Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" c.d-Kuba ma żółtaczkę

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 26, 2012 13:55 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

witam
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Pon mar 26, 2012 13:57 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

mnie też okna marne czekają :( oby i drugi egzamin dobrze poszedł :ok:
Obrazek

Ederlezi

 
Posty: 1006
Od: Czw sty 12, 2012 10:57

Post » Pon mar 26, 2012 19:29 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek


:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto mar 27, 2012 9:10 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek
Pozdrawiamy Lilka i cuda :1luvu: wtorkowo.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 27, 2012 9:52 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto mar 27, 2012 13:09 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto mar 27, 2012 14:48 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Witamy :1luvu:

Wykorzystałam dziś wolny dzień i wzięłam się za porządki. Zaczęłam od swojego pokoju, bo tam mi się przynajmniej nikt nie kręci: mokra szmata, odkurzacz w każdym kącie, odsuwanie worków i kartonów z karmami, mycie kwiatów, szorowanie mebli jakimiś tam nabłyszczającymi cudami i wietrzenie szafy.. Pochowałam już zimowe ciuchy i buty, wyjęłam te lżejsze na wiosnę i wszystko wrzuciłam do prania, wypastowałam podłogę jakimś czymś do paneli i na koniec mycie okien i pranie firan.
I mam dość na dziś.. Najgorsza będzie kuchnia, tę to będę robić chyba ze dwa dni..
A jutro rano zdaje się, że z Zuzią do weta trzeba będzie jechać na kroplówkę
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Wto mar 27, 2012 16:40 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

o, i uwinęłaś się z tym do 14:48?! szybka jesteś!! być nie może, że ze mnie taki zamulacz! 8O a co się z Zuzą dzieje? coś przeoczyłam? :oops:
Obrazek

Ederlezi

 
Posty: 1006
Od: Czw sty 12, 2012 10:57

Post » Wto mar 27, 2012 19:18 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto mar 27, 2012 19:48 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Witajcie! No Lilka to się napracowałaś, masakra i tak szybko :ok: A co z Zuzią się dzieje? Pozdrawiamy wiosennie :wink:

joszko89

 
Posty: 3823
Od: Nie paź 09, 2011 14:13
Lokalizacja: Opole

Post » Śro mar 28, 2012 7:05 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Śro mar 28, 2012 7:55 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

o, i uwinęłaś się z tym do 14:48?! szybka jesteś!! być nie może, że ze mnie taki zamulacz! 8O a co się z Zuzą dzieje? coś przeoczyłam? :oops:


Wiesz.. Jak pokój ma 2x2 dosłownie to ile można tu tego sprzątać? Poza tym w miarę regularnie staram się zaglądać we wszystkie kąty i w ogóle.. Zamulać to ja będę przy kuchni, tam zawsze jest najwięcej roboty, nie tylko same wytarcie kurzy i wypucowanie mebli na połysk o czym same dobrze wiecie.
A co do Zuzi.. Byłam z nią wczoraj u weta popołudniu, bo było coraz gorzej. Zresztą nadal jest bez zmian i po 9:00 jadę znowu. Zuzia źle zareagowała na antybiotyk po sterylce, nie je, nie pije, jest jakaś śnięta, nie załatwia się, jest bardzo słaba. Co dziwne Rysio i Mikusia jakoś dobrze zniosły jego aplikację. Zuzia dostała podskórnie kroplówkę, która się nie wchłonęła, tyle dobrego, że nie ma gorączki.. Odezwę się jak wrócę i trzymajcie za nas kciuki
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Śro mar 28, 2012 9:11 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Hejka środowo ferajna!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro mar 28, 2012 13:56 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Witaj Lilianka i trzymam kciuki za Zuzię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Oby to nic groźnego.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro mar 28, 2012 20:54 Re: Moja 13-stka, czyli "Moje cuda" ciąg dalszy..

Obrazek


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości