wspólne życie - proszę o zamknięcie wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 17, 2012 8:27 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

kamari pisze:Ja się staram robić za normalną i nie gadać w kółko o futrzakach. I wersja oficjalna brzmi, że mamy 5 kotów. A i tak wszyscy się pukają w czoło :roll:

Ja mam cztery, a i tak nikomu nie mówię...i tak na wieść, że wogóle mam koty w liczbie mnogiej, ludzie wytrzeszczaja oczy i patrzą na mnie dziwnie :evil: .
Nie robię za normalną, bo wszelkie incognito mi nie wychodzi :( .
:ryk:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 17, 2012 8:36 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Samo się tak zrobiło, że robię za miejscową artystkę (czytaj "wariatkę") :mrgreen: I całe miasto wie, że mam kociego hopla.
Zostało mi jeszcze trochę instynktu samozachowawczego, więc nie chwalę się ilością kotów i staram się nie gadać jak nawiedzona. Za wariatkę robi koleżanka, która ma jednego (!) królika i gada o nim naokrągło :mrgreen:

ps. Wczoraj próbowałam policzyć ile mamy kotów. Wyszło mi 16 sztuk. Ale pewności nie mam, bo te czarne strasznie się kręciły :roll:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 17, 2012 8:38 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

a ja na forum czuję się jak wariatka bo mam jednego kota i psa :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 17, 2012 8:51 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

ruda32 pisze:a ja na forum czuję się jak wariatka bo mam jednego kota i psa :(


No to rzeczywiście, dziwna więcej jesteś 8O
poproszę o chociaż troszkę twojego rozumku :ok: no chyba, że weźmiesz któregoś z moich kotów :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 17, 2012 8:52 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

kamari pisze:
ruda32 pisze:a ja na forum czuję się jak wariatka bo mam jednego kota i psa :(


No to rzeczywiście, dziwna więcej jesteś 8O
poproszę o chociaż troszkę twojego rozumku :ok: no chyba, że weźmiesz któregoś z moich kotów :mrgreen:

Albo chociaz mojego Puśka na wekendy :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 17, 2012 8:55 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Albo nie...bys potem nie oddała... :evil: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 17, 2012 8:55 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

kamari pisze:
ruda32 pisze:a ja na forum czuję się jak wariatka bo mam jednego kota i psa :(


No to rzeczywiście, dziwna więcej jesteś 8O
poproszę o chociaż troszkę twojego rozumku :ok: no chyba, że weźmiesz któregoś z moich kotów :mrgreen:

to nie ma nic wspólnego z moim rozumkiem niestety :ryk:
TŻ boi się o reakcję psa bo on jest walnięty zdrowo...pies :ryk:
gdyby nie pies to inaczej by to wyglądało
małe mieszkanie ,dwójka dzieci szalejących,bokser z ADHD
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 17, 2012 8:56 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

vip0 pisze:Albo nie...bys potem nie oddała... :evil: .

w życiu ja wirtualnie już go pokochałam :ryk:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 17, 2012 9:00 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Ja się tylko bardzo nieśmiało chciałam przypomnieć, ze Puniek jest mój. Dawno zaklepany :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 17, 2012 9:01 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

ale z moją Pixi piękną parę by tworzyli :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 17, 2012 9:09 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

kamari pisze:Ja się tylko bardzo nieśmiało chciałam przypomnieć, ze Puniek jest mój. Dawno zaklepany :twisted:

A to naści, Marysiu, na zdrowie, i na dobry dzień :mrgreen: ...i z Anią się podziel :D .


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 17, 2012 9:10 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

I już mnie ni ma :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 17, 2012 9:14 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

Jaki on piękny :1luvu: pokazałam fotki mężulkowi. Mówi, że bierzemy :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 17, 2012 9:16 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

kamari pisze:Jaki on piękny :1luvu: pokazałam fotki mężulkowi. Mówi, że bierzemy :ok:

:smiech3: ... :ryk: :ryk: :ryk:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob mar 17, 2012 9:19 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny

vip0 pisze:
kamari pisze:Jaki on piękny :1luvu: pokazałam fotki mężulkowi. Mówi, że bierzemy :ok:

:smiech3: ... :ryk: :ryk: :ryk:


No co...mamy tylko jednego rudego :roll:

Mężulo zachwycił się grubym ogonem Punia. Mężczyźni :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 82 gości