cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 18, 2012 22:07 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

jesli chodzi o grafik od 26 marca to ja moge tylko w czwartek bo sa rekolekcje i mlody jest w domu

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon mar 19, 2012 8:50 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

herzpl pisze:jesli chodzi o grafik od 26 marca to ja moge tylko w czwartek bo sa rekolekcje i mlody jest w domu


Oka. Dzięki.
MIKUŚ
 

Post » Pon mar 19, 2012 8:52 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Dziś kolejne sterylki, prawdopodobnie same ciężarówy :twisted:
MIKUŚ
 

Post » Pon mar 19, 2012 16:05 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Hej, po rannym dyżurze i wreszcie dostałam się do kompa na spokojnie.

Wpadł Michał (ale nie ten od Iry, inny), był zachwycony możliwością trzymania kotów na rękach kiedy im czyściłam boksy! Małe przyjemności :) Zakochał się w pannie Xxx. Na razie chyba nie ma możliwości adopcji, a szkoda. Trzeba Wam było widzieć tę rozanieloną minę. I ten kontrast: dobrze zbudowany facet i kruche filigranowe kociątko w jego ramionach... Se wypiliśmy kawę, pogadaliśmy, poczesaliśmy chętnych. Taki wyluzowany dyżur.
Mikuś zadzwoniła, żeby na dwa dni zawiesić mokrą karmę, bo koty nią gardzą ostatnio. Faktycznie - jeszcze dziś zbierałam miski z mokrym. Może nażarły się Royala i czują się pełne? A może nie lubią tej karmy? Fakt, dla mnie też nie wygląda zachęcająco.
Trzy panienki poszły na sterylkę: Jenny-wiewióreczka, Panna Xxx z obszarpanym ogonkiem i czarna z działek. Michał pomógł je przewieźć do Mikusia :ok: kocie zapewniły nam niezapomniane wrażenia wokalne przez te 10 minut jazdy samochodem.

Tymczasem w kociarni:
-> Aszka wyprawia cyrk żeby ją wziąć na ręce, wydziera się do zachrypnięcia
-> Amelia to samo, tylko za wolierą + popis wspinaczki wysokowolierowej
-> Hator grzeczna, niech sobie pochodzi poza boksem do dyżuru wieczornego
-> Gosia :1luvu: martwi mnie. Trzęsie się w klatce, a jak się ją weźmie na ręce, przestaje się trząść i zaczyna mruczeć. Słodkie kociątko. Mam nadzieję, że jest zdrowa - wszystko zjadła z miseczek, wypiła trochę wody, kuweta w normie. Miałam wrażenie, że ma trochę zimne uszka. Puściłam jej poduchę elektryczną na wszelki wypadek i powiedziałam Mikusiowi. Może tymczas? Mikuś podejrzewa stres.

Po dyżurze poszłam do Michała zobaczyć Irę. Widziałam, głaskałam, słyszałam pomruki! Ira traktuje tymczasowy dom jak najlepszy ośrodek wczasowy - podziwia widoki z okna, miesi ciasto z kocyków i kołderek, ma tyle głasków ile zażąda, żadni sublokatorzy nie skaczą jej na głowę podczas drzemki... Myślę, że już jest gotowa na adopcję :)
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Pon mar 19, 2012 20:22 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

wiiwii nie ma problemu z poglądowymi fotkami do prelekcji ,tylko będziesz musiała mowic co i jak mam pstrykać:)

Nasza Jenny ladacznica nr 1 jest po sterylce aborcyjnej miała 5 mluchów
Ladacznica nr 2 Grządka jest po sterylce aborcyjnej miała 6 maluchów .Ładnie się dziewczyny postarały 8O :evil:

Koteczka xx niestety będzie miała amputowany ogonek .Czyli mamy kolejnego troszkę wybrakowanego kotka w KP.
Jutro podjadę i porobię fotki nowym podopiecznym.Dzięki za rady i współczucie.Bardzo podoba mi się post wiiwii zaczynajacy się .. bidna psina i na końcu postu w nawiasie i Marta też :mrgreen: :ryk:
Paluch mniej boli choć opichniety i sztywny .Zgiąć go za cholerkę sie nie da :|

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon mar 19, 2012 20:33 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

No nieźle o 11 kociąt mniej 8O, koleżanka z pracy stwierdziła że sterylka aborcyjna to barbarzyństwo :evil: wq się delikatnie bo jakoś nie przyszło jej do głowy żeby np. dokarmić kocięta z zeszłego roku, a gadać to każdy potrafi eh i do kosztów jakichkolwiek też nie pomyślała się dołożyć ale kotki jej zdaniem powinny żyć. Szczerze uważam że taka sterylka jest okazem większego serca niż pozwalanie by kolejne koty czekał bardzo niepewny los. Sory bardzo ale musiałam to z siebie wywalić :wink:

ma_dit

 
Posty: 33
Od: Śro cze 04, 2008 18:17

Post » Pon mar 19, 2012 20:40 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Przyznaję się, też myślę, że sterylka aborcyjna to barbarzyństwo, bo ja sobie wymarzyłam, żeby każdy narodzony kot miał domowy kąt, ciepło i bezpieczeństwo u mamy, która nie musi się starać o pożywienie uciekając przed psami. Ale jeszcze większym jest barbarzyństwem pozwalanie, żeby małe kocięta umierały w brudzie syfie gnoju, albo topione w rzece. I tyle na temat.

Marta... a teraz jeszcze biedna Panna X... :( Taki śliczny ogonek i jej ucięli.. Nie sądziłam że do tego dojdzie, ogonek nie wyglądał mi na złamany - ale ja wetem nie jestem i pewnie wiele rzeczy przegapiłabym.

A Panna X nie miała ciąży?
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Pon mar 19, 2012 21:32 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Panna x w ciąży nie była ..

Ja zapraszam te osoby które uważaja że sterylka aborcyjan jest nie humanitarna do schroniska.W lato mamy na kociarni 50-60 kotów i kociąt.
Trafiaja do nas mioty poczynając od slepych po podrostki.O ile podrostki maja jakąś szansę przeżyć ,to te maluszki (przy obecnej opiece weta) trzebione sa przez choroby.
Często bywa tak że z miotu np: 6 kociąt przeżyje jeden maluch.Noo koment .Fajnie jest rozmnazać kotkę i pozbywac sie probelmu.
Ale patrzeć jak te maluchy odchodzą jeden po drugim to jakiś koszmar .Nie życzę tego nikomu

W schronisku widzę tyle bólu małych,starych ,kalekich kotów i psów.Tak bardzo skrzywdzonych przez nas ludzi,prze naszą bezmyślność ,przez nasz snobizm ze czasami odechciewa mi się tam chodzić .Ręce opadają i chce się wyć z bezsilności
Ostatnio edytowano Pon mar 19, 2012 21:36 przez mar_tika, łącznie edytowano 1 raz

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon mar 19, 2012 21:33 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

cześć wszystkim :D
moje dziewczynki dają mi popalić, od czwartku jesteśmy same w domu - 3 Babeczki :ryk:
Cześć Wszystkim
Kita :kotek: od czwartku chora :( ma biegunkę i wymiotowała (czwartek i dzisiaj),
ma również ranki rozdrapane koło uszka :(
W czwartek dostała zastrzyk przeciwwymiotny oraz kropelki rozlane za uszko i po szyi.
Do domu dostała pastę do podawania.

Dori :kotek: dzisiaj dostała rujkę, koncert niesamowity, nie wspomnę o ocieraniu dupką po podłodze.

Oczywiście, pojechałam z nimi do weta,
i tu mi dały pokaz-zawsze po przekroczeniu drzwi przychodni, były grzeczne ale dzisiaj jakby szału dostały. :ryk:

Kita :kotek: znowu dostała lek w zastrzyku, w poniedziałek będzie miała szczegółowe badania - wątroba, nerki, krew.
Aha i mam odstawić mokrą karmę do poniedziałku.

Dori :kotek: natomiast dostała tabletki, a w poniedziałek sterylka.
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Wto mar 20, 2012 15:45 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Ja poproszę w następnym tygodniu o środę i sobotę rano :)

Co do Bercika, byłam wczoraj na kociarni na chwilę zobaczyć co tam u naszych milusińskich i Bercik normalnie dawał się pogłaskać, nie uciekał 8O :ok:

Gosiunię też trzymałam na rękach, w życiu nie widziałam spokojniejszej kici, jest przesłodka :!: :1luvu:
Obrazek

600 826 165

ilka;)

 
Posty: 282
Od: Nie lut 26, 2012 19:58
Lokalizacja: Sosnowieś, Dębica

Post » Wto mar 20, 2012 16:29 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

a powiedzcie, jak się czują dziewczyny po sterylkach?
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Wto mar 20, 2012 16:55 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto mar 20, 2012 17:03 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

A kto to taki piękny i pod kolor do pani ubrany? :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto mar 20, 2012 17:56 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Ale kaftanik rasowy !!!, bardzo pasuje do kici. Czy tam są rękawki? Jakie słodkie to ubranko!!! Pewnie z tych wychwalonych przez Basię. :roll: Zasługuje na pochwałę. :ok:

elape

 
Posty: 717
Od: Pon mar 21, 2011 17:52
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 20, 2012 18:11 Re: cz.V Kocia Przystań. Sezon otwarty - tniemy bezdomność!

Ta słodka kicia to Gosia ,a ta pomarańczowa plama to JA :mrgreen: Kaftaniki eleganckie i modniaste!!

I tak dziękuję Paweł za pomoc przy ubieraniu kotek :1luvu: Ubraliśmy Gosię,Jenny i abazur dostała mała tri.Baśka wieczorem ma ubrać czarną z boksu na dole.

WSZYSTKIE DZIEWCZYNY DO MOMENTU śCIĄGNIęCIA SZWÓW CHODZĄ KATEGORYCZNIE W KAFTANIKACH!!!!!

Jeżeli jakaś kotka ściągnie kaftanik wkładamy jej go z powrotem.Gosia ma rozlizane szwy na brzuszku ,rana śmierdzi i ropa się leje.Gosia moze źle się czuć,włączajcie jej termoforek .Kotka będzie około tygodnia na antybiotyku i kolejny tydzień musi siedzieć w boksie,a tak już śmigała by po kociarni.

Mam pytanie dlaczego Aszka siedzi w boksie?Z tego co czytałam była już wypuszczona na kociarnię

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 147 gości