









Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Duszek686 pisze:Byłam dzis na chwilkę.
Fidel siedzi w klatce, ma otwarte drzwiczki, żeby miał jak największy kontakt z człowiekiem.
ma apetyt i fizycznie jest coraz lepiej.
Niestety - jest bardzo zestresowany i warczy, jak sie człowiek do niego zbliża...
Nie jest agresywny, raczej - niepewny i przestraszony.
Dobrze by było, gdyby zrozumiał, ze człowiek nie jest zły i nie chce mu zrobic krzywdy...
dagmara-olga pisze:a jak się zachowuje względem innych kotów?
czy coś mu jeszcze dolega? Jest leczony?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 713 gości