Moderator: Estraven
jedna _wredna pisze:
dla 3 kociat mam juz zapewnione domy...
jedna _wredna pisze: przeciez Iga jest juz w zaawansowanej ciazy, czy wyscie tu wszyscy oszaleli?!
jedna _wredna pisze:temat mozna zamknac , dziekuje za rzetelne odpowiedzi, te naprawde potrzebne dostalam w pw...
A tak BTW, ta kocica to nie pierwszy przygarnięty przez nas zwierzak i jak do tej pory wszystkie żyją i są bardzo szczęśliwe... POZDRAWIAMY
jedna _wredna pisze:co do schronisk, domow tymczasowych itp instytucji mamy swoje zdanie, kilka prob adpocji, kilka podejsc i zawsze to samo "nie spelniamy odpowiednich wymagan bo np nie mamy odpowiednich zabezpieczen" , wiec zadajcie sobie pytanie co dla kota jest lepsze ,kilkuletni pobyt zwierzecia w schronisku czy pobyt w domu gdzie ktos sie zwierzeciem odpowiednio zajmie i zaopiekuje... Wszyscy macie w glowach tylko jeden schemat... jeden dzien na forum i czlowiek ma dosc... ATAK tyle potraficie, ani jednej dobrej rady... podajecie linki do jakies historii,ktora nie skonczyla sie dobrze, a ile porodow skonczylo sie szczesliwie?
prosze o zamkniecie tematu, dziekuje
jedna _wredna pisze: ATAK tyle potraficie, ani jednej dobrej rady... podajecie linki do jakies historii,ktora nie skonczyla sie dobrze, a ile porodow skonczylo sie szczesliwie?
prosze o zamkniecie tematu, dziekuje

ASK@ pisze:jedna _wredna pisze: ATAK tyle potraficie, ani jednej dobrej rady... podajecie linki do jakies historii,ktora nie skonczyla sie dobrze, a ile porodow skonczylo sie szczesliwie?
prosze o zamkniecie tematu, dziekuje
Zdaje się,ze dziewczyny podały link do kotki co mało na tamten świat nie poszła nosząc martwe płody. I jest gdzieś drugi o tym jak kotka umarła w czasie porodu a kotki potem z głodu.Bo mamy było brak.
Nie pogłskano po główce dziecięcia. Foszek poszedł.
Jana pisze:Kotkę koniecznie powinien zobaczyć wet i to taki, który też w razie czego będzie mógł przyjechać do Ciebie do domu jeżeli coś nie tak będzie z porodem, będzie też mógł ewentualnie wykonać cesarkę (a więc ten wet powinien być pod telefonem, bo jego interwencja może być potrzebna np. w środku nocy).
Wet powinien też ustalić ile płodów nosi kotka, to ważne, bo musisz mieć pewność, że kotka urodziła wszystkie kociaki oraz łożyska (trzeba liczyć). Może się zdarzyć, że coś zostanie w brzuchu i wtedy kotka może nawet umrzeć.
Wet też powinien Cię przeszkolić w pomocy kotce, nie każda sobie radzi przy porodzie, zwłaszcza pierwszym (np. z odgryzaniem pępowiny - zbyt krótka pępowina może spowodować wytrzewienie się kociaka). edit - i jeszcze pierwsza pomoc gdyby np. kociak urodził się zalany, musisz wiedzieć jak mu pomóc, udrożnić drogi oddechowe itp.
Kotka powinna być pod stałą opieką weta. Jak już się maluchy urodzą, trzeba zapewnić im bezpieczeństwo - musisz zbudować kojec jeszcze przed porodem kotki. Dopóki kociąt nie zaszczepisz, nie mogą mieć styczności z butami, chodzi o wirusy, które można przywlec z dworu. Kocięta można oddawać najwcześniej w 10 - 12 tygodniu życia, po odrobaczeniu i dwóch (koniecznie) szczepieniach.
Poza tym koniecznie zrób kotce testy na białaczkę (FeLV) i FIV, jeśli jest nosicielem, kocięta też prawdopodobnie będą nosicielami, a to ważne dla przyszłych opiekunów (możliwość zarażenia innego kota, możliwość zachorowania, specjalna opieka nad takimi kotami). Tymi wirusami kotki zarażają się często podczas spółkowania z zarażonym kocurem, a nie znasz przeszłości swojej kotki i nie wiesz czy ojcem / ojcami kociąt są zdrowe kocury.

jedna _wredna pisze:sterylka aborcyjna nie wchodzi w greprzeciez Iga jest juz w zaawansowanej ciazy, czy wyscie tu wszyscy oszaleli?!
weterynarz widzial kicie, byla szczepiona i odrobaczona zaraz po tym jak ja przygarnelam...( mam znajomego weta ktory akurat w momencie przygarniecia byl w kraju i zalatwil wszystko w domu)
dla 3 kociat mam juz zapewnione domy...dlaczego wszyscy zamiast postarac sie mi pomoc i odpowiedziec na pytanie, doradzacie sterylke i zabicie futrzakow? ja rozumiem ze nie znam pochodzenia zwierzecia itp, nie wiem czy to nie bedzie chow wsobny...ale nie potrafilabym zabic teraz tych stworzonek, skoro juz sa (stworzone)i stac mnie na to zeby je odchowac i zapewnic fajne zycie to moze pomyslmy nad innym rozwiazaniem?
Annathea pisze:jedna _wredna pisze:sterylka aborcyjna nie wchodzi w greprzeciez Iga jest juz w zaawansowanej ciazy, czy wyscie tu wszyscy oszaleli?!
weterynarz widzial kicie, byla szczepiona i odrobaczona zaraz po tym jak ja przygarnelam...( mam znajomego weta ktory akurat w momencie przygarniecia byl w kraju i zalatwil wszystko w domu)
dla 3 kociat mam juz zapewnione domy...dlaczego wszyscy zamiast postarac sie mi pomoc i odpowiedziec na pytanie, doradzacie sterylke i zabicie futrzakow? ja rozumiem ze nie znam pochodzenia zwierzecia itp, nie wiem czy to nie bedzie chow wsobny...ale nie potrafilabym zabic teraz tych stworzonek, skoro juz sa (stworzone)i stac mnie na to zeby je odchowac i zapewnic fajne zycie to moze pomyslmy nad innym rozwiazaniem?
Mam wrażenie, że jedna_wredna należy do obrońców życia poczętego, więc Wasze propozycje wydały jej się szokujące.
A to ja skorzystam z okazji, bom zielona, do którego momentu ciąży można wykonywać sterylizacje aborcyjne?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 44 gości