Fundacja JOKOT - PROSIMY O GŁOSY w ankiecie Krakvet!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob mar 24, 2012 20:48 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Jesteśmy po pierwszym dniu imprezy. Zwierzaki wyglądają na całkiem zadowolone, Ari już sobie poszczekuje radośnie :)

Pytanie - prośba. Mam do odebrania trochę rzeczy: z 2 miejsc na Mokotowie oraz gdzieś we Włochach/Ursusie bodajże. Kto bywa w okolicy i mógłby pomóc?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2012 20:58 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

skąd z mokotowa, kiedy i co?

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2012 21:29 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Dotarłam do domu ;) (jakąś ponad godzinę temu)

Na jutro wezmę dla Ari dłuższą smycz paskową (czyli zwykłą, tylko ma 2,5 metra) należącą do mojego psa, bo się umęczyłam dzisiaj z tą czarną :twisted:
Psa też swojego bym wzięła, ale nie jestem pewna jego reakcji na Ari, więc może lepiej nie ryzykować :roll:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2012 21:33 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

a może ktoś opowiedzieć coś więcej? jakieś zainteresowanie było? wyadoptować się jakiegoś udało?

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2012 21:42 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Zainteresowanie naszym stoiskiem było bardzo duże, zwierzaki mogą się czuć na pewno wygłaskane. Na jedną adopcję jest bardzo duża szansa (pani musi tylko zabezpieczyć okna i balkon).

Za to końcówka dnia jest kiepska. Ja walczę o Stefana, a Agneska prosi o kciuki, by Janek został jej tymczasem... :roll: Obaj potrzebują DUŻYCH kciuków...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 24, 2012 23:15 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Trzymam bardzo mocno kciuki za Stefana i Janka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kilka zdjęć z dzisiejszej imprezy na Bemowie wkleiłam u nas na wątku: viewtopic.php?f=1&t=130746&start=510
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 25, 2012 1:09 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

i kilka zdjęć ode mnie (póki co celowo "bezludziowe"):

Marcepan (w którym niestety nieszczęśliwie zakochała się nasza Selma/Katrina - wyrywała się do niego, a on... tylko syczał...):
Obrazek

rzeczona Selka:
Obrazek

Felvik:
Obrazek

Obrazek

jeszcze raz Marcepan (tym razem nieco bardziej padnięty, już pod koniec imprezy):
Obrazek

i trochę stoiska ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

mpd

 
Posty: 149
Od: Sob sty 28, 2012 1:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 25, 2012 2:44 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Wrzuciłam na serwer nową wersję naszej strony internetowej: http://www.jokot.pl.
Stronę wykonała dla nas forumowa bitis.
Chcę w tymi miejscu bardzo Jej podziękować za pomoc. Wykonała stronę zgodnie z naszymi wskazówkami i w ustalonym terminie.
Strona była gotowa już od jakiegoś czasu, spokojnie wypełniałyśmy ją treścią, chcąc opublikować już ostateczną, kompletną wersję.
W świetle ostatnich burzliwych dyskusji na wątku, zdecydowałyśmy się ciut przyspieszyć jej debiut.
Dlatego Kącik adopcyjny jest nadal w budowie - sporej części kotów w ogóle tam jeszcze nie ma, przy części nie wyświetlają się zdjęcia. Będę to uzpełniać i poprawiać sukcesywnie.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 25, 2012 6:47 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Aaaleeee czaaad! :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie mar 25, 2012 7:44 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

:ok: :ok: :ok:

klauduska

 
Posty: 3600
Od: Nie lut 27, 2011 19:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 25, 2012 8:34 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Jak Stefan i Janek? Wiadomo coś.

Mocne kciuki za dzisiejszy dzień.Niech wam sie wiedzie. :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56069
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie mar 25, 2012 10:10 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Aleba pisze:Wrzuciłam na serwer nową wersję naszej strony internetowej: http://www.jokot.pl.

Super! :ok:

I do zobaczenia za niedługo :)

Apsa

 
Posty: 1030
Od: Wto mar 11, 2008 12:20
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie mar 25, 2012 18:35 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

To ja jeszcze poproszę kciuki za Milkę :(
ObrazekObrazek

@Freak

 
Posty: 957
Od: Wto maja 31, 2011 18:41

Post » Nie mar 25, 2012 18:39 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

[quote="mpd"]i kilka zdjęć ode mnie (póki co celowo "bezludziowe"):

Marcepan (w którym niestety nieszczęśliwie zakochała się nasza Selma/Katrina - wyrywała się do niego, a on... tylko syczał...):
Obrazek

rzeczona Selka:
Obrazek



jeszcze raz Marcepan (tym razem nieco bardziej padnięty, już pod koniec imprezy):
Obrazek

Cudowne są te zdjęcia :)
Marcyś udawał niedostępnego ;)
ObrazekObrazek

@Freak

 
Posty: 957
Od: Wto maja 31, 2011 18:41

Post » Nie mar 25, 2012 19:40 Re: Fundacja JOKOT - wiosenne łapanki i zbiórka 1% :)

Jestem winna wyjaśnienie co to za Janek, dla którego prosiłam o kciuki.

Wczorajszego wieczora, wracając z jarmarku w ArtBemie, myślałam, ze to koniec z przygodami kocimi na ten dzień. Kątem oka zobaczyłam na chodniku młodego człowieka nachylonego nad jakimiś torbami i leżącym kotem. Zawróciłam, dopytałam. Był świadkiem, jak kot na ulicy odbił się od koła jadącego samochodu, przekoziołkował i upadł na jezdnię. Oddychał. Więc młody człowiek zebrał go szybko z jezdni na chodnik i zastanawiał się co zrobić, nigdzie nie mógł się dodzwonić, nikt się nie zatrzymywał.

Zgarnęłam kota do dyżurnego transportera i na sygnale do dyżurującej lecznicy na Gagarina. Nieprzytomny kot z wypadku został przyjęty natychmiast bez kolejki, dwie panie wet szybko go zbadały, prześwietliły. Kot w stanie krytycznym, obrzęk mózgu, płuc, wstrząs, słabnące ciśnienie, tętno i spadająca temperatura. Dostał leki przeciwwstrząsowe, przeciwzapalne, przeciwbólowe, kroplówkę. I został w szpitalu pod tlenem, na obserwacji.
Z rokowaniami bardzo, bardzo ostrożnymi. :(

Dzisiaj już jest stabilny. Nawet polizał trochę pasztetu. 8O Ale najprawdopodobniej obrzęk się utrzymuje, widzi albo bardzo słabo albo wcale (jest szansa, ze to przejdzie). W badaniach krwi - straszliwe wyniki wątroby i kiepskie nerki, jest kroplówkowany, zalecono leczenie i powtórkę badań we wtorek. Może wtedy będzie się nadawał do zabrania ze szpitala.

Kciuki są mu dalej bardzo potrzebne. Zanosi się, że życiu już nic nie zagraża, oby zdrowie mogło wrócić.
Jest strasznie brudnym i straszliwie śmierdzącym, niewykastrowanym, około dwuletnim kocurem-pingwinem. Ale bardzo miłym, dającym się bez problemu obsługiwać w lecznicy, zadowolonym z głaskania.

I chyba będzie kosztownym kocurem...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 141 gości