Przyczyny kulawizny prośba o rady :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 08, 2012 11:18 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Podoba się :) my już się przyzwyczailiśmy do tego imienia zanim przyjechała, cały czas o niej mówiliśmy Chrupcia, a ja pieszczotliwie zwracam się do niej Chjupcia :D mówiąc głosem rodem z kreskówki i wtedy od razu ugniata i mruczy bo wie ,że będzie całowanko :*
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw mar 08, 2012 20:05 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Jesteśmy po szczepieniu i przeglądzie. Niestety Leoś też ma świerzba :( tak w sumie podejrzewałam ,bo od paru dni potrząsał łebkiem i drapał lewe uszko, tak więc od dziś obydwa dostają Oridermyl do ucholi, za 3 tygodnie powtórka szczepienia, więc wetka od razu sprawdzi jak uszki. U Chrupci jest poprawa, patyczek już czystszy. Śmiesznie bo po wyjściu wetki która zapodała im obojgu maść do uszu, chyba godzinę się nawzajem myli :mrgreen: Chrupcia ma jeszcze powiększone węzły chłonne, ale to prawdopodobnie od zmiany ząbków. Wg wetki jest chyba jednak między nimi większa różnica wieku, bo u Chrupci jeszcze mleczaki siedzą mocno i nie widać, żeby zęby bardzo rosły, a Leonio ma już ruszające się mleczaki i wyrzynające się porządnie stałe zęby i podpuchnięte dziąsła. U niego na szczęście węzły chłonne już w porządku. Ustaliłyśmy z wetką, że pierwszy pod nóż pójdzie Leoś za około 1,5 miesiąca. Za 3 tyg powtórka szczepienia i po około 2tyg ciachamy :) wetka mówi ,że 6-7 miesiąc to bardzo dobry wiek na kastrację tym bardziej, że u Leosia już widać po wacku oznaki dojrzewania. Na szczęście Chrupcia jest młodsza niż wetka myślała i wg wetki do momentu ciachnięcia Leosia Chrupcia nie osiągnie jeszcze dojrzałości płciowej więc jesteśmy bezpieczni :mrgreen: a z sterylką nie musimy się spieszyć, poczekamy aż Chrupcia podrośnie...i to tyle na dziś :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw mar 08, 2012 20:44 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Goyka pisze:Podoba się :) my już się przyzwyczailiśmy do tego imienia zanim przyjechała, cały czas o niej mówiliśmy Chrupcia, a ja pieszczotliwie zwracam się do niej Chjupcia :D mówiąc głosem rodem z kreskówki i wtedy od razu ugniata i mruczy bo wie ,że będzie całowanko :*

Fajnie, że nie będziesz jej zmieniała imienia, mnie też bardzo podoba się Chrupcia :) :ok:
A poza tym, to obydwa kociambry są super :1luvu:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw mar 08, 2012 21:17 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Oj, przykro mi, że Leoś się zaraził świerzbem, miałam nadzieję, że nie dojdzie do tego. Ale ten świerzb to jednak zaraza i długo się leczy. Advocat powinien był pomóc, szkoda, że się nie udało.

Sprawdziłam w wątku i wyszło, że Chrupka do mnie trafiła 10 grudnia czyli minęło 3 miesiące, teraz powinna mieć ok 4,5 - 5 miesięcy z tego wynika.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw mar 08, 2012 23:40 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Wetka po zebach i wielkosci ocenia ja na max 4 mies a Leosia na 5-5,5 :) co do swierzba to nie martw się Beatko zwalczymy ta zaraze wczesniej czy pozniej :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt mar 09, 2012 6:23 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Oridermyl da sobie radę ze świerzbem :ok: Z kociakami tak jest, jedno łapie coś od drugiego , wciąż biega się do weta.Na szczęście potem już tylko wizyty kontrolne i szczepienie raz na trzy lata.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 09, 2012 9:22 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Leoś wczoraj przydreptał za mną do pokoju komputerowego i zasnął na parapecie towarzysząc mi w pisaniu :) uwielbia się wpatrywać w palce szybko stukające po klawiaturze i łapać łapką kursor myszki na ekranie :) Niby już taki duży, a jak śpi wygląda dalej jak maleństwo z tym swoim różowym nochalkiem :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt mar 09, 2012 23:31 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Moje skarby najkochańsze na świecie

Obrazek

zabawa przednia, wystarczyło zrobić domek z kartonu po paczce :mrgreen:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob mar 10, 2012 6:34 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Nie ma chyba kota, który nie lubiłby kartonowych domków, w ogóle pudeł kartonowych. Wygląda to czasem tak sobie, ale koty mają nieziemską frajdę :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob mar 10, 2012 22:00 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

zobaczcie jaki Leoś jest duży lew kanapowy , a Chrupka maleńka

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob mar 10, 2012 22:39 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

On jest ogromny :mrgreen: a Chrupiszonek taka malusia, kochana moja, a jakie sliczne łapiszonki ma :D piecząteczki.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 10, 2012 23:45 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Trafily nam się super koty, naprawdę. Zlego slowa nie mogę o nich powiedziec, po mojej pierworodnej neurotycznej, gryzacej i drapiacej Lunie trafily mi się 2 slodziaki, spragnione milosci, buziaczkow i przytulaskow. A moj TZ to już wogole w niebie, bo po Lunie bal się ze się taka cholera trafi :) a tu aniolki. Chodza za nami krok w krok, nawet pod kiblem czekaja jak się wejdzie, jak się kapie to one w umywalce obserwuja :) tylko w gotowaniu to nie pomaga, bo musze miec oczy dookoła glowy :) ale generalnie daja nam mnostwo szczescia a my im milosci :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie mar 11, 2012 0:00 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

dzidzia pisze:On jest ogromny :mrgreen: a Chrupiszonek taka malusia, kochana moja, a jakie sliczne łapiszonki ma :D piecząteczki.


Ona cala jest sliczna, ladnie je mokre i suche, lubi tez serek bieluch i smietanke ale o dziwo nie lubi surowego miesa w przeciwienstwie do Leo ktory jak poczuje miesiwo dostaje zajoba i skrzeczy jak papuga :) co Ty jej tam Beatko gotowalas ze lubila? Daj cyne
Martwi mnie ta Chrupci lekko wyplowiala siersc i powiekszone wezly. Już TZ mial jechac z nia w poniedziałek na test felv/fiv dla spokoju, ale stwierdzilismy jednak ze nie chcemy jej stresowac. Wetka bedzie u nas 29ego z ponownym szczepieniem pogadamy z nia, czy by nie zrobic wtedy, ale ona sugeruje to zalatwic przy okazji sterylki w narkozie, zeby jej nie stresowac, więc chyba tak zrobimy szczepionke zniosla b.dobrze więc nie jest chyba tak zle :) bawi się pieknie, ladnie je, po co ja stresowac, oby jak najszybciej zniknal swierzb
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie mar 11, 2012 19:34 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Czy kocur jak znaczy teren to posikuje malutko? Bo znów Leoś się zlał, tym razem na koci fotel, który kupiłam na bazarku miau, 2 wielkie plamy po sikach na nim dziś zauważyłam i zapaszek dość ostry więc to napewno nie Chrupci :evil: zbir jeden. Chyba nie może nic miękkiego leżeć na ziemi. Już raz oblał moje ciuchy na sofie, później budkę pluszową, a teraz ten fotelik :roll: o co może chodzić mu do jasnej ciasnej
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie mar 11, 2012 19:55 Re: Leoś i Chrupcia w jednym stali domku :))

Goyka, to raczej nie chodzi o to ile, ale jaką techniką ;) Znaczenie jest sikaniem na powierzchnie pionowe, kot to robi na stojąco, potrząsając przy tym ogonem, normalne sikanie w kucki. Ale sikanie po nowych przedmiotach lub przedmiotach mocno przesiąkniętych jakimiś zapachami (ubrania, pościel) niekoniecznie ma związek z zachowaniami seksualnymi i dojrzewaniem.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 21 gości