Nie wołamy na Młodego Kotkinsa "Młody Kotkinsie".To jego indiańskie imię:)
Wołamy na niego Wojtek (już zapomniałam dlaczego...)
Morela jest piękna!Ona jest od Neigh???
A Fitusia jakby mniej:)
Melon obejrzał i też chce do fryzjera, mówi,że jak mu obetną włosy to spod spodu wyjdzie takie małe ,chude...
Małż dodaje "i w okularkach"
Bo w okularach Mel wygląda nader intelektualnie...
Kotko ale ja w środę jestem w Szmotułach w gabinecie, w Poznaniu to we wtorki (jutro nie, bo idę z Młodym Kotkinsem odbierać konkursowe laury) i piątki.
Dermatologa znam.
A nawet się przyjaźnię.
Pokażesz kończynę a ja Ci powiem czy leczymy czy ucinamy:))
Znaczy- zadzwonię do koleżanki:)
Neigh , powiedz co zamierzasz...nikomu nie powiemy!
