Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AnielkaG pisze:w niedzielę jedziemy znowu, będziemy badac teren na którym rzekomo jest 50 kotow
AnielkaG pisze:Nic niestety się nie złapało. Oprócz kastrata który właził do wszystkich klatek, wyjadał przynętę a następnie spokojnie czekał na wypuszczenie.![]()
AnielkaG pisze:Wczoraj wróciły do Huty 4 kotki po sterylkach. Złapałyśmy dwa kocury i jedną kotkę.
W sumie 35 kotów , z czego 16 to kotki. Proszę, wyobraźcie sobie ile kociąt by się urodziło z tych kotek, bo prawie wszystkie były w ciąży.
Mamo-san, za stołówką wczoraj było około 10 kotów, wszystkie ze znaczonymi uszami.
mama-san pisze:AnielkaG pisze:Wczoraj wróciły do Huty 4 kotki po sterylkach. Złapałyśmy dwa kocury i jedną kotkę.
W sumie 35 kotów , z czego 16 to kotki. Proszę, wyobraźcie sobie ile kociąt by się urodziło z tych kotek, bo prawie wszystkie były w ciąży.
Mamo-san, za stołówką wczoraj było około 10 kotów, wszystkie ze znaczonymi uszami.
Czy ja dobrze zrozumiałam że większość zabranych do sterylizacji kotek JUŻ było ciężarnych???? Czy to zanczy że te nienarodzone kocięta zostały poprostu zabite????? Sorry, ale czy waszym zadaniem jest TĘPIENIE kotów, czy ich ratowanie? może od razu lepiej wyłożyć trutkę! To potworne. Nie mogę sobie wybaczyć że nieświadomie przyłożyłam do tego ręki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL i 750 gości