S.K.Niekochane XIX-zapraszamy na bazarek do naszego marketu

[bettysolo]

Ponieważ dzisiaj pierwszy dzień wiosny to imiona będą wiosenne
Będzie to wiosna w innych językach

bura kotka-85/12
od 9 02 w schr
wyrzucona domowa, przestraszona
sterylka 21 03



Wiosna po hiszpańsku to abril więc koteczce nieco spolszczymy imie i będzię
ABRILLA
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

czarna-86/12
od 10 02 w schr
z interwencji, podobno kopana przezkogoś
bardzo przerażona
sterylka 21 03



a teraz wiosna po włosku
PRIMAVERA
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

[Mała1]

no mika - jestem z Ciebie dumna

betty-dzięki

[Jaaga]

Skąd tu tyle kotów ?
Dziś byłam w sosnowieckim schronisku po kolejną tymczasowiczkę i kotów po kilka na dwóch kociarniach plus 3 maluchy. Tutaj na watku, kiedy nie zaglądnę, to ciągle nowe koty i wciąż ogromne przepełnienie .

[bettysolo]

Jest tez kolejny kot ze złamaniem-na razie zagipsowany, ale tez potrzebuje operacji
gipsik dwa- nie mam numeru jeszcze
od 21 03 w schr
połamana tylnia łapa, wykastrowany w czasie zakładania gipsu


ERWIN



Mała zmiana planów
Kot z gipsikiem dwa dostał imie Erwin
potem nazwałąm wiosennie koteczki i pomyślałam że kocurkowi wiosna też się należy
niech mu się wiedzie i będzie panem wiosną po węgiersku
TAVASZ

Mała sorry że Ci mieszam ale

[puskas]

Nie dość że tłok, to jeszcze połamane łapki
przy okazji - wiadomo coś może o sterylkach wolnożyjących?
dzwoniła do mnie jakaś baba z administracji osiedla na którym nie mieszkam, z fochem wielkim że lokatorzy się skarżą że tyyyyle kotów tam jest i "coś z tym trzeba zrobić!"
nie rozumiała co do niej mówię, myślała chyba że te koty na własny rachunek ciacham
to te koty od babci co się na mnie obraziła, jak po kastracji zaginął jeden kocurek (potem się znalazł)
więcej nie zdążyłam bo sterylki się skończyły
współpraca babci jest konieczna, bo gdzieś te bidy po zabiegu trzeba przetrzymać, babcia ma piwnicę, ale chyba nie dowidzi, jak poszła kotu wodę zanieść to pewnie jej pitnął pod nogami
ja nie mam gdzie, w piwnicy tyle gratów, krzywdę mogłyby sobie zrobić i jak potem kota złapać, w komórce mam węgiel, a na strych sąsiadka z praniem łazi, już widzę jak pranie wiesza, a kot czmycha w tym czasie
dobre w tym wszystkim jest to, że babcia nie jest przeciwna sterylkom aborcyjnym
lada dzień pojawią sie małe, a ja nie jestem w stanie zafundować sfochowanym lokatorom osiedla na którym nie mieszkam sterylizacji 5 czy 6 kotów
coś z nimi trzeba zrobić, bo lokatorzy wynajdą własne sposoby na pozbycie się biedaków

Kciuki za połamańców, Lostris i całą ferajnę

edit: bron Boże nie sugeruję, żeby schron tym obciążac, ktoś wie co z tymi darmowymi sterylkami może

[Mała1]

puskas-ponoc maja ruszyc na przełomie miesiąca
mam nadzieje, co roku jest tak samo
Mozesz zadzwonić do Urzędu Miasta i sie spytać jako zwykły człek, zawsze im wiecej osób dzwoni tym moze szybciej ruszą.

Betty-spoko

[TanundA]

kicia- 90 /12
od 13 03 w schr
troicat 14 03
podobno sterylizowana, nie mamy ksiażeczki



panna ERNA

kicia- 90 /12
od 13 03 w schr
troicat 14 03
podobno sterylizowana, nie mamy ksiażeczki



ELONA

ta sama kicia, tylko jakie imię mam teraz wpisać? może juz niech ta Erna zostanie??

[TanundA]

kotka
od 13 03 w schr
chyba cięzarna, bardzo miła
wyrzucony prawdopodobnie domowy kot



Boenko mam nazwać jakoś kotkę czy masz już dla niej imię ?

Boenko mam nazwać jakoś kotkę czy masz już dla niej imię ?

Proszę nadaj imię

W takim razie to panna ELONA

a na pierwszej stronie jest:

kotka ERNA-89/12
od 13 03 w schr
chyba cięzarna, bardzo miła
wyrzucony prawdopodobnie domowy kot
ster 14 03

chyba mi się nudzi, no ale kto jak ma na imię teraz??

[Mała1]

Tania-może tak jak na 1 stronie?

dziś do domków pojechało kilka ogonków

młodziak Salwador
czarno-biała Erna
emanuelowaty Ragen
do wspólnego Amisz i Hasami

trzymajmy kciuki za adopcje

są tez dwa nowe dzikawe na kastracje

Lostris bardzo źle, powoli się z nią żegam

[bettysolo]

Obawiam się że ja nad tymi imionami nie panuję
Chyba będę musiała zaprowadzić kajecik z numerem i imieniem

[TanundA]

ok Mała
to się poprawi potem jakby co
ale częśc juz domek znalazła więc po kłopocie

tyle miziaków na stanie i przerażonych jednocześnie..

[Aga_Marlena]

Ale super, tyle kotów znalazło dom

Biedna Lostris....

[TanundA]

Marduk już nie potrafi usiedzieć w klatce, miaukoli, marudzi, łapkami zaczepia..trochę go rozerwaliśmy, pobawiliśmy się z nim wędką, był zachwycony i dokazywał. Taki fajny wesoły kocurek

reszta kotków obserwowała z zainteresowaniem sznureczek ale spoza łba..co inne spały lub zastygłe (na razie )




Dusia to mała terrorystka, wystarczyło, że podeszłam do Pandory by się przywitać a ta już biegiem do mej ręki co doprowadziło między nimi do malej awantury. Dusia tam podbiega gdzie twoja ręka. Skrzeczy i miaukoli przy tym pewnie i żałośnie Tak jej brakuje ludzkiego ciepłą i własnego domku..



Ultra syczy przy powitaniu groźnie, odsuwa się, zastyga ale po dłuższym zaznajomieniu się z ręką ludzką zaczyna lekko zapadać w trans. Nie ucieka gwałtownie, nie atakuje ręką, jest dla niej szansa na to by się otworzyła..

[Mała1]

Lostris jeszcze jest
testy fiv/felv ujemne, cytologia z wydzieliny nie wykazła bakterii
leje jej się masakrycznie z nosa, oczu, pyska
nie ma najmniejszej szansy wcisnięcia w nia choc grama jedzenia/płynu
ma nowy wenflon i dostała duuzy steryd
ostatnia szansa

padł mi telefon zgłaszam

[M_o]

Wiecie może czemu tak jest, że nagle przestaję dostawać powiadomienia o nowych wpisach? Trzymam kciuki za wszystkie schroniskotki!