zatruły się zjadając robaczka lub trawkę(nie upilnuję aby nic nie memlały(szczepienie nie uchroni przed tym)...jest malusi ogródeczek w dzielnicy mieszkalnej, to taki taras na parterze bym powiedziała, ale póki co wychodzą w pełnym słońcu i to na godzinkę, bo jednak trochę zimno...ale ja też będe miała ubaw latem jak mi będą dotrzymywac towarzystwa na ogródku.
Muszę powiedzieć, że po powrocie ze świeżego powietrza koty dostają ogromny apetyt...;)

Uznajmy że Gia jest dużą koteczką z ozdobnym woreczkiem;))
Obrazek

angel03

 
Posty: 824
Od: Nie kwi 29, 2007 13:36
Lokalizacja: poznań

Post » Pon mar 26, 2012 16:15 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Jaka ona jest absoltunie boooosssskaaa :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Zazdraszczam ogródka straszliwie :oops:
Moje wychodzą na balkon od ponad tygodnia i też im coś apatyty zaczęły dopisywać :lol:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon mar 26, 2012 16:16 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Temperatury?

Rys w minus 26 darl sie ,ze go zapedzam do domu.
Stopniowo je hartuj-maja futra to swietna izolacja,druga rzecz to ich usposobienie- moj Gutek z dlugim futrem jest zmarzluchem,Rys chce mieszkac na zewn :mrgreen: Smakusia -ciekawosc ja ciagnie na zewn :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto mar 27, 2012 9:24 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Czyli każdy kot indywidualne odczuwanie ciepła ma....hmmm no dobrze, to Wedzio chyba zmarzluchem jest;)nie,nie on się boi ogrodu na razie.

ewkaa......też juz po przeprowadzce?
Obrazek

angel03

 
Posty: 824
Od: Nie kwi 29, 2007 13:36
Lokalizacja: poznań

Post » Wto mar 27, 2012 11:27 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Dokladnie ,jak Wedel sie boi to czasu mu duzo zajmie ,zanim zacznie korzystac w pelni z ogrodka :lol: Ale wyjdzie-Gucio daje u mnie sygnal do uciekania ,jak mu cos sie wyda niebezpiecznego to wieje,za nim wieje reszta- nie wiedzac czemu to robi-Smakusia i Rys po chwili wracaja.

Najdziwniejsze jes to ,ze przy remontach ,jak ekipa remontowa wychodzila z domu,to potem Smakusia po sprawdzeniu ,ze ich nie ma nawolywala Gucia - i Gucio wychodzil z czarnej dziury w biurku na jej cichy miauk 8O 8O 8O
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto mar 27, 2012 16:47 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

angel03 pisze:ewkaa......też juz po przeprowadzce?

Nieee mamy obsuwę remontową - jak zwykle :roll:
Na razie kociaste balkonują na znanym terenie :wink:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie kwi 08, 2012 14:20 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Obrazek

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie kwi 08, 2012 14:24 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Udanego Świętowania :P
Obrazek
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 29, 2012 16:27 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Po długim czasie pracowitych, szczególnie pod względem przyjmowania gości dni, nastał spokój i plan oszczędzania, bo imprezy tzw. parapetówki sporo kosztują. Koty gości przyjmowały różnie, zaskoczeniem był Wedel, który wykazał się wyjątkową odwagą i zszedł na dół pomiziać się do gości, Gia nie pokazała się ani razu, ale zainteresowani mogli ją podglądnąć na parapecie sypialnianym:)Wreszcie zrobiło się ciepło i koty wyszły na ogródek, Luna jest tam stałą bywalczynią, Gia woli obserwacje z mieszkania, bo jest za ciepło, wieczorem wychodzi, natomiast Wedel pozostaje za szybą okienną....w związku z tym wychodzeniem i musem przeglądu kotów wybraliśmy się wczoraj z całą trójką do Pani Agnieszki, aby wykonała szczepienia i ogólny przegląd koci. Zaczynaliśmy od Gia, która w aucie bardzo miauczała, kompletnie nie przypadła jej ta podróż, ze stresu się az ośliniła, pani doktor myslała ze w związku z tym przyjechałam....sprawdzone ząbki, uszka, temperatura, serduszko, zaszczepiona:)w jak najlepszym porządku. Drugi był Wedelek-tchórz.....który pozwolił zrobić sobie dokładnie wszystko czego mi nie pozwala:obcięcie pazurów, wycięcie kołtunów, nawet tych pod szyją, sprawdzenie zębów, uszu, temp itd. Panie stwierdziły że to najgrzeczniejszy kot pod słońcem i chętnie by go sobie zostawiły, a my się czepiamy;)Skradł ewidentnie ich serce. Ostatnia Lusia: uszy trochę brudne ale ta wydzielina to nic poważnego, tak jej się tam zbiera trochę, ale to raczej kwestia zanieczyszczenia, a nie bakterii, pęcherz pusty,temp. serce, a nawet ząbki w porządku, ale dieta musi być ciągle dla nerkowców. Dostałam również frontline, bo jak łażą po trawie to nie wiadomo co tam siedzi, zakropiłam dzisiaj, teraz patrze przerażona czy nie oblizują się, zakropiłam kark no ale wiadomo, ja panikara jestem. Dostałam też tabletki na odrobaczenie, mam podać za tydzień, no i mam problem bo nie wiem jak podam im te tabletki, chyba będę musiała jakąś poznańska kociarę zaprosić;))bo Wedel obcym daje się trzymać a nam nie, nie wiem też jak zareaguje Gia na podawanie tabletki,ech.....
Natomiast jestem ogólnie zadowolona że kotom nic nie jest, że zabezpieczyłam je przed sezonem letnim, pozbyłam się kołtunów Wedzia i jego pazurów....i cudownie że jest Pani Agnieszka:))teraz jest czas relaksu, bo mam urlop.

Niestety daja się odczuć minusy mieszkania na parterze,do domu włażą mi mrówki, nie możemy się ich pozbyć, nie ma ich wiele ale gdzie nie gdzie łazi jedna czy dwie, nienawidzę odwadów i wkurza mnie to, koty już nawet ich nie łapią, znudziły się. Za to na wlatujące osy polują co mnie doprowadza do zawału, bo musze bronic koty żeby osa nie użądliła a sama się tez ich boję i to jest minus parterów . Jak zaczną latać te inne paskudztwa to będzie masakra, boję się że koty będą zjadać robaczki i nie wyjdzie im to na zdrowie...no nic zobaczymy jak to będzie dalej, póki co kończę moją relację i zycze udanego majowego wolnego:)
Obrazek

angel03

 
Posty: 824
Od: Nie kwi 29, 2007 13:36
Lokalizacja: poznań

Post » Nie kwi 29, 2012 16:38 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

angel03 pisze:Zaczynaliśmy od Gia, która w aucie bardzo miauczała
To zupełnie jak jej siostra :roll: przy czym u Gamisi, to jest głównie A) oburzenie, ze jest zamknięta w transporterze, B) komentarz do tego mija za szybą C) oburzenie ze za wolno/szybko jedziemy D) no kiedy w końcu dojedziemy! E) dlaczego ja nie mogę siedzieć na kolanach Pańcia-kierowcy :lol:

angel03 pisze:kompletnie nie przypadła jej ta podróż, ze stresu się az ośliniła,
A to zupełnie jak jej starszy brat Fenriś - chociaż o od kiedy zaczął jeździć co tydzień do szkoły jakoś przestał i nawet w góry ostatnio pojechał bez śliniaka :D funkcja felinoterapeuty i tytuł Suprema zobowiązują - szkoda, ze wcześniej mnie tak wymęczył :roll: :wink:

Najważniejsze, ze kotki zdrowe i szczęśliwe - ogródka nieustannie zazdroszczę :oops: u mnie koty balkonuja tylko w nocy - w dzień za duże słońce i temperatura, aktualnie śpią przed wiatraczkami :mrgreen:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie kwi 29, 2012 18:08 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

Rys malo jezdzil-=ale albo spal w teransporterze,albo jak otw3orzylam transporter ,to lezal mi glowka na kolanach :oops:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103408
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 29, 2012 18:48 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

ciekawostka z ostatniej chwili: wyczytałam w internecie że mrówki odstrasza cynamon i pomyślałam że to lepsze niż jakiś środek chemiczny którym mogły by koty się zatruć więc posypałam chodniczek przed oknem balkonowym , spusciłam Lunę na 3 minuty z oka i co?i cała jest w cynamonie, trochę ja powycierałam mokrą szmatką ale białe jest teraz rude.....to juz rudy mógł sie wytarzać......teraz Luny ani nie wykapię ani nic bo jest zakropiona frontlinem więc pozostaje patrzeć na jej rudy odcień, trochę się wyliże, mam nadzieje że jej nie zaszkodzi,ja to lepiej żebym do pracy chodziła i nie kombinowała z braku czasu, bo takie rzeczy wychodza z tych pomysłów, że szkoda gadać, ps. mój mąż padł ze śmiechu jak cynamonowa Lunę zobaczył.
Obrazek

angel03

 
Posty: 824
Od: Nie kwi 29, 2007 13:36
Lokalizacja: poznań

Post » Nie kwi 29, 2012 19:13 Re: Kocie Rewolucje - kolorowy Mix - Luna, Wedel, Gia

:ryk: Zdjęcie! Koniecznie! Cynamonowej Luny. :lol:

Cynamonowe ciacho. Pięknie musi pachnieć. Jeszcze wanilia i będzie koci wypiek. :ok: :wink:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39426
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lexi38, Silverblue i 300 gości